Wszystkie wpisy
Poniżej znajdują się wpisy całej społeczności
Arsza1910
Przerwa spowodowana bólem lewej stopy. Problemy z chodzeniem, a o bieganiu nie ma mowy. Na razie dwa dni bez biegania, ale ile jeszcze potrwa nie jestem w stanie określić.
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
Ravi
Coraz fajniej się biega. Tylko, że dziś jest straszna plucha, a co parę minut znajdzie się idiota co cię ochlapie (biegam po chodniku) ;/ ale cóż... ;D
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
temen
Nie tak ślisko jak sądziłem. Nic mnie bolało, kuło itp, aż prawie do końca (lewa łydka - wiec w przyszłym tyg też nie przesadzam). Wreszcie widać trochę światła po 6:00. Druga połowa znowy szybsza!
1poł. 24:21 2poł. 24:28.
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
Ravi
Trening stabilności ogólnej - niby takie proste ćwiczenia, a dają w kość. Dziś tylko to i nóżki :] a już jutro bieganko :D
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
temen
Nadal ślisko. Trochę wiało.
Drugą połowę miałem szybszą - nareszcie! 1pol 24:23 2poł 23:21. Zakwasy raczej przeszły, ale w weekend było za duże odciążenie i muszę odpocząć.
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
Ravi
Dziś łącznie było 27 min biegu i 3 min marszu :D Myślałem, że nie przerobie 4km w takim układzie, a tu prawie 5 :D I teraz tylko czekać do piątku...
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
scorpio80
dziś dzień typowo wysiłkowy.. bieganie po lasku bielańskim, basenik z jacuzzi :D a na koniec siłownia.. ufff mięśnie już dają o sobie znać
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
mcz
Już -10 stopni, czyli nici z treningu, spróbuję jutro lub pojutrze.
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Lada dzień zaczynam rozbiegiwanie. W pracy jestem już do przodu więc wyłuskam więcej czasu :) Z telefonem przy duszy, ale wznowię treningi.
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
Ravi
Dobre nastawienie = dobry bieg. Ogólnie super, co widać na wykresie :D W środę trochę spadnie ze słupka bo zaczynam upragniony 6 tydzień planu ;)
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
temen
c.d. Ślisko, zwłaszcza po ciemku. Jak tak dalej pójdzie to nie będę miał gdzie biegać - asfaltu w Sulejówku zdatnego do biegania brak... Połowę miałem na 1:01, a drugą (osobno zmierzoną) na 1:03:50, całość 2:05:44. Bidoniki OK, ale za słodki napój.
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
temen
Pobiegłem do Ossowa (cmentarz 1920), ok 21km. Chciałem przekroczyć 50 km/tyg. No ale trochę obolały jestem. Trzeba było jednak słuchać Danielsa. Wczorajszy skurcz nie powtórzył się, ale trochę pod koniec czułem to miejsce (prawa łydka).Tylko bieg spk
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
temen
Dot. 29-01-2011. Pod koniec, już w Sulejówku zabolała mnie prawa łydka. Jakby mnie coś (lekko) użądliło. Postanowiłem to zapisać i zobaczyć co będzie jutro (21km zaplanowałem od Ossowa - tak by przekroczyć 50km/tyg.)
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
temen
Dot wpisu z 29-01-2011 (wczoraj). Zrobiłem 6x podbiegi do tętna 165-170 ale w ostatnich pbg słabłem. Robiłem też przebieżki 34 sek, 55, 58, 28 i 42 do tętna 170 (to po zakończeniu bo w trakcie to nic nie widzę na tym zegarku). Bidoniki się przydają!
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
mcz
Plan tygodniowy zrealizowany aż nadto. Dzisiejsza dyszka poprawiła rzutem na taśmę styczniowe statystyki.
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
respectum
@sycha stary, mam nadzieję, że na scenie odbijasz sobie tę stagnację. ;]
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz