Łeee nie jesteśmy pierwszą drużyną już ...:( A kto wytrzyma tempo Maćka,żeby z Nim dobiec ... zaczynam podejrzewać, że On ma w tych papierosach coś innego niż tytoń :D .
Na Piwo prędzej :D Tylko nie popadnijcie w obłęd i nie biegajcie km , na ilość dla punktów. :P Może przecież pisać po 10 treningów dziennie i tak nikt tego nie sprawdzi :)
niestety zbyt szybko próbowałem wrócić do większych przebiegów - jednak 10 km to zbyt dużo jak na początek rehabilitacji - przejrzałem całe forum poświęcone ITB (moja osobista diagnoza) i rozpoczynam własną wersję rehabilitacji :)
Czarek jesli to ITB to czy pokazywalam Ci cwiczenie przy laweczce? drugim super ciwczeniem jest rolowanie boku uda butelka. napelniasz 2,5l butle woda kladziesz sie na niej bokiem uda i przesuwasz sie calym ciezarem cialem po niej pilnujac by dokladnie Ci wymasowala caly bok uda (tam jest wlasnie to pasmo ...). boli jak ch.... ale skuteczne!!!!
po nocnej weryfikacji forów angielskojęzycznych wyszło ze jednak to zapalenia kaletki krętarza większego więc rozpoczynam nowy etap walki - a butelką Kropli Beskidu masuje sobie boczek :)
Faktycznie, laska na filmie ani ładna, ani zgrabna, ani nawet fajnie ubrana. No paskuda po prostu. Dzięki Lejdi! :) Podobają mi się Twoje filmowe porady rehabilitacyjne :).
oj tam ja sie po prostu doklanie skupiam na technice cwiczen :PPP ide biegac. wrzucilabym Wam jeszcze jedne fajne cwiczonka ale co za duzo to niezdrowo ;)
MaciejKa ja myślę, że to wśród ludzi biegających tak maraton 3h30 i więcej jest bardzo możliwe, że się nabiega według kalkulatora. Im ktoś zaczyna z niższego poziomu tym łatwiej pokonać kalkulator chyba :D .
Kochani niestety mialem drugi false start - Bieg Powstania odpuszczam. Pewnie rusze na bieznie w poniedzialek na cale 3-4 km (teraz to jak polmaraton) zapraszam chetnych (np LadyE)
A gdzie macie tą bieżnię? Z tego co kiedyś pisaliśmy z LadyE na priv to w Ursusie. Czy tak? Jeśli tak to w przyszłym tygodniu jak moja Żonka będzie u mamy podjechałbym po pracy pobiegać jakieś kółeczka. Przypomniały by mi się stare czasy treningów na RKS Ursus :).
Bieznia to za duzo powiedziane to ziemna nawierzchnia na na stadionie RKS Ursus przy Sosnowskiego - czuje iz znasz dobrze ze starych czasow :) Ja mam chęć zaczac truchtac w poniedzialek pewnie kolo 19 - moze Lady dojedzie na swoim potworku
Jesli dobrze pojdzie poniedzialkowy rozruch to pewnie sroda w moim przypadku do potwierdzenia we wtorek. A Lady i tak chodzi/jezdzi/plywa swoimi sciezkami :)
no to jeżeli się zdecydujesz w środę to postaram się podjechać po pracy. Pracuję na Okęciu więc mam blisko. Będę po wtorkowej sile biegowej więc sobie taką regenerację bym zrobił :).
Wnioskuję po tym, że masz w kalendarz startów wpisany coś o nazwie: Beskidy Ultra Trail 85 km na 2 dni przed MW. Jakby co, to można na Ciebie liczyć jako podawacza żelu, wody, izo, banana i snickersów po 30 kaemie? :D Wiesz, taki prywatny punkt żywieniowy teamu Dead on Arrival. Fajnie brzmi? ;-)
Powiem szczerze, że gdyby nie to, że już opłaciłem Berlin i zabukowałem miejscówki to chyba po obejrzeniu trasy wybrałbym Warszawę. Strasznie dużo kasy mi pójdzie na ten Berlin a trasa w Wawie super po zmianach. A czy ktoś wybiera się na Biegnij Warszawo? Ja mam już opłacone a po maratonie fajnie się biega dyszkę. Lady 9 dni po BUT dałabyś spoko radę.
u mnie pod Wawą 32 :). Tak sobie myślę, że około 20-tej i tak będzie z 25 stopni. Damy radę. Ja tylko 5 km :). Do wyplucia płuc. Jak nie masz odruchów wymiotnych na mecie to znaczy, że słabo biegłeś :). Lubię piątki.
Lady i Maciejka dzięki za spotkanko. Miło Was było poznać. Do zobaczenia już niedługo na trasach i niech Dead On Arrival rośnie w siłę! Wreszcie udało się złamać 20 minut pomimo cholernego ukropu.
Klatwa zostala zlamana dzieki Maciejce ;) Wydaje m isie ze bylo gorecej jak rok temu :P ja umieralam i mialam taka ochote stanac tam pod ta kurtyna wodna ...
piekni i mamy boskie ciala ;)
Mi rowniez bylo milo Radslo ;) Jak z pon Czarek bo musze sobie jakos dzien zaplanowac? :P
Może i na 5km mam lepszy czas ale za to Ty masz kosmiczny w maratonie. Mój czas na 42 km zupełnie nie koreluje z czasami na 5 i 10 km. Ale jak patrzyłem na Twoje treningi to już wiem skąd się bierze ta moc na maratonie. Ja bym dał dużo za 3:29 a co dopiero za 3:10!!!
