Witajcie.Planuje udział w tej imprezie.Będzie to mój debiut biegowyPlan na debiut <1.45.Chciałbym się dowiedziec jak Wy przygotowyjecie się do tych zawodów-jakie są Wasze oczekiwania?O czym powinien wiedziec biegowy debiutant?Jaki kilometraż tygodniowo najlepiej biegac pod ten dystans?

Edytowany emilr10 (2011-11-28 18:18:36)

Ja również jako debiut w imprezach wybrałem 7 Półmaraton Warszawski. Chciałbym go pobiec poniżej 2 godzin. Od połowy grudnia zamierzam wystartować z planem Pumy 15-21 km http://www.bieganie.pl/uploads/15_21_last.pdf [bieganie.pl]

Witaj kapolo.Ja trenuję bez konkretnego planu.Biegam co drugi dzień 9-12km,w niedzielę wybieganie około 17tu km.Docelowo tygodniowy kilometraż chcę zwiększyc max do 55km.Od połowy stycznia będe wplatał w treningi biegi progowe i interwały by zwiększyc szybkosc.Około 5 marca bieg o długości pólmaratonu w formie sprawdzianu i to będzie ostatni mocny bieg przed zawodami.Resztę czasu do PMW wypełnią biegi OWB1+przebieżki,by 25 marca stanąc na starcie.Moim pierwszorzędnym celem jest ukończenie tego biegu,drugorzędnym czas.Obawiam się,żeby pod wpływem adrenaliny i emocji nogi nie poniosły od startu by starczyło sił.Tak to sobie obmyśliłem.Jak wyjdzie czas pokaże.Jeśli ktoś ma jakieś konstruktywne uwagi do mojego planu chętnie wysłucham

Edytowany emilr10 (2011-11-28 19:25:13)

Też planuje wystartować, traktując go jako sprawdzian przed maratonem w Łodzi.

Mój plan na Łódź to 4h, a półmaraton fajnie byłoby przebiec w 1:45 , ale priorytet to pobiec bez zarzynania się, nie ryzykując kontuzji. Treningowo biegam 15km w 1:15 więc powinienem dać radę, ale zobaczymy ...

emilr10
Witaj kapolo.Ja trenuję bez konkretnego planu.Biegam co drugi dzień 9-12km,w niedzielę wybieganie około 17tu km.Docelowo tygodniowy kilometraż chcę zwiększyc max do 55km.Od połowy stycznia będe wplatał w treningi biegi progowe i interwały by zwiększyc szybkosc.Około 5 marca bieg o długości pólmaratonu w formie sprawdzianu i to będzie ostatni mocny bieg przed zawodami.Resztę czasu do PMW wypełnią biegi OWB1+przebieżki,by 25 marca stanąc na starcie.Moim pierwszorzędnym celem jest ukończenie tego biegu,drugorzędnym czas.Obawiam się,żeby pod wpływem adrenaliny i emocji nogi nie poniosły od startu by starczyło sił.Tak to sobie obmyśliłem.Jak wyjdzie czas pokaże.Jeśli ktoś ma jakieś konstruktywne uwagi do mojego planu chętnie wysłucham

Mam podobne podejscie do zimowego treningu i tez chcialbym wystartowac w HM w Warszawie. Wzbogacilbym jednak biegi w ciagu tygodnia o przebiezki lub rytmy kosztem dlugosci. Zima daje niesamowita okazje biegania silowego po miekkim podlozu co w miescie nie jest latwe. Innych elementow bym nie zmienial. Sam zreszta planuje biegac podobnie...

No widze,że kolega Lutencjusz już ma połówkę za sobą.No wielkie gratki,mam nadzieję że spotkamy sie
w Wawie.Chciałbym miec ten debiut już za sobą.Jak tylko pomyślę o PMW to mam skok adrenaliny,a co będzie na starcie???Strach pomyślec .

Edytowany emilr10 (2011-12-06 19:22:24)

emilr10
No widze,że kolega Lutencjusz już ma połówkę za sobą.No wielkie gratki,mam nadzieję że spotkamy sie
w Wawie.Chciałbym miec ten debiut już za sobą.Jak tylko pomyślę o PMW to mam skok adrenaliny,a co będzie na starcie???Strach pomyślec .

dzięki, okazało się, że najważniejsze jest to niedzielne wybieganie i treningowe wolne półmaratony. Bez tego padł bym w końcówce i nie pękłaby życiówka, choć do pęknięcia 2h zabrakło sekundy
Po solidnych treningach podchodziłem do PM spokojnie, tylko podczas biegu uczestnicy strasznie "pchają" do przodu i trzeba się mocno powstrzymywać z początku, żeby starczyło sił w końcówce... na 10 km nie miało to większego znaczenia, ale na PM jest już istotne. Do zobaczenia na PMW.

No trasę już znamy.Wydaję się bardzo ciekawa Będzie co zobaczyc. Wygląda raczej na płaską trasę Zostało już tylko 97 dni....

Edytowany emilr10 (2011-12-19 19:33:27)

Trasa rzeczywiście zapowiada się ciekawie. Jak tylko ją zobaczyłem zaraz wysłałem zgłoszenie Ja podobnie jak BC_Leszcz połówkę chcę zrobić jako sprawdzian przed Łodzią. Nawet zapędy czasowe mam identyczne

BC Leszcz, tosiek, dopisuję się do was. U mnie też warszawski HF będzie po części sprawdzianem, po części elementem treningu przed maratonem w Dębnie. Ja też jak wy planuję 1:45 (nie biegnąc na maksa), natomiast Dębno planuję zwojować w 3:45 lub trochę lepiej.
Debiutanci, radziłbym wam uwzględnić w treningach 3 elementy: siłę, szybkość i wytrzymałość. Siła to podbiegi, skipy, wieloskoki, szybkość to interwały, przebieżki, akcenty, natomiast wytrzymałość, to długie, niedzielne wybieganie. Nie musicie biegać dystansu 21km. Wystarczy 3/4 tego dystansu. Należy zacząć od 9-10km i stopniowo zwiększać dystans (+- 10% co tydzień). Jednakże powinniście pamiętać, że wybieganie robi się w wolnym tempie. Chodzi o przyzwyczajenie organizmu do wolnego spalania zasobów energetycznych, których ma starczyć na 21km. Potem na "połówce" oszukujemy organizm biegnąc o wiele szybciej, ale zanim on się w tym zorientuje, wy już ukończycie bieg. Taki jest sens długich wybiegań.
Powodzenia.