Postanowiłem wdrożyć nowy plan treningowy na dystansie 10 KM.
Tak wygląda jego rozkład w poszczególne dni tygodnia.
Co tydzień, w każdą sobotę, biorę udział w Parkrun Poznań na dystansie 5 KM.
W związku z tym pojawił się problem, ponieważ nie chciałbym rezygnować z tego cyklu, a jednak według zamieszczonego wyżej planu soboty są dosyć istotne treningowo.
Pomyślałem o tym by tak jak dotychczas biec Parkrun rano (9:00), a sesję treningową wykonać dopiero wieczorem - myślicie, że ma to sens?
*Ewentualnie myślałem jeszcze aby sesje sobotnie przenieść na środę, która tak zazwyczaj jest dniem wolnym.
Edytowany CesaryK (2014-05-19 16:44:12)