Karol wierz mi że pewnie niewiele życiówek na dychę padło, może nie był to taki tropik jak rok temu gdzie i wilgotność była taka że biegło się jak w szklarni ale jednak wciąż godzinę po biegu na termometrze samochodowym miałem 27... Także ja jestem zajebiście zadowolony nawet jeśli 39' nie pękło bo nie to było celem, przed startem i 39:59 brałbym w ciemno :) A o prawdziwy rekord zawalczę w październiku i mam nadzieję że w sensownej temperaturze poniżej 15st i 38' złamię ;)
No wreszcie napisałeś coś ambitnego, że atakuje 38 minut :). Według mnie jak ktoś jest przygotowany, to będzie miał życiówkę, chyba, że trenował w temperaturze 18 stopni cały czas a tylko teraz wyskoczył do Warszawy. :D
Karol a już myślałem, że znajdę zająca na 40:59 na Biegnij Warszawo :). Może dasz się namówić? Może i Lady się podłączy bo widziałem na bieganie.pl, że obiecuje regularne bieganie 4 razy w tygodniu więc spoko poprawi swoją życiówkę.
a dziś rozpoczęły się zapisy na Orlen Maraton. Ceny troszkę wzrosły ale nadal jest to tani bardzo dobry maraton w mojej opinii. Ja poczekam jednak aż będzie znana trasa. No i w następnym roku będzie to 27 kwietnia.
Raduś jeszcze nie da rady teraz na 39:59. Brakuje sporo. Nawet te 40:59 jest chyba troszkę na wyrost ale czasu jeszcze dużo to może dam radę. To jest po 4:06/km. Za mocno jak dla mnie pewnie będzie. Ale kto wie co nakręcę. A Ty kiedy łamiesz 40?
Jak patrzyłem na Maćka przed biegiem to ma wszystko aby zrobić na jesieni to o czym mówi.Jest szczupły, lekki, nieźle zapieprza bo w takim upale złamać 40 min. to wyczyn. Do tego ma spokój, a przynajmniej tak wywnioskowałem po kilku zamienionych zdaniach. No w każdym bądź razie nie jest raptusem a to pomaga.
Radek bo się kurde zarumienię ;) Karol, co do braku ambicji to nie chcę wypominać ale kto tu kogo opierdalał na tasie ostatniego MW koło dwudziestego kilometra za brak ambicji właśnie? :P
Radek bardzo możliwe iż będę musiał być na służbowym wieczorze (dowiedziałem się wczoraj) czy będę "musiał" zorientuje się w biurze sorki :( Ps jeśli uda się pobierać to 20
Radslo srednio wychodzi mi przebijanie sie na takich zmasowanych imprezach jak biegnij warszawo czy bieg niepodleglosci. tak wiec trudno mi na dana chwile odp
byłem wczoraj - tak mnie wk.. że musiałem coś zrobić (poza ucieczką z kolacji) dzisiaj tenis - próbuję poprawic serwis by sie zakwalifikowac na US Open Masterów :)
Na biegnij warszawo jeszcze nie byłem więc trochę z ciekawości ale już bieg niepodległości to raczej jest ok bo strasznie szeroko a i trasa fajna bo poza wiaduktem to płaściutko. Dodatkowo to listopad to idealna pogoda zazwyczaj jest.
Radslo1 właśnie im więcej ludzi tym lepiej , bo tłum Ciebie niesie i musisz szybko biec :D A na biegu powstania dodatkowo brak słońca powoduje, że nie widzisz, że biegniesz pod górę :)
W MW nie biegnę bo biegnę w Berlinie ale widzę, że razem biegniemy w połówce w Tarczynie. Czyli będzie nas już troje bo Raff też biegnie. Chcieliśmy potrenować tempo maratońskie. Trasa w Tarczynie super.
Ty Radslo podjezdzasz do Tarczyna chyba jakos z drugiej strony? A moze i Maciejka by do nas dolaczyl? ;) termin idealny pod katem MW ;) dla Czarka taki dystans to pewnie jeszcze za szybko ... :/ a moze?! ;)
Ja biegnę MW (debiut). A w ostatnia niedzielę, przy okazji Pólmaratonu Powiatu Zachodniego miałem okazje przybić piątkę Raff'owi i MaciejKa. Lady. Wnioskuję, że ta liczba zawodów, które chcesz obskoczyć to zamiast ewentualnego treningu biegowego? ;-)
Lejdi na pewno by dało tylko potrzebujemy kobiety! I proszę to zrozumieć w jedyny możliwy kulturalny sposób - mieliśmy kiedyś jedną ścigaczkę ale rzuciła bieganie po płaskim i mamy tu wakat teraz :D:D:D
Ja mieszkam tak z 8 km od Tarczyna. Właściwie to trasa połówki biegnie częściowo po drogach, na których czasem robiłem wybieganie a nawrotka na 11 km przebiega w prostej linii jakiś 1 km od mojego domu.
male wiec szanse ze ktos bedzie jechal z wawy :P qrcze jestem tak w tyle z wszystkimi tematami ze nawet nie zauwazylam ze mieliscie jakis start ... musze ponadrabiac zaleglosci ... no moze jakas kobieta by sie znalazla :P ... ale Radslo nie startuje, Czarek, Wariat tez nie ...
