Mikroblog
Wpisy użytkownika raello:
raello
47 u/m po zjedzeniu obiadu w pozycji siedzącej. Wczoraj ponad 40 km. Nie wiem czy się cieszyć czy niepokoić.
11 lat temu
odpowiedz
raello
Dużo szybsza regeneracja po treningach. Brak bólu i sztywności nawet po lekkim przegięciu :) Stopniowo będę zwiększał obciążenia i obserwował reakcje organizmu. Nie ma opierdalania się.
11 lat, 1 miesiąc temu
odpowiedz
raello
Test zaliczony i nawet bardzo pozytywnie, pomimo słabego wyniku :) Forma jest i jest nad czym pracować. Tylko teraz znaleźć odpowiedni plan i cel na wiosnę...
11 lat, 1 miesiąc temu
odpowiedz
raello
Tętno spoczynkowe spada bardzo szybko :) Teraz tylko aby I zakres trochę się obniżył i możliwe będą wyniki ze szczytu mojej formy :)
Maraton na wiosne, a teraz ciężka praca. Ale przyjemna :)
11 lat, 2 miesiące temu
odpowiedz
raello
Przeziębienie zatrzymało mnie na tydzień. Ale był to tydzień mobilizacji. Vitargo jest, ISO jest,BCAA jest, Glutamina jest, witaminy i minerały są, motywacja jest i sprzęt gotowy :) Od soboty ruszam :) Być może jutro małe rozbieganie. :>
12 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Ale mnie nosi by dziś znowu wyjść w teren :> Tylko rozsądek mówi by dziś odpuścić. Stawy i ścięgna nie są jeszcze gotowe... Ale jutro dłuższy bieg lekkim tempem przed sobotnią wycieczką biegową : )
12 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Lada dzień zaczynam rozbiegiwanie. W pracy jestem już do przodu więc wyłuskam więcej czasu :) Z telefonem przy duszy, ale wznowię treningi.
13 lat, 9 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Trening rozbity przez pracę. Jutro może uda mi się potruchtać i w niedzielę wypróbować camelbak na długim wybieganiu. Być może za tydzień się trochę wszystko unormuje, bo w pracy mam zawrót głowy.
13 lat, 10 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Powrót do planu :) Czas na naprawdę długie weekendowe wybiegania. Temperatura zaczyna sprzyjać drugim i trzecim zakresom - trzeba to także wykorzystać w tygodniu :)
13 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
raello
Dziś przerwa wymuszona pogorszonym stanem zdrowia. A że jutro planowo miało być wolne, to jeszcze nic nie przepadło. Oby do jutra przeszło.
14 lat temu
odpowiedz
raello
Zgrzałem się dziś na treningu. Dwie koszulki + sztormówka to słaby pomysł na ten deszcz. Teraz leci mi z nosa i bolą zatoki. Mam nadzieję, że prześpię to przeziębienie, bo jutro 15km. Nie mogę przepuścić ani jednego dnia treningu.
14 lat temu
odpowiedz
raello
Po dzisiejszym wybieganiu mogę stwierdzić że jestem w niezłej formie :) Wypocząłem porządnie. Od wtorku zaczynam jesienno-zimową orkę do maratonu :) Od wtorku też zeruję licznik i statystyki.
14 lat temu
odpowiedz
raello
Mocno odwodniony. Przydałaby się kroplówka :) Póki co zadowalam się miodowym izotonikiem.
14 lat temu
odpowiedz
raello
Jeden wieczór imprezowania i picia na umór, cały tydzień treningów rozwalony. Wczoraj musiałem cały dzień pokutować. Mam nadzieję że nie odbije się to na mojej formie.
14 lat temu
odpowiedz
raello
Nie no zwariuję przez to roztrenowanie... koniec z tym lenistwem. Od poniedziałku nowy świeżutki planik i półroczna orka do maratonu w Krakowie! :) Będzie 3:15!
14 lat temu
odpowiedz
raello
Zaczyna się hartowanie psychiki i motywacji :) Pogoda nie zachęca do wychodzenia. Ale jak już się wyjdzie i pobiega w deszczu... :)
14 lat temu
odpowiedz
raello
Drugi tydzień roztrenowania niemal za mną. Troszkę ponad 30 km. Przede mną najgorsza część, bo tylko 2 treningi w przyszłym tygodniu :( Dodam siłownię, bo mnie rozniesie :D Od grudnia za to pełna paleta treningów i akcentów siłowych. Czekam zimy.
14 lat temu
odpowiedz