Rejestracja / Logowanie »
Prowadź osobisty dzienniczek treningowy. Dodawaj aktywności, oglądaj statystyki, poprawiaj życiówki! Odszukaj znajomych, dołącz do naszej społeczności!

  • Nie jesteś zalogowany.

#1 2014-04-13 19:21:41

greko1979
greko1979
Zarejestrowany: 2014-01-24
Wiadomości: 1
Reputacja: +  0  -

Bieganie_Odchudzanie_Plan_Pomoc

Witam serdecznie i proszę o pomoc.
Na początku roku 2013 (dokładnie styczeń) stając na wadze i patrząc na wyświetlacz myślałem że się popsuł ale to była prawda przy wzroście 172 cm. waga wskazała 113 kg. co to było za przerażenie w moich oczach a w głowie od razu zaświtała żaróweczka czas się za siebie wziąć i ruszyłem do siłowni. Po ostro przepracowanych miesiącach głównie bieżnia, schody i ćwiczenia ogólnorozwojowe waga spadła (dokładnie w maju) do 103 kg. byłem z siebie dumny jak cholera i postanowiłem zamienić siłownię na rower i ... waga zamiast spadać stanęła w miejscu a po odstawieniu roweru na zimę i odpuszczeniu sobie treningów ( takie niewielkie załamanie się) waga wzrosła i to natychmiastowo w przeciągu 2-3 miesięcy doszła już pod 110 kg. Zaczął się rok 2014 a ja postanowiłem po raz kolejny spróbować zrzucania kilogramów tym razem zamiast katowania się na siłowni postanowiłem zacząć biegać? hmmm? raczej truchtać-spacerować. Nowy rok nowe postanowienia, nowa realizacja postawionych przed sobą celów i na chwilę obecną jest nieźle ba a nawet w moim odczuciu dużo lepiej, marszobieg zamienił się w trucht, trucht powoli zamienia się w bieganie ale takie w tempie 6-6:30 min./km. "cel nr 1 zacznę biegać (w miarę systematycznie) - zrealizowałem", "cel nr 2 - 30 min. ciągłego truchtu/biegu-zrealizowałem", "cel nr 3 - bieg na 3 km. w czasie max. 14min. - w trakcie realizacji " i tutaj potrzebuję waszej pomocy jak dokładnie trenować jaki zastosować plan? czy po prostu biegać tak jak biegam a samo przyjdzie ? Bieganie i jazda rowerem najbardziej dostarczają mi frajdy na zrelaksowanie się a przy okazji zrobienia coś z moją nadwagą ba a nawet ośmielę się stwierdzić że z otyłością.


Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam wszystkich biegających i nie tylko
"Gdy na twojej drodze pojawi się wiele przeszkód, nie pozwól byś ty sam był jedną z nich." (Ralph Marston)

Edytowany greko1979 (2014-04-14 19:29:33)

Offline

#2 2014-04-13 21:42:15

atomek62
atomek62
Zarejestrowany: 2014-04-05
Wiadomości: 2
Reputacja: +  0  -

Bieganie_Odchudzanie_Plan_Pomoc

Jeżeli chodzi o walkę z nadwagą ( a wydaje mi się, że głównie o to Ci chodzi), Twoim nadrzędnym celem powinno być spalenie większej liczby kalorii niż przyjmujesz. Bilans kalorii musi być ujemny. To po pierwsze.
Po drugie, przy takiej nadwadze nie forsowałbym zbytnio biegania. Przy tej masie ciała bieganie jest potężnym obciążeniem dla stawów. Proponuję aktywności przyjazne dla stawów, czyli np. właśnie jazdę na rowerze czy orbitrek. Fantastycznym urządzeniem nie obciążającym stawów jest ergometr wioślarski. Proponuję ćwiczyć przy wartościach 65 - 70 % tętna maksymalnego.Wtedy jest najlepsze spalanie tkanki tłuszczowej. Powinno być dużo potu , a gdy waga będzie się zbliżała do 80 kg. wtedy dopiero pomyślałbym o bieganiu.