Ja się zastanawiam nad tym Tarczynem... no ale to zależy od dyspozycji, ostatnio u mnie z treningiem nie jest za różowo i startować żeby się przebiec to raczej mi się nie będzie chciało. Ale jeśli się na powrót rozbiegam przez najbliższe 3 tygodnie to chętnie :)
Najbliższy możliwy termin na wspólny start w jeszcze większym gronie to chyba Praska Dycha. Ja chętnie bym wystartował. Maciejka widzę, że też. Zaglądam na stronę ale jeszcze nie ma zgłoszeń.
no ja tez doczytałem :) i też za Tarczyn podziękuję :) na WTC 3 września niestety mnie nie będzie ale 8.X jak najbardziej. Co do startu drużynowego to obok Lejdi 4 facetów nam potrzeba: raff, byk i ja, brakuje jednego, mógłbym zaproponować nowego do drużyny?
a jeszcze odp na pytanie Byka bo jakims sposobem mi umknelo ;) jak sobie nie zaplanuje weekendow pod katem biegania a bede miala problemy z opchnieciem dalej roweru to boje sie ze uplyna pod znakiem stawiania sie co sobote/niedziele z dwukolkowcem na rondzie babka :PPP
musze. zalatwie sobie na nim kregoslup jesli sie go nie pozbede ... jak sie okazalo rama jest na kogos kto ma 179-190cm wzrostu. ja jesli jeszcze pamietasz jestem "nieco" nizsza :P
Masz już dwa pierwsze miejsca na dwa stary w pucharze maratonu, teraz pobiegniesz 5min/km i spokojnie wygrasz 3 raz :). Sprawdź która dziewczyna była druga i trzecia w twojej kategorii na 20 km i się ich pilnuj, inne i tak Was nie wyprzedzą, musisz być pierwsza :) .
dziekuje :) Wariat jak nie bede pierwsza to rownie dobrze moge byc ostatnia :P ale nie o sciganie jutro chodzi tylko o to by dobiec ;) marnie widze te 25km...
w polmaratonie kampinoskim za ubieglorocze zwyciestwo w tym roku mam byc zwolniona z oplaty. a np za wygrana w bemowskim biegu przyjazni nie ... a to droga piatka w porownaniu do kampinoskiego polmaratonu :/
tam gdzie sa nagrody pieniezne jezdza busiki :P nie ma szans :P
Przeginka z tymi wpisowymi :((. Cholera stać mnie ale tu nie chodzi o kasę tylko o fakt pobiegania troszkę ponad 3 minuty za 20 zeta!!! Lady jeśli będę jutro to tak około 18:30 i chyba tylko podbiegi bez startu. Zrobilibyśmy takie easy z 4-6 km plus podbiegi czy masz inny pomysł? Ja zawsze robię rozgrzewkę przed. Mogłabyś o 18:30, może o 19:00?
A moze po prostu podbiegi na agrykoli? :P jak juz tam jestem to staram sie wykorzystac to na maxa ;) calosc jednak wolalabym uzaleznic od samopoczucia na dana chwile ;) jakby nie patrzec powinnam chyba w tym tygodniu luzowac :P im pozniej tym lepiej ;) jak na 19 to moze do 20:30 nie zmarzne zbytnio i zdaze pokibicowac Raffowi :) poznaliscie sie?
Nie poznaliśmy się ale biegniemy razem w Tarczynie to zdążymy jakby jutro coś mi wypadło :). Jasne, że możemy zrobić same podbiegi. Ja tam nigdy nie robiłem siły. Jeden raz tam biegłem podczas biegu konstytucji ale w drugą stronę tzn. z górki :).
A Ty nadal na 100 km ? Zimno już jest, deszcz pada i daleko do domu będziesz, nie jedź :D I formy nie masz podobno :) Zobaczy ile kosztuje wpisowe na Tri lepszy , to 20 zł to będzie już mało :D .
100 nie dam rady trzasnac, ale 66 chcialabym ukonczyc w limicie ;) to tak w ramach przygotowan na przyszlorocznego rzeznika ;) az tak szalona chyba nie jestem zeby majac na liczniku 9x km w sierpniu chwile pozniej startowac na 100 :P
Jak dobiegniesz do 66 to już z górki ? nie :D. Według mnie złamanie 2 h w sobotę to było szaleństwo, a skoro żyjesz po tym i nie zależy Ci na szybkości to pewnie pobiegniesz i na 100 km :)
No może krócej i intensywniej, a jak biegniesz 500 metrów to już nie masz dość siły , żeby iść na maksa do końca ? Albo jak im trener każe :) ze 350 a nie 500 :D
ja jak robię podbiegi to 220-250 metrów bo dłuższego nie mam w okolicy. Sens pewnie jest bo to zależy od tempa :). jak robię coś krótszego to wieloskoki bo potrafią skuć nogi na maxa.
psychicznie bardzo dobrze ;) martwie sie troche o kolano ale mysle ze za pare dni plyny powinnt sie wchlonac. BUT nie wchodzi w gre, teraz zastanawiam sie jedynie nad tym czy zdaze napisac i zlozyc prace mag przed koncem miesiaca. to kwestia mojego zycia i smierci :O
buta chcialam leciec zeby dosztukowac brakujace punkty, ale nie udalo mi sie ich zdobyc na b7d, tak wiec zostawiam temat biegow gorskich juz na przyszly rok. teraz sa dla mnie wazniejsze tematy ;)
najgorszy byl poniedzialek bo spuchly mi cale nogi do tego stopnia ze nie moglam ich ani do konca prostowac ani zginac. kapiel w soli i trzymanie ich w gorze troche pomoglo. wczoraj bylo juz lepiej. jazda na rowerze to byl swietny pomysl, zaluje ze nie wpadlam na niego wczesniej. wystarczylo 15km zebym zapomniala o sobotnim biegu. wciaz mam spuchniete lewe kolano ale opuchlizna jest juz mniejsza ;) jestem dobrej mysli :) zeby bylo ciekawiej na rowerze mi to w ogole nie przeszkadza :)
Ja tak sobie myślę, że warto by było jakoś pogadać gdzie startujemy w przyszłym roku razem tzn. w jak największym gronie. Ja już myślę o Bielanach, Wiązownie, połówce Warszawskiej, Orlenie i jeszcze parę mam pomysłów.
