Rejestracja / Logowanie » |
Prowadź osobisty dzienniczek treningowy. Dodawaj aktywności, oglądaj statystyki, poprawiaj życiówki! Odszukaj znajomych, dołącz do naszej społeczności!
|
Data:2012-08-15 | Dystans:42km 195m |
Sport:Bieganie | Miejsce:Gdynia - Gdańsk, Polska |
Noclegi:Gdynia - informacje |
Użytkownik | Miejsce (kat. open) | Wynik | |
---|---|---|---|
komar726 | 02:50:12 | ||
Bomus | 03:18:46 | ||
Deuce | 89 | 03:26:47 | |
andrzej86 | 103 | 03:29:04 | |
kosa_sw4 | 128 | 03:32:38 | |
voncki | 142 | 03:34:53 | |
zibiolot | 181 | 03:42:10 | |
Dzigosz | 192 | 03:44:29 | |
martinas | 195 | 03:44:37 | |
lesros | 03:54:58 | ||
Barti | 298 | 03:57:39 | |
toRUN | 312 | 03:59:53 | |
Wahu | 04:12:25 | ||
MW | 04:15:00 | ||
Rafik | 452 | 04:20:00 | |
lapka88 | 477 | 04:24:11 | |
PROtrack | 04:27:03 | ||
trzciunek | 04:35:23 | ||
radslo | 04:36:20 | ||
lemaan | 04:41:41 | ||
Montu | 05:29:49 |
To był mój pierwszy w życiu maraton. To był wspaniały dla mnie dzień. Czułem się bardzo wyjątkowo. Do 23 km szło dobrze. Natomiast później było troszkę gorzej, bo przez jakiś czas mnie złapał kryzys i zwolniłem. Jednak nie poddawałem się i biegłem dalej. Pod koniec, 200 m od mety złapał mnie skórcz w nodze, ale dzięki kibicom, którzy byli świetni zmobilizowali mnie tak, że było mnie stać na sprint. Dzięki temu wszystkiemu, co się działo i przeszedłem ten kryzys, pokonałem swoje słabości i ukonczyłem maraton w bardzo dobrym czasie, bo w 03:32:38. Ten dzień jest dla mnie świetny. Dziękuję wszystkim i dziękuję również medykowi, który był przy mnie jak padłem na glebę.
12 lat, 3 miesiące temu Odpowiedz
Proszę wybrać Logowanie (lub Rejestracja) aby dodać komentarz