Jak sobie radzicie z treningami? Przed pracą, po pracy lub w czasie pracy?

arielek77
Jak sobie radzicie z treningami? Przed pracą, po pracy lub w czasie pracy?

Zdecydowanie po pracy. Gdybym chciał biegać przed pracą musiałbym wstawać chyba o 4:00 . Zbyt duży hardcore jak dla mnie, choć pewnie znajdą się amatorzy biegania o tak wczesnej porze.

Ja znowu biegam jak popadnie jak się uda to bieg do pracy 8km a jak nie to wieczorami

Ja biegam po pracy albo w pracy, bo mam w umowie o robote dbanie o kondycję fizyczną, także mam tyle szczęścia, że czasem bieganie jest moją pracą. ;D

Fajna praca

Też ją lubię. Gdyby nie ona pewnie nie zacząłbym biegać w ogóle.

Też tak chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nic nie pozostaje tylko spróbować poszukać odpowiedniego zawodu, a jeśli nie to bieganie jako hobby po pracy też może być fajne.

To daj namiary to złożymy podania!

U nas obecnie brak wolnych miejsc.