Ja planuję być w Orlenie tym razem w pierwszym 1000 , tych, którzy dobiegną :D 4 minuty mi zabrakło, nie wiedziałem, żeby trzeba było pobiec ciut szybciej :D .
Lady jak szukasz 15 km to fajny bieg jest w Bełchatowie w listopadzie. W zeszłym roku byłem i było ok. Myślę, że powinnaś obligatoryjnie jako kapitan narzucić połówkę w Wawie :). Ja też obowiązkowo biegnę ten półmaraton no i orlen tak na 90%. Na wiosnę nie widzę nic sensowniejszego i bliższego.
lo matko to by bylo cos :D ja co prawda chetniej widzialabym sie w roli kibicujacego, ale jakby jednego zabraklo ;) podejrzewam ze moglibyscie Panowie mile zaskoczyc konkurencje swoim wystepem ;)
Nie mam bladego pojęcia co byśmy mogli osiągnąć jako sztafeta. Nie wiem jaki tam jest poziom to raz, ale go gorsza nie mam bladego pojęcia w ile mógłbym pobiec 400m (na marginesie uwaga do Karola - nie wyjeżdżaj mi tu z kalkulatorem :P )
ja juz po prostu za tym biurkiem nie wyrabiam :/ ja bym widziala na sztafecie Macka, Raffa, Czarka i Radka :) mogloby byc ciekawie :D pytanie co oni na to!
Nie znam swojego czasu ale jak trenowałem nożną to byłem szybki :). Zawsze kryłem najszybszego napastnika z przeciwnej drużyny. Fakt, to było jakieś 17 lat temu i wtedy rzadko mi uciekali, ale to było piłka albo nogi, więc jak już uciekał to kosa :). Wtedy tak czerwonych kartek nie dawali jak teraz :). Ciekawe czy tam można podcinać :)).
w sumie byly 4 starty - ze wzgledu na duza liczbe zgloszonych sztafet. nie ma podzialu na szybszych i wolniejszych, dlatego nie wiadomo z jak mocnymi zespolami przyjdzie sie scigac. do tej pory najszybszy byl chyba trucht tarchomin team, ale ostatnio pojawily sie nowe zespoly - mocne zespoly. liczyc sie czas najszybszej sztafety wieczoru. zwyciezcy dostali ostatnio jakies koszulki ;)
wydaje mi sie ze ostatnio scigaly sie jakies druzyny, ktore trenuja konkretnie pod krotkie. szkoooda, bo wlasnie caly urok w tym by na starcie na tak krotkich dystansach staneli Ci, ktorzy na co dzien tego w ogole nie biegaja ...
Panie Kapitan siedzi cicho, a maratony wielkim krokami się zbliżają. To wyręczę :). "Warszawscy maratończycy", co powiecie na jakieś spotkanko w Biurze Zawodów/Expo w przeddzień startu?
bylam ostatnio "troche" zajeta wiec pozwole sobie dopiero teraz zlozyc - spoznione gratulacje dla zalogi ;) piekne czasy wykreciliscie :) zaluje ze mnie nie bylo :PPP koniecznie musimy sie spotkac np na pasta party jak rok temu ;) o ile jest pasta party :O
Przypadek :). Wieczorny przegląd neta :). Cholera mam trochę tremę przed maratonem a do tego jeszcze trochę stresów w pracy, i szykuje mi się rozregulowany troszkę ostatni tydzień.
Tak myślę zrobić :). Najważniejsze, że strasznie chce mi się biegać, czuję się wypoczęty i ogólnie jest chyba ok. Hamuję się z treningiem bo bym się zajechał :).
Radek, mam podobnie (tylko ja "gram ligę niżej"). To pewnie dlatego, że uczciwie rzeźbiliśmy nasze kilometry w ostatnich miesiącach. Zdecydowanie zasłużyliśmy, żeby osiągnąć dobre rezultaty. Jakby co, to mam zamiar powiedzieć ścianie, że zasłużyłem ...
Ad spotkania, mi pasuje bardziej od 17.00. Lady, ściana za linią mety? Za linią mety to choćby powódź. Co w przypadku Stadionu Narodowego nie jest niemożliwe :D.
ja mam chyba o 14 dekoracje wiec jestem za tym zeby spotkanie bylo jak najwczesniej. na 90% nie startuje a kas nie wzgardze jesli wiec znacie kogos kto bylby zainteresowany odkupieniem pakietu bylabym wdzieczna za podanie do mnie namiarow ;)
Ja sie dopisuje @Lady a może po dekoracji wskoczysz na rower zrobisz 50 km :) i sie spotkamy o 17 .... w końcu co Kapitan to Kapitan .... Już zapominam jak wygladasz :((((((( Ps ja tez nie biegne - ostatnio tylko odbieram koszulki z biegów w których nie brałem udziału :(
ja juz nie tylko zapomnialam jak Ty wygladasz ale i jak sie biega :/ z tym rowerem niezly pomysl ;) wiecie moze czy na miejsce mozna wprowadzac pojazdy dwukolkowe i wejsc z kims kto nie startuje?
Lady to możemy liczyć iż pojawisz sie o 17? Byłoby baaaaardzo miło (zakładam klub rekonwalestenta) Ps w razie czego odkrecisz koło i schowany Orbee w moim aucie :)
Ostatni tydzień był niezbyt fajny. Dużo nie wypoczywałem :(. Firma wysłała mnie w delegację do Niemiec w okolice Kolonii i Duesseldorfu. Wyleciałem w poniedziałek a miałem wrócić we wtorek. Pechchciał, że wszystkie loty od 16:00 w tym mój zostały odwołane a ja spędziłem czas do 24:00 na lotnisku. Zanim dotarłem do hotelu była 2:00. Nie wyspałem się kompletnie. Wróciłem następnego dnia około 24:00 do domu a następnego dnia do pracy na 9-tą. Kolejny dzień to wyjazd do berlina więc znów pobudka o 6:00. Dopiero dziś się wyspałem ale znów się schetałem jadąc po numer startowy. Kurde wierzę w ciężką pracę i dobre przygotowanie. Nie był to optymalny tydzień dla mojego organizmu ale musi być dobrze. Wierzę, że w poniedziałek napiszę tutaj, że jest życiówka, i wierzę, że każdy z Was odpisze mi to samo z taką samą radością!!! Jesteśmy Dead On Arrival k...a, no nie??? Do boju!!!