Offline

#3 2014-04-17 12:43:57

Kris79
Kris79
Zarejestrowany: 2013-01-02
Wiadomości: 22
Reputacja: +  0  -

Bieganie_Odchudzanie_Plan_Pomoc

Dzień dobry .
greko1979 - ( jesteśmy z tego samego rocznika) na wstępie to gratuluję , podjęcia rękawic. Te 10kg w kilka miechów to naprawdę dobry wynik. Zaznaczam nie jestem dietetykiem czy trenerem to co napisze to wynik obserwacji własnego ciała i trochę lektury czy to książki czy net czy programy itp.
1. Na początku podjęcia treningów ciało szybciej spala tłuszcz , czym dłużej się trenuje tym ciało lepiej sie adoptuje do wysiłku i tym trudniej o lepsze wyniki .
2. W Twojej wadze uważałbym z intensywnością i ogólnie bieganiem . Biorąc pod uwagę fakt, że efektywne spalanie tłuszczu (tu spora rozbieżność w różnych źródłach ) pi razy drzwi zaczyna się po ok 30min treningu cele treningowe bym pozycjonował na zwiększanie czasu treningu a nie zwiększanie tempa. Choć może na początek brzmi dziwnie ale dla spalania tłuszczu lepiej przetruchtać 5km niż zrobić go sprintem . O kontuzjach które sie wiążą ze wzrostem tempa nie wspomnę.
Na bicie rekordów przyjdzie pora Wg mnie jeżeli chcesz zrzucić wagę to postawiłbym na wydłużenie treningów i powrót do nawet marszobiegów ale tak aby trening trwał ponad 1h . Dodatkowo przeplatanie truchtu , marszem to taki mały interwał , można dodatkowo wplatać bieg . Im bardziej zróżnicowany trening tym efektywniejsze spalanie .
3. Ja w sumie zrzuciłem ok 18kg i najwięcej przysłużył sie rower i jazda interwałami , wybierałem tak tresę aby mieć i podjazdy i długie proste do sprintu .Długość od 1h do kilku godzin w weekendy . W sumie nie jeździłem dla spalania tłuszczu ale waga automatycznie leciała w dół ...
4. jedzenie. jak wspomniał poprzednik , zrzucanie wagi /spalanie kalorii jak tego nie nazwać opiera się na jednej prostej zasadzie
Bilans dzienny kalorii musi być ujemny !
i to ost zauważyłem dobitnie , kilka drobnych kontuzji i chorób , spadek aktywności ale dieta ta sama momentalnie zacząłem łapać wagę i jestem na +4,5kg w ciągu 3 miesięcy
Nie ma co się czarować 172cm i ponad 100kg wypadałby (nie wiem jak teraz wygląda Twoja dieta) zadbać o paliwo do treningów . U mnie to bardzo dużo zmieniło. Począwszy od rzucenia fajek , ograniczeniu % , odrzuceniu prawie zupełnie tłuszczy typu olej , masła , tłuste wędliny, sery itd.
jem zdrowiej i zdecydowanie smaczniej , ba posiłki robię ekspresowo, polecam gotowanie na parze i grill elektryczny . Płyny , dużo pic zdecydowanie spada parcie na syf, a syfu nie jem w ogóle , czyli pizze , chipsy , frytki grille tradycyjne itp . Wiem że dla ktoś powie eee samo najlepsze, bzdura proponuje zjeść łososia z grilla plus warzywa z pary dobrze przyprawione z odrobinka oleju lnianego lub dobrej oliwy . mniam . Ja na początku sobie darowałem węglowodany , dopiero jak poleciała waga a treningów miałem 10h w tyg to zacząłem jeść dużo . To moje luźne przemyślenia .
POLECAM wizytę u dietetyka ! Przebadałbym się u lekarza pod kątem treningów , czy nie ma zastrzeżeń.
I do pracy
Podsumowując
Może lepiej deko zwolnić ale dzięki temu wydłużyć trening , więcej posiłków ale małych w równych odstępach np co 2-3h (ZDROWYCH)
Będzie dobrze , trzeba myśleć pozytywnie .
Trzymam kciuki . Daj znać jak idzie
Pozdrawiam Krzysiek

Offline

#4 2014-05-05 19:01:32

lucas7911
lucas7911
Zarejestrowany: 2013-11-18
Wiadomości: 50
Reputacja: +  0  -

Bieganie_Odchudzanie_Plan_Pomoc

Ja u siebie raczej zawsze stawiałem na dystans nie na tempo, lepsze wyniki osiągniesz przy jak najdłuższym ale spokojnym treningom. Zaczynałem od 3 km a teraz standard to 10-12 km.

--
[run-log.com]

Offline

#5 2014-06-25 20:03:24

klinikaodchudzania
klinikaodchudzania
Zarejestrowany: 2014-06-25
Wiadomości: 1
Reputacja: +  0  -

Bieganie_Odchudzanie_Plan_Pomoc

Cześć ! Ostatnio byłam na wczasach dzięki którym schudłam prawie 6 kg ! Dzięki tym wczasom i wszelkim zabiegom odchudzającym nauczyłam się również co to dieta. Jesli potrzebujesz więcej to http://klinika-skutecznego-odchudzania.pl/ [klinika-skutecznego-odchudzania.pl]

Offline

Stopka forum

Narzędzia moderatora