Lewa strona klaty nie puchnie i nie ma siły
Witam jak w temacie od jakis 3 tyg mam problem tego typu ze nie puchnie mi lewa strona klaty nie ma tez siły jak wyciskam zaczelo sie to jak jechałem nad morze i po dlugiej jezdzie połozyłem sie w aucie spac lezałem na lewym boku i moze mi sie cos tam uszkodziło . Po powrocie z nad morza poszedłem na silownie zrobic klate nałozyłem sobie 50kg na rozgrzewke i wyciskajac lewa strona nie miala siły myslalem ze jest po prostu jakis krazek dolozony ale okazalo sie ze jest po równo ;/ przed kontuzja na ostatnia serie robiłem 120kg a teraz 50kg mnie przygniata nie wiem co sie stalo bylem iu chirurga dal mi jakies leki ale one nie pomagaja. teraz chodze na silownie i cwicze klate na suwnicy zeby równo wyciskac robie bardzo malym ciezarem ale wogole lewa strona klaty mi nie puchnie jest miękka i nawet nie moge sie spiąć a prawa jest jak kamień ładnie puchnie moze sobie jakies nerwy uszkodziłem?? nic mnie nie boli absolutnie nic ale przez pierwsze kilka dni w lewej cece czółem takie mrowienie cos podobnego do takiego jak sie spi w nocy na reku i krew przez chwile nie dochodzi .nie wiem co teraz robic mam 29lat cwicze juz 10 lat a teraz 50kg mnie przygniata