Nie moze byc inaczej i wierze ze jutro to pokazesz ;) powodzenia Radslo!!!! Byk szkoda ze nie udalo sie spotkac, mam nadzieje ze uda sie jutro osiagnac zamierzone cele ;) trzymam kciuki!
W niedzielę niestety "zwadziłem o topolę". Pan Maraton okazał się być srogim nauczycielem i skarcił tam gdzie miał skarcić, czyli "coś koło 35 km". Tym niemniej ... jestem naprawdę zadowolony :). I z drugiej strony żądny rewanżu na Panu Maratonie. Respekt do dystansu, i tak wielki, wzrósł teraz jeszcze bardziej. Lejdi, byłem w Biurze Zawodów koło 17.00 (kolejka do numerów 10.5xx) i rozglądałem się, ale nigdzie Cię nie widziałem :-(. Potem jeszcze spiknąłem się ze znajomym i ... (ze wstydem przyznaję) zapomniałem. Dopiero telefon Czarka wrócił mnie do rzeczywistości, ale byłem już wtedy prawie na Targówku.
no prosze a ja czekalam od 16 15. kiedy minal kwadrans po 17 nie wiele brakowalo a uznalabym ze zachcialo Wam sie typowo meskiego towarzystwa i mnie wystawiliscie. cale szczescie Czarek napisal ze jest w drodze ... Zdaje sie ze siedzialam niedaleko miejsca w ktorym odbierales pakiety. Byly tam takie czerwone krzesla ... Bardzo wygodne ... Gratuluje wyniku, wielu chcialoby miec taki wynik nie tylko na pierwszym ale i na kolejnych maratonach ;)
No i jak sam nie wiedziałem co będzie na wiosnę, to Brat podjął za mnie decyzję, i sprezentował mi pakiet na Orlen :). Numerek 1516. Ładny nie? Kto następny?
Połówka na miesiąc przed MW- http://www.polmaratonpraski.pl/ Wygląda zachęcająco, profesjonalnie no i będzie klasyfikacja drużynowa. Ciekaw jestem trasy.
Bieznia jest nieoswietlona - jest poswiata z okolicznych lamp - ma to swój urok :) Biegam standardowo w poniedziałki i piątki ( wtorek mam tenisa, środa nauka plywania) Lady a Ty ?
Ja tez musze troche odsapnac (dzisiaj bylem pierwszy raz na spinningu ups ....) Myślałem o lasku na Kole tez szukam miękkiego podłoża i o luźnym 13 km .... jakby co daj znać
niedaleko Sokołowa i Komorowa-wsi moze byc 11 ;) ale ostrzegam ze nie wiem czy dam rade tyle przebiec. dzis zrobilam 10km z trzema przerwami :/ przy wkd?
no to ja sobie potrenuję "samotność długodystansowca". Kilkanaście hektarów lasku, rezerwat przyrody, można jakiegoś dzika albo sarnę spotkać :). Mięciutkie podłoże. Żyć nie umierać.
Jutro możemy u mnie pobiegać. Jak macie jechać na Koło to do mnie macie niewiele dalej a ja mam w lodówce 3 browary. Przywiozłem je z Berlina. Nie piliście na bank :).
Chętnie się spotkam gdzieś. Ze mną jest taki problem, że autobusem nie dojadę a Żona nie ma prawka. W Waszym gronie mogę się napić i coli bo przecież o pogadanie o bieganiu chodzi a nie o piwo, nie? Maciek też oczywiście jesteś zaproszony jakby reszta się zdecydowała no ale jak sam mówisz, nie pobiegasz :(. A okolica i las Ci się podobały bo to ten sam, który był na połówce w Tarczynie.
Patrząc na wypowiedz Lady i mój stan pewnie odpuscimy .... (jako kierowca wiec tym razem cola by mi przypadla) Pomysł Maciejki extra :) tylko zgrajmy tylko nasze kalendarze ....
no ja niestety zmuszona jestem ostatnimi czasy mocno zaciskac pasa a ze BN do tanich nie nalezy ;) mam nadzieje, ze Ci co sie mieli zdazyli sie zapisac ;) mowilam juz ze nie podoba mi sie to co sie dzieje z tymi zapisami? niedlugo trudno bedzie sie dostac na jakakolwiek atestowana dyche ...
To jest trochę chore. Zgadzam się. Spoko Lady, przestaną o tym gadać w TV i przestanie być modne to Ci z ajfonami na ramieniu zejdą z tras. Wtedy ceny spadną o połowę i będą nas prosić abyśmy wzięli udział. Mnie znów zapisał Brat i nawet o tym nie wiedziałem :).
Radslo dzieki ale ja jednak nie biegne. po wczorajszych potyczkach z moja uczelnia chwilowo nie mam na nic sily :/ to pewnie dlatego dopadlo mnie przeziebienie. w nocy mialam goraczke ... musialam zrezygnowac a na zewnatrz tak pieknie :/ ale ... jesli wszystko bedzie dobrze to w piatek juz bede wolna ... musze jeszcez troche wytrzymac ...
