Wszystkie wpisy
Poniżej znajdują się wpisy całej społeczności
pruslee
No i jeszcze jest coś nie tak z piszczelami... :) przez pierwsze 3 kilometry bolały jak diabli, potem było lepiej, ale ból popsuł mi komfort zabawy.
15 lat temu
odpowiedz
pruslee
No, no, może w końcu coś się rozkręci. Planuję powoli wydłużać dystans. Początkowo chciałem zrobić 20km, ale ostatecznie rozsądek wziął górę, tym bardziej, że po drodze złapał mnie rzęsisty deszcz. Pogoda wręcz idealna, krótkie spodenki w listopadzie
15 lat temu
odpowiedz
raello
Mocno odwodniony. Przydałaby się kroplówka :) Póki co zadowalam się miodowym izotonikiem.
15 lat temu
odpowiedz
raello
Jeden wieczór imprezowania i picia na umór, cały tydzień treningów rozwalony. Wczoraj musiałem cały dzień pokutować. Mam nadzieję że nie odbije się to na mojej formie.
15 lat temu
odpowiedz
raello
Nie no zwariuję przez to roztrenowanie... koniec z tym lenistwem. Od poniedziałku nowy świeżutki planik i półroczna orka do maratonu w Krakowie! :) Będzie 3:15!
15 lat temu
odpowiedz
krzych_ch
Przerwa odpoczynkowo-regeneracyjna,może jeszcze z tydzień
15 lat, 1 miesiąc temu
odpowiedz
raello
Zaczyna się hartowanie psychiki i motywacji :) Pogoda nie zachęca do wychodzenia. Ale jak już się wyjdzie i pobiega w deszczu... :)
15 lat, 1 miesiąc temu
odpowiedz
andrzejd
Dziś na bieżni przebiegłem 13 km 900 m w czasie 1 godzina 17 minut.
15 lat, 1 miesiąc temu
odpowiedz
Paw3l
Dzisiaj 9 km, odkryłem ciekawy sposób treningu, tzw. rozdzielenie go na dwie części: dłuższy odcinek>powrot do domu i odpoczynek 15min>sredni odcinek. :-)
15 lat, 1 miesiąc temu
odpowiedz
raello
Drugi tydzień roztrenowania niemal za mną. Troszkę ponad 30 km. Przede mną najgorsza część, bo tylko 2 treningi w przyszłym tygodniu :( Dodam siłownię, bo mnie rozniesie :D Od grudnia za to pełna paleta treningów i akcentów siłowych. Czekam zimy.
15 lat, 1 miesiąc temu
odpowiedz