Witam serdecznie, mam takie pytanie... A mianowicie, jak biegam w temperaturach zblizonych do 0 to po ukonczonym biegu doskwiera mi bol gardla, ok rozumiem po wysilku lecz ten bol gardla przeistacza sie w zapalenie wezlow chlonnych pomimo tego iz biegam z kolniezem, odpowiednio ubrany na warunki atmosferyczne i oczywiscie cos cieplego po bieganiu. Co jest grane z moim organizmem? Albo jak po biegu albo przed lub dodatkowo zwiekszac swoja odpornosc.?
Mam nadzieje, ze cos sie wyjasni...
P.S bylem u laryngologa - stwierdzil zaczerwienione gardlo (Mialem stan podgoraczkowy 37.5) doktor (rosjanin) stwierdzil, ze mam sie nie przejmowac, zadnych tabletek mi nie da - mleczko z miodem i co najwazniejsza jutro rano zmniejszyc dystans i pobiegac... Lecz do pierwszego (mleczka) sie dostosowalem ale biegnie odpuscilem zeby nie popasc w wieksza chorobe...
pozdraiwam serdecznie
Edytowany JaRaSeK9876 (2013-01-19 20:41:18)