No dziś było super, plus 24 stopnie na słońcu na blaszanym parapecie :) przy +19 na słońcu przed 8 rano nadal był jeszcze schron :) W zimę to i śnieg leży jak jest plus 20 na słońcu u mnie i wcale się nie topi :)
Ktoś pewnie pobije :). Giżyński na bank :). Może Rafi bo ja to jestem na poziomie pomiędzy 42-43 :). Tydzień temu było 42:53. Jutro musi być lepiej. Super się czuję. Dzięki za życzenia. Ktoś się wybiera pokibicować?
Ta trasa na pewno była najszybszą w Warszawie. W tym roku ją "uatrakcyjniono" dodając pierdyliard zakrętów. Wspaniały przykład jak spieprzyć coś co było doskonałe.
No byk zrobił prywatny rekord świata w Bydgoszczy. A najbardziej się cieszę, że naprawdę sięgnąłem do najgłębszych rezerw. Bolało, mocno bolało. Ale to zaraz mija, a fejm pozostaje :D.
Byku - GRATULACJE!!! Co do Praskiej to pięknie dziś było. Pogoda wymarzona. Trasa, no cóż gdyby nie ta nawrotka to byłoby ok. Nie zmienia to jednak faktu, że wytrenowania brakuje a nie dobrej trasy. Dziś na tej trasie z pewnością mistrzostwa nikt nie zrobił ale biegało się pięknie. Maciek dzięki za fotki i spotkanko. Rafi dzięki za wspólny bieg. Co do 11 listopada to zawsze uważałem, że to najlepsza trasa na życiówki a i okres bardzo dobry. Ja będę po dwóch tygodniach roztrenowania i tylko po jednym tygodniu nowego planu. Chcę poprowadzić brata na jakiś wynik na jego możliwości. Nie wiem na ile będzie gotów. Na 45, 47 minut? Nie wiem.
dzieki :) musze powiedziec ze przygotowania do tego startu zaliczylabym do najzmudniejszych. mimo ze poziom trasy w trakcie biegu okazal sie nieco odbiegac skala trudnosci od tego co slyszalam w przypadku pozostalych biegaczy to udalo mi sie dobiec calo i zdrowo ;) mialam dwoch peace'ow, ktorzy ladnie mnie poprowadzili. Widac bylo ze krzywdy zrobic mi nie dadza ;) Ciesze sie ze mam to juz za soba. Dzieki zebranym punktom bede mogla startowac w miejscach ktore do tej pory byly dla mnie niedostepne ;)
Bieg zaliczylabym do krotkich. Wystartowalam pol godziny przed planowanym czasem wiec nawet nie bylo kiedy sie denerwowac ;) Obyło sie cale szczesci bez zeli i innego rodzaju wspomagaczy ;)Jeszcze raz dziekuje :P a co z tym spotkaniem? :PPPPP
No proszę, ledwo się obroniła i już ją nosi :) Ja tam na spotkania zawsze chętny, w tym tygodniu to już nie dam rady ale po 1.XI jestem do dyspozycji. A spotkanie będzie biegowe czy alkoholowe? :)
to by zalezalo od tego jaka forma by Wam bardziej odpowiadala ;) dla mnie obie sa jak najbardziej ok, ale zalezaloby mi przede wszystkim na tym, zeby DOA mogla sie stawic w jak najliczniejszym skladzie ;)
Wariat mialam juz tak dosyc, ze jesli trzeba by bylo to stoczylabym tam walke :P a byli tacy co mnie namawiali zeby odlozyc to do listopada ... ciesze sie baaaardzo ze mam to juz za soba :)
dla mnie na spotkanie każda forma dobra. biegowo zawsze fajniej a jestem już tak wygłodniały, że chyba nie wytrzymam pełnych dwóch tygodni bez biegania.
Na razie to ze mnie żaden biegacz ale zamierzam coś ruszyć od listopada więc możemy spróbować na biegowo :) Nie bardzo mam wyjście bo dałem się wkręcić w Bieg Niepodległosci, muszę coś pobiegać do tego czasu bo inaczej 11.11 to byłby taniec na chuju na linie rozwieszonej między dwoma wiatrakami...
Maciek to uważaj na wiatr bo jak się wiatraki rozkręcą ... :). No to ruszamy od listopada z nowym planem. A bieg niepodległości biegniesz z kimś jako zając czy coś próbujesz ugrać?
i staniesz w pierwszej linii z koszulka PGNiG? no dobra to moze przyszly tydzien? :P ja tez we wstepnych planach mam bieg niepodleglosci, tyle ze nie ulicami i za 0 zł :P
Kąśliwe pytanie taktownie przemilczę :P Poza tym - przyszły tydzień jest ok, gdzie biegamy: Czarkowy stadion, Twój podbieg na Agrykoli czy moje Wyścigi? :)
Maciek a to Ty tak na serio? :O mi pasuje kazda z tych lokalizacji :P na wyscigach jeszcze nie bylam, z kolei na stadionie musze ostrzec ze wieczorami panuje calkowita ciemnosc :P no i nierzadko jest tu bloto :P niestety malo dbaja o te bieznie :/ ostrzegam jednak: jesli padnie na agrykole to bede marudzic zeby wykorzystac spotkanie na max zmeczenie gorki :P
Wyścigi w czwartek? w piątek mam zabieg i będę miał 3 dni pauzy .... Ps tylko mimo nazwy miejsca moi Drodzy Ścigańci ja pisze sie na rekreacyjne bieganko :)
ja też tylko rekreacyjnie, tempo oczywiście KONWERSACYJNE bo to przecież o to chodzi :) Sam się wstrzymam z głosowaniem na Wyścigi bo mi nie wypada ale myślę że by Wam się spodobało, to spokojne miejsce i można pogadać biegając. Chętnie pokażę "gdziem sterał moje lata młode" :D
to proponuję spotkać się o 18 na stacji benzynowej tutaj: http://goo.gl/maps/oa65F też nie wiem jak to będzie z tym bieganiem u mnie ale w najgorszym wypadku kupimy z Czarkiem po dwa borwary na Orlenie i będziemy kibicować razem :)
Szanowni, niestety w moim przypadku nic z tego :((( Wczoraj coś tam pobiegałem lekko i dzisiaj ledwo nawet chodzę. Niestety ale muszę się poddać z dzisiejszym bieganiem, raz że nie mam za bardzo na czym biegać a po drugie muszę jakoś się wygoić do 11.11 :(
No właśnie czytałem relację z Twojego wczorajszego biegu i optymizmem nie powiało. A jak Mgr Kapitan? Biega czy nie może się nacieszyć nową zabawką w domu :)? Czarek? Pytam bo może lepiej poczekać na większe grono do biegania. Ciuchy wziąłem do pracy w razie co.
