Czy ktoś zaspokoi moją ciekawość i wytłumaczy mi
na jakiej zasadzie run-log przy importowaniu treningu z endomondo ustala czas?
to wina gpsa ?

wczoraj biegłem
wg endomondo 10.62km - po zaimportowaniu w run-logu pokazuje się 10.56km (różnica nie jest duża, wręcz nie robi mi żadnego problemu, ale jakby nie było obie aplikacje korzystają z map google, wtf?)

a teraz największa ciekawostka czas
endo: 53:20
run-log: 54:44
wychodzi dodatkowa magiczna minuta.

pytanie z czystej ciekawości

Niektóre gpsy zapisują czas rzeczywisty i czas ruchu (przy nawrocie, na światłach w mieście czasem zatrzymuje) Może tutaj ta różnica, że zapisuje jeden lub drugi czas? Strzelam. A co do dystansu to dziwne bo miałem też czasem różnicę kilkunastu metrów ale myślałem, że to różnica map, ale skoro mówisz, że oba korzystają z google to już zagwostka.

nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło. W endomondo zapisuję w formacie .tcx

ja ostatnio mam np tak:
Endomondo - 48minut 09sec
run-log po zaimportowaniu - 1h08min12sec

i powtarzają się takie kwiatki co jakiś czas
przy imporcie do innych stron nie mam problemu

Kyllyan
nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło. W endomondo zapisuję w formacie .tcx

Dziś z ciekawości sprawdziłem tą opcję(według endo dane treningu- czas: 1:08:29 / dystans: 12.05 km )


eksport do tcx i import w runlog tcx: czas 1:08:29 (tu się zgadza) | dystans 12.046km (różnica jest ale minimalna)
w przypadku eksportu do gpx i importu w run-log gpx - wychodzą te dziwne kwiatki
czas: 1:11:03 (???) | dystans 11.948km

faktycznie opcja tcx działa, dzięki!
ciekawe tylko czemu plik .gpx zmienia dane.