Mikroblog

Wpisy użytkownika cottonex:

cottonex Żadnego śmieciowego jedzenia. Zaczynasz zaraz po przekroczeniu linii mety bardziej przykładać wagę do tego co jesz, bo z tego się składasz i to Ciebie dźwiga. Więc do dzieła! 12 lat, 1 miesiąc temu odpowiedz

cottonex Gonienie uciekającego autobusu? Zapomnij... Co zatem zrobić już za linią mety, żeby ułatwić sobie powrót do normalności? Sen, odpoczynek, lekko strawne posiłki (sięgające po siłę)! Żadnego śmieciowego jedzenia. Zaczynasz zaraz po przekroczeniu linii 12 lat, 1 miesiąc temu odpowiedz

cottonex - bo chociaż to daje sporo radości przypominając nam o tym czego dokonaliśmy, to jednak utrudnia zdecydowanie życie. Schodzenie po schodach? Tak, ale tyłem! Chodzenie w pracy do toalety? Tak - tylko pomyśl o tym 5 minut wcześniej. Gonienie uciekające 12 lat, 1 miesiąc temu odpowiedz

cottonex o kolejnych wyzwaniach! Mam dość biegania choć w głowie huczy euforia ukończonego biegu. Teraz trzeba wrócić do spokojnego biegania, zrobić życiówkę na 10 km gdy przyjdzie superkompensacja. Ale nie tylko - nikt z nas nie lubi czuć się zmasakrowany - 12 lat, 1 miesiąc temu odpowiedz

cottonex o pomstę do nieba, stawy dziękują za dietę i nie forsowanie się na trasie, paznokcie grożą, że mnie opuszczą. Co robić już za linią mety, żeby wrócić do stanu równowagi, a później znowu do formy? Jak najszybciej wrócić do siebie!? Na razie nie myśl 12 lat, 1 miesiąc temu odpowiedz

cottonex Mam to już za sobą. Przebiegłem maraton. Medal dumnie prezentuje się na mojej szyi. Nie jest mi wcale słabo, od wysiłku i emocji, jestem wręcz rozbuchany. Endorfiny krążą docierając do każdej komórki ciała. Ledwo idę z powodu bólu stóp, mięśnie wołaj 12 lat, 1 miesiąc temu odpowiedz

cottonex Dziś się nabiegałem z latawcem :-) Niestety za późno wyszedłem - w sumie wyciągnąłem rodzinkę - przestawało juz coraz bardziej wiać i więcej było komizmu niż latanie :-)) Nawet nakręcono z tego mini film! 13 lat, 1 miesiąc temu odpowiedz