Wypróbowałem już z 5 różnych rodzajów plastrów, żeby zapobiec obcieraniu sutków.
Niestety biegów ponad 15 bez nich nie da się wykonać. Ostatnio zaplamiłem całą koszulkę i bluzę.
Czy któryś z niegających mężczyzn ma jakieś wypróbowane ?
Może być też i inny sposób.
Pozdrawiam

Ja zawsze kupuję najzwyklejsze plastry i dystanse rzędu 10 czy 15km bez problemu. Warunek jest jeden aby przykleić go na suchą skórę bez włosów.

Ja stosowałem plaster taki biały, papierowy. Tylko naklejałem długie paski ok 20cm na krzyż przez sutek. I na dystansie 15-20 km mimo potu nie odklejał się za to po biegu nie było bólu przy odrywaniu. Ale tak jak wspomniał Borbet na skórę suchą i bez włosów. Napisałem że stosowałem bo teraz po roku biegania nie potrzebuję plastrów bez względu na rodzaj koszulki. Nie wiem czy sutek się zahartował czy przyzwyczaił. Z początku po biegu smarowałem podrażniony sutek ALANTAN plus. Farmaceutka mi poleciła.

Wczoraj w Berlinie w sklepie dla biegaczy polecono mi plastry w sprayu.
Znalazłem u nas coś takiego:
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://imgx.doz.pl/image/preparaty_zdjecie/133506&imgrefurl=http://www.doz.pl/apteka/p35959-Nexcare_Protector_plaster_w_plynie_spray_28_ml&h=250&w=250&sz=10&tbnid=zv8SKIhE2WOM8M:&tbnh=92&tbnw=92&zoom=1&usg=__7AZmcko7lCs8OCE-BkzEDAf8-gc=&docid=DLAgwQfkZJBOBM&sa=X&ei=sZtFUvbdO-Tc4QT-xYGgBQ&ved=0CDUQ9QEwAg [google.pl]

Rozbawiają mnie ludzie z normalnymi plastrami na pół klatki piersiowej. Wygląda to raz, ze komicznie , a dwa że obleśnie. Oderwijcie mały kawałeczek przylepca wyłącznie na brodawkę sutkową http://solutions.3mpoland.pl/wps/portal/3M/pl_PL/Plastry_Viscoplast/home/plastry/przylepce/?PC_7_RJH9U523088P70IEVNGQ0E0487000000_assetId=1273680528107 [solutions.3mpoland.pl]

Po pierwsze jak ściągacie koszulkę to tego prawie nie widać, po drugie starczy na bardzo długo i po trzecie w końcu wyglądacie higienicznie.

Jeszcze nie miałem szczęścia się uśmiać z kogoś kto chroni sutki plastrami
Plaster na pół klatki - no to fakt może wyglądać śmiesznie tylko, że jest jeden problem... pod ubraniem tego nie widać

Pod ubraniem tak. Ale jest masa ludzi ściągających koszulki na mecie i wygląda to ohydnie.

Wspomniane przeze mnie Nexcare Protector wypróbowałem na maratonie w Poznaniu. psiknąłem 2 warstwy po 4 psiknięcia.
Biegłem niecałe 5h. Temp 12 stopni W koszulce technicznej.
Plastry się sprawdziły, tylko niewielkie otarcia.

Ja tam nie wiem - może spróbować koszulki z innego materiału, albo mniejszy/większy rozmiar? Biegam od ośmiu lat i z sutkami problemu nigdy nie miałem. Pachwiny, pachy, zgięcia kolanowe otrzeć mnie się zdarzyło, ale sutków jeszcze nigdy.

Witaj. Miałem podobny problem. Na rozwiązane wpadłem robiąc EKG Holtera. Sondy miałem przyklejone przez 24 h plastrami HARTMAN Omnifilm. Plastry trwałe, wodoodporne, oddychające. Postanowiłem wykorzystać je na Orlen Maraton i sprawdziły się idealnie. Od tamtej pory używam tylko tych plastrów.
Dodam że są tanie, w rolce, łatwo je dzielić na potrzebną długość ale są jednocześnie odporne na odklejanie nawet podczas kontaktu z wodą. Mam nadzieję, że pomogą.