Wszystkie wpisy
Poniżej znajdują się wpisy całej społeczności
pruslee
Laski wołomińskie... ach... :) pogoda jak wiosną, biegałem w samej podkoszulce i nawet było ciepło, tylko wszędzie pozostałości po deszczach. Nie zmachałem się, czas podobny jak na ostatnich zawodach, tętno o niebo lepsze. Mimo, że byłem po imprze...
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
Paw3l
Dzisiaj świetnie! debiut bo aż 17km ;) Rano było ładnie na polach a wieczorkiem ładnie świecił księżyc! Coraz bliżej 1000km :)
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
pruslee
Impra za imprą... :) i jak tu dojść do szczytowej formy, kiedy non stop coś się trafia. Zostałem dzisiaj ojcem... chrzestnym i od razu zgrzeszyłem, bo jak tu nie grzeszyć, gdy na stołach serwują takie smakołyki :)
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Po dzisiejszym wybieganiu mogę stwierdzić że jestem w niezłej formie :) Wypocząłem porządnie. Od wtorku zaczynam jesienno-zimową orkę do maratonu :) Od wtorku też zeruję licznik i statystyki.
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
Paw3l
Dzisiaj biegałem rano :) Zrobilem 4 odcinki, razem 12 km ! Jestem bardzo zadowolony z siebie :-) Jestem coraz bliżej planu na moje 1000km do końca 2010! Mam nadzieję, że mi kibicujecie :)
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
pruslee
No i jeszcze jest coś nie tak z piszczelami... :) przez pierwsze 3 kilometry bolały jak diabli, potem było lepiej, ale ból popsuł mi komfort zabawy.
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
pruslee
No, no, może w końcu coś się rozkręci. Planuję powoli wydłużać dystans. Początkowo chciałem zrobić 20km, ale ostatecznie rozsądek wziął górę, tym bardziej, że po drodze złapał mnie rzęsisty deszcz. Pogoda wręcz idealna, krótkie spodenki w listopadzie
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Mocno odwodniony. Przydałaby się kroplówka :) Póki co zadowalam się miodowym izotonikiem.
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Jeden wieczór imprezowania i picia na umór, cały tydzień treningów rozwalony. Wczoraj musiałem cały dzień pokutować. Mam nadzieję że nie odbije się to na mojej formie.
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Nie no zwariuję przez to roztrenowanie... koniec z tym lenistwem. Od poniedziałku nowy świeżutki planik i półroczna orka do maratonu w Krakowie! :) Będzie 3:15!
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
krzych_ch
Przerwa odpoczynkowo-regeneracyjna,może jeszcze z tydzień
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz