Rejestracja / Logowanie »
Prowadź osobisty dzienniczek treningowy. Dodawaj aktywności, oglądaj statystyki, poprawiaj życiówki! Odszukaj znajomych, dołącz do naszej społeczności!

Wszystkie wpisy

Poniżej znajdują się wpisy całej społeczności

xwinger A właśnie !! Kupiłem GARMINA 305 super gadżet szczególnie w połączeniu ze Sport Tracks'em. Rewelacyjny GPS i rejestrator wszelkich danych treningowych - na razie dla samego sikora chce się biegać. 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
xwinger Ale co tam było mineło - od 1 maja zaczynam ostrzej trenować - plan mam na 160 - 180 km w maju - pożyjemy zobaczymy, jedno wiem że chcę !!! 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
xwinger Na małe usprawiedliwienie to miałem w tym miesiącu: * dużo pracy w ogrodzie po zimie, * urodziny i 3 x kaca, * chorobę żołądkową i 4 dni detoksu na kiblu - grrrr... 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
xwinger Była mała przerwa, ale nie ma co wracać - była ale się skończyła. Kwiecień bardzo kiepski tylko 125 km. W maju postanawiam zrobić dużą poprawę. 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
rhcm Od tygodnia kontuzja nie daje o sobie zapomniec, mimo, ze doslownie nic nie robie, poza jezdzeniem do pracy na rowerze. Chyba bez lekarza sie nie obejdzie :( 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
odwet dobra zaczyna się. mam ok 30 dni na 3 km w czasie przynajmniej 15.10. Będzie dobrze 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
jabo @sycha ostatnio właśnie odkryłem, że głębsze oddechy sporo tętno obniżają. Mam 147, kilka głębszych i 139 -bez zmiany tempa ;) 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
jabo Pierwszy raz, po skróconym planie Pumy, w dwa i pół tygodnia ponad pół godziny ciągłego dreptania!BEZ MARSZU! Tempo jakie jest takie jest, ale nie wszystko naraz:) LOL I pomyśleć,że kilkanaście lat temu w szkole na WF-ie nienawidziłem biegania... xD 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
jabo @sycha nie powiem - kusi niesamowicie ;) wstępnie weekend zapowiada się... obiecująco :D 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
jabo Od rana brak dolegliwości - czekałem do wieczora na jakieś objawy, ale nic. I sobie delikatnie pobiegałem w I zakresie :)) 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
jabo @rhcm Nic nie mów - mi łydka daje popalić. Jedna żeby było ciekawiej:/ a schody-drugie piętro stało się nie lada wyzwaniem, i to bez różnicy czy to w górę, czy w dół ;) 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
rhcm Szlag, nawet chodzenie po schodach nie jest takie samo jak kiedys :/ Oj, będzie przerwa :((( 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
mcz Mam nowy rekord dystansu w tym tygodniu 30.89 km. Ale po dzisiejszym bieganiu czuję się jakbym chlał od tygodnia :) 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
mcz @sycha Ja zarzucam Powerade po bieganiu i mam wrażenie, że mniej odczuwam skutki biegania następnego dnia. Ale nie wiem do końca czy tak jest na prawdę, czy tylko sobie wmawiam. Taki wstrzyk na psychikę :) 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
jabo @sycha i to jakie... przerażające, pozytywnie przerażające xD 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
jabo dziś także w euforii niemal biegłem ;) ale poważnie - nie wiem czemu taką radość mi to ostatnio sprawia. Aż sam się sobie dziwię. I nie biegam na czas ani na odległość-trzymam się zarysu planu PUMY a nogi niosą mnie same xD nie będę im przeszkadzał 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
jabo Dziś biegło mi się po prostu bosko - postanowiłem "zapomnieć" o założeniach planu i pobiec sobie 'wg' zapotrzebowania organizmu. Momentami dochodziłem do 85%HR ale cieszył mnie każdy pojedynczy krok :) i pękło 5,6km - MY NEW RECORD! xD 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
batmanck Dorobiłem sie lekkiej kontuzji kostki. Na kilka dni zawieszam swoja aktywnosc biegowa ;p 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
Daniel1971 Dzisiaj kolejne 50 minut biegu ciągłego. Przebiegłem ponad 8 kilometrów. A w sierpniu mój pierwszy półmaraton. Myślę że dam radę. 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz
mcz Klamka zapadła - jadę na zawody do Szwajcarii - GP Bern (10 mil), tydzień po zawodach w Skawinie 14 lat, 7 miesięcy temu odpowiedz