Mikroblog
Wpisy użytkownika wrunners:
wrunners
Minął kolejny rok biegana... było trochę problemów (wycięcie woreczka żółciowego) ale głównie same przyjemne chwile podczas biegów. Tak naprawdę nieważne są życiówki - najważniejsza jest radość z kolejnych pokonanych kilometrów i dobre samopoczucie.
11 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
wrunners
Tak jak przewidywałem w Pile było nie byłem w stanie biec na dobrym poziomie. Wystartowałem w tempie na poprawę życiówki o kolejne 5 min. Niestety szybko straciłem siły. Trzeba nauczyć się pokory ... nie da się w każdym biegu poprawiać wyników.
12 lat temu
odpowiedz
wrunners
Trudny powrót do biegania... Trochę mnie pokroili i nie ma tej dyspozycji sprzed operacji. Kilka planowanych startów odpadło, ale mam nadzieję, że Półmaraton Philipsa już bedzie w moim zasiegu. Jedak o poprawę wyniku z zeszłego roku będzie trudno.
12 lat, 4 miesiące temu
odpowiedz
wrunners
No i kiszka, a dokładnie kamienie w woreczku żółciowym. W związku z czekającym mnie zabiegiem - minimum miesięczna przerwa.
12 lat, 7 miesięcy temu
odpowiedz
wrunners
Kolejny półmaraton i kolejna życiówka (poprawa o ponad 5min.)Jak na pierwszy start w tym roku, bez specjalnego przygotowania to wynik bardzo dobry. Fajnie też było zobaczyć Stadion Narodowy od środka przed meczem otwarcia ME 2012.
12 lat, 8 miesięcy temu
odpowiedz
wrunners
Pobiegałem zimą (pierwszy raz)i to nie dlatego, że chce robić wyniki. Po prostu wiosenny początek biegania jest łatwiejszy. Żadnych planów treningowych, po prostu bieganie. A zawody... okazją do spotkania z innymi biegaczami.
12 lat, 8 miesięcy temu
odpowiedz
wrunners
Dzisiaj zaliczyłem ostatni start w tym roku - Półmaraton Świetych Mikołajów w Toruniu. Osiągnąłem zamierzony cel - bieg poniżej dwóch godzin (o całe 14 sekund!). Życzę wszystkim biegaczom wesołych świąt i super wyników w przyszłym roku.
12 lat, 11 miesięcy temu
odpowiedz
wrunners
Pogoda coraz gorsza. Jak się zmusić do biegania? Mam prostą odpowiedź. Zebrać kumpli biegaczy i biegać razem. Nic tak nie mobilizuje jak wspólne bieganie.
12 lat, 12 miesięcy temu
odpowiedz
wrunners
Po ostatnich zakupach w Decathlonie zastanawiam się czy prawdą jest twierdzenie, że bieganie jest najtańszą forma sportu - wystarczą jakieś buty itd. "Jakieś buty" min 200PLN + koszulki, bluza, szorty, legginsy, kurteczka... trochę to jednak kosztuje
13 lat temu
odpowiedz
wrunners
Dzisiaj wypróbowałem nowy zakup - legginsy - to przymiarka do biegania w chłodniejsze dni. Jak widać punkt widzenia zależy od punktu... jeszcze niedawno nie wyobrażałem sobie żeby biegać w "rajtuzach". Bieganie wciąga coraz bardziej.
13 lat temu
odpowiedz
wrunners
Jest coraz lepiej, 15km to już pikuś. Jest jeden problem - dwie poprzednie zimy całkowicie bezczynne, w związku z czym na wiosnę zaczynałem wszystko od początku. Jak będzie teraz zobaczymy - na razie w planach Półmaraton Świętych Mikołajów 4 grudnia!
13 lat, 1 miesiąc temu
odpowiedz
wrunners
Kolejny start i kolejna życiówka. Wprawdzie organizatorzy pomylili się o 300m, ale mimo wszystko poprawiłem się o kolejne kilka minut (start w rodzinnym mieście zobowiązuje!). Po raz pierwszy bieg w idealnych warunkach pogodowych.
13 lat, 1 miesiąc temu
odpowiedz
wrunners
Start w Starogardzie super. Mimo, że warunki takie same jak w Pasłeku (gorąco) poprawa o 5 minut, mimo, że na trasie nie było żadnego wodopoju (żenada).
13 lat, 1 miesiąc temu
odpowiedz
wrunners
Dzisiaj zrealizowałem swój cel roczny 600km a jeszcze kilka biegów czeka, m.in. Dycha na 100-lecie Eaton w Tczewie (serdecznie zapraszam wraz z członkami grupy Eaton Running Team).
13 lat, 2 miesiące temu
odpowiedz
wrunners
Półmaraton w Pile ukończony. Cel nadrzędny-doprowadzić kolegę biegającego od początku roku do mety-zakończony pozytywnie. Dwa lata temu to ja potrzebowałem wsparcia przy pierwszym maratonie i otrzymałem je od kolegi maratończyka. Koło się zamknęło.
13 lat, 2 miesiące temu
odpowiedz
wrunners
W końcu trochę urozmaiciłem trening, dodałem jakieś tempówki ale półtora tygodnia przed Piłą nie będę już więcej eksperymentował. Więcej można stracić jak zyskać. Szkoda trochę ostatniego weekendu, no ale wyjść gdzieś też trzeba.
13 lat, 3 miesiące temu
odpowiedz
wrunners
Po dłuższych wybieganiach w spokojnym tempie przyszedł czas na szybsze tempówki. Najważniejsze, że jak na razie, odpukać, nie ma żadnej kontuzji. Oby tak dalej.
13 lat, 3 miesiące temu
odpowiedz
wrunners
Oj leniwy był ten weekend, za to dzisiaj po burzy świetnie sie biegało.
13 lat, 3 miesiące temu
odpowiedz
wrunners
Wczoraj w koncu trafiłem przecenę, no i mam nowe buty - new balance 1063 za dwie stówki. Dzisiejszy debiut bardzo udany - czuć było różnicę w stosunku do starych, zużytych butów.
13 lat, 3 miesiące temu
odpowiedz