od soboty mam luzik zapalenia ucha środkowego z perforacja - antybiotyk, głuchota etc - więc na bieganie się nie piszę ale na spotkanie jak najbardziej
poczekajmy wiec z bieganiem na nieco stosowniejszy moment a jesli towarzystwo ma czas i ochote zeby sie jednak spotkac to czemu nie ;) ja jakby co wieczor mam wolny ;)
ochotę na spotkanie z Wami mam zawsze ale mam mało czasu tzn. godzinka na bieganie to by była ale potem muszę wracać do domu. Jak byśmy gdzieś poszli w miasto to na godzince się nie skończy więc poczekam na, jak to określiła Pani Kapitan, stosowniejszy moment :).
no jeśli chodzi o mnie to zdecydowanie wolałbym nie być Wam kulą u nogi; nawet "wyjście w miasto" jest dzisiaj dla mnie problematyczne tak się kurwa załatwiłem... Natomiast na jakieś Saturday Night Fever to jestem jak najbardziej chętny, nawet najbliższa sobota mogłaby być, chyba już zacznę chodzić do tego czasu
dzięki Aga ale chyba dziś pobiegam u siebie. Muszę się w końcu do Was (Ciebie i Czarka) wybrać na pobieganie bo z tego co na razie widzę to najlepiej nam idzie umawianie się, a jak do tej pory to nie udało nam się spotkać :(. Odbijemy sobie. Z Maćkiem i Rafim to znów się będziemy widzieć na BN.
Skończyłem sezon. Po wielowymiarowym kryzysie (motywacyjnym, zdrowotnym, zawodowym) z przełomu 2012 i 2013 udało się wybiegać najlepszy sezon w "karierze". Po stronie plusów zapisałbym, że: - mi się w ogóle chce :D - nie było kontuzji (odpukać!) - zrobiłem pebesty: 5k (22:35), 10k (46:40), HM (1:47:09), M (4:18:46). O pierwszych trzech wynikach na początku roku nawet nie marzyłem. Wynik z maratonu to, jakby to powiedzieć, "dobry prognostyk na przyszłość" :D. Teraz tydzień roztrenowania, a potem powrót do biegania. Na dniach napisze parę słów co, gdzie i jak będę chciał biegowo robić. And last, but not least: moich wyników by nie było bez Maćka, który prowadzi mnie biegowo "za rękę" -> DZIĘKI!
Mnie to się marzy abyśmy spotkali się wszyscy na połówce warszawskiej albo na orlenie. Mógłbym wtedy jakiegoś grilla zorganizować i mielibyśmy pasta party :). Grilla oczywiście symbolicznego, takiego z makaronem :). Wszystko do dogrania. Ci co nie biegną piją i jedzą co chcą, Ci co biegną jedzą to co mogą. Jeszcze kupa czasu ale jakby co to można.
Z grubsza plan jest taki: - do wiosny trening pod maraton (raczej na pewno Orlen), po drodze 10k w Gdyni (8 luty), półmaraton (jeszcze nie wiem który, ale marzy mi się 3-4 tygodnie przed Orlenem gdzieś niedaleko* od domu) oraz 2-3 razy 5k na parkrun Gdańsk. - po maratonie trening pod 10k ze startem docelowym w Gdyni 20 czerwca - potem trening pod maraton jesienny Dalej nie będę pisał, bo kółko się zapętla :). A za 2 lata, jak skończę 40 lat (!!) wchodzę w TRI. Cele na pierwsze półrocze 2014: 5k <21:30, 10k <45min, HM <1:42:30, M <4h. Ad propozycji Radka: pomysł of course przedni, ale ja osobiście muszę się z deklaracjami wstrzymać do czasu ostatecznego "klepnięcia kalendarza" i jakiegoś ogarnięcia logistycznego ewentualnego wyjazdu.
*Warszawa niestety nie jest niedaleko.
Przepraszam, że tak spamuję, ale gdzieś to musiałem z siebie wylać :). Już skończyłem :).
PS. Mam nadzieję, że wciąż będzie mi się chciało, tak jak chce mi się obecnie ...
5km - 18:XX; 10km <41:30, 21,1 <1:32 i maraton to już chyba do legendy przejdzie :) ale <3:30. Generalnie żeby mi się chciało taj jak do tej pory to cele realne. Celem niemierzalnym jest dalsze eksperymentowanie na sobie :) z treningiem. Zobaczymy co mi wchodzi. Teraz Skarżyński, później Daniels.
Radek jak zrobisz 5km w 18:xx to robiąc 10km w 41 min, to nawet nie zdarzysz się zmęczyć :) U mnie umarła wola walki , ja nigdy jeszcze nie biegłem na 100% :P Jak Wy to robicie, że Wam , aż tak się chce :) .
