Poradźcie proszę, jaki kupić pulsometr.
Jako pierwszy nabytek używałam Beurera PM70 ale niestety nie był dla mnie odpowiedni przede wszystkim, wbrew opisowi nie uważam go za sprzęt dla kobiet – holter był bardzo niewygodny, miałam ustawioną najkrótszą długość a i tak był dość luźny i uwierał mnie – ponad 50% obwodu ciała była pod dość sztywnym i twardym plastikiem.
No i w moim przypadku wadą był brak możliwości ustawienia stref tętna – można tylko ustawić min i max puls.
To czego oczekuję od sprzętu to:
- wygodny holter z perspektywy kobiety, która musi do biegania nakładać solidny, podtrzymujący biustonosz, taki, który mogę umieścić pod stanikiem i będzie szybko łapał puls, bez przerw w komunikacji. Na elastycznym pasku, bez tej plastikowej części.
- możliwość indywidualnego wprowadzania pulsu max oraz definiowania kilku stref tętna (choć to drugie już niekoniecznie, bo przyzwyczaiłam sie do PM70
po prostu dobrze by było gdyby miał tą funkcję )ważne by było można zdefiniować choć jedną strefę, jak w PM 70.
- po zakończonym treningu pokazuje puls min, max i ile czasu spędziło się w wyznaczonej strefie, poniżej, powyżej, spalone kalorie.
Budżet do 300zł.