Wariat ma rację, jak złamiesz 19' na 5K to powinieneś celować w <40' na dychę. A ja mam w planie... WRÓCIĆ. Na jaki poziom uda mi się wdrapać to nawet nie mogę się domyślać; zależy czy wrócę za dwa tygodnie czy dwa kwartały... :(
To ja bym chciał w końcu biegać poniżej 4min/km, albo mieć tyle odwagi i motywacji, żeby tak biegać :D
W sumie może Radek robi tylko treningi do 5km , a resztę zamierza nabiegać z tego, to może rzeczywiście będzie miał szybkość i wytrzymałość tylko do 5 km to wtedy może na 10 km zabraknie.
Maciej, jak noga jeszcze nie odpadła, to musi w końcu uczciwie odpocząć i się podleczyć a nie pomagasz innym zamiast się kurować. To może przeskocz na rower jak możesz. Podobno trzeba jeździć 5 km na każdy 1 km przebiegnięty, żeby się wyrównało :D
musiałbym ostro nad wytrzymałością popracować. z piątki 19:45 powinienem lekko złamać 42 minuty a dużo mi brakuje. 40 minut jeszcze nie w tym sezonie. Wszystko poniżej 41:30 to będzie sukces.
Maciek, teoretycznie tak :). Ale znasz mnie już troszkę i biegłeś ze mną nawet połówkę. Wiesz, że sporo pracy przede mną jeśli chodzi o wytrzymałość. Rzeczywiście z kalkulatorów tak wynika ale... No jak się uda to się uda jak nie to dramatu nie będzie. Te 5 km w 18:XX to troszkę na wyrost ale piątkę bardzo lubię więc realne.
Dostałem dziś kupon zniżkowy (20%) na wpisowe na Orlen Marathon. Maciek pewnie też dostał bo biegł w BN a dawali wszystkim, ale jakby ktoś z Was chciał, to oddam, bo ja już opłacone mam. Jest napisane, że kupon obowiązuje od aktualnego wpisowego i nie ma nic na temat ważności więc można w każdej chwili.
Maciek pewnie też dostał tak jak piszesz, ale cały plik reklam jednym zgrabnym ruchem odesłał w pizdu (czyt. do kosza). Więc powiadasz że tam między nimi jednak było coś ciekawego? :)
no nie do końca w pliku. ja dostałem mailem ale jak chcesz to podeślę Ci ten kupon. no ale w ulotkach było coś fajnego tzn. np kod do darmowego audiobooka :). Można ściągnąć wszystko z audioteka.pl/ Na zimowe bieganie jak się muza znudzi to jak znalazł.
za tydzien pierwszy bieg w Falenicy :) zapraszam tych, ktorym marzy sie morderczy trening w mysl zasady "jeszcze tylko kawalek w gore - dam rade, bo za chwile juz bedzie w dol ufff, tzn do nastepnej gorki ;)". Dystanse do wyboru: 3,3km 6,6km i moj ulubiony 9,9 ;)oplata za jeden bieg az caaaale 6zl :D
Lejdi gdyby to nie było w niedzielę to na pewno bym postartował. Ale małżonka niestety pracuje w soboty do południa i muszę z dzieciakami siedzieć bo opiekunka z kolei weekendy ma wolne :( No nie obejdę tego nijak. Może jak młodszy dorośnie do tego wieku żeby go wypuszczać na 3,3km to zacznę jeździć tam z przychówkiem :) ale na razie mogę tylko trzymać kciuki za Twoje ponowne zwycięstwo!
Agnieszka powodzenia na biegu. Wygraj to!!! Odnośnie Biegu Chomiczówki to wyczytałem, że zapisy zaczynają się 20 grudnia. Z tego co pamiętam z zeszłego roku to limit szybko się kończy więc pamiętajmy. Mam nadzieję, że nie tylko ja z Lady pobiegniemy i ktoś jeszcze dołączy.
Radslo na wszelki wypaek przypomnij mi o zapisach ;) Panowie, ubiegloroczna faelnice wygralam tylko dlatego ze DOM w tym czasie nie biegala ;) teraz wrocila do gry ;) a procz niej pojawily sie jeszcze Tamara, Olga i jeszcze jakas podopieczna Jacekbiega, wiec ... moze byc ciezko o miejsce chocby w pierwszej piatce :P
to chyba nie chodzi o zmieszczenie się do składu bo byłbym pierwszy do pominięcia :P a raczej o to czy damy radę wystawić piątkę. Ja, Ty, Lejdi, Czarek i Rafał = 5. Jeśli ktoś nie chce/nie może to musiałby przyjechać byk albo wariat, a chłopaki kawałek mają, może być dla nich za daleko żeby 2km po parkingu biegać :D:D:D
hehe no to jesli nie uda sie kogos szybszego do Wawy sprowadzic to pisze sie na to szalenstwo ;) jest tylko maly problem - do wyplaty jestem doszczetnie splukana :PPPP
oby tylko takie problemy były :). Jak zbierzemy skład to nie będziemy się przejmować 30 zeta od "głowy". I tak pewnie jedna osoba zapłaci a reszta jej odda. Ja mogę wziąć to na siebie. Przecież nie będziemy zbierać do kupy 5-ciu przelewów. Na razie nie ma odzewu od Rafiego.
Kochani zlośliwcy - nie mam wymówki :) brakuje wybiegań i innych takich... (vide plany Radka) ale 2 km to nawet prezes Klubu Rekonwalestenta (Lady sorki) przebiegnie Pytanie czy jest jakiś limit tempa wymagany przez zespoł ? Ps Za naszego Kapitana założę wpisowe - u mnie wczesniej płacą :)
Czarek, no to w końcu się poznamy :). Wygląda na to że lecimy. Lady zgłaszaj bo to Kapitan musi. Zapisy dziś od 20:00 - http://www.team.entre.pl/index.php?str=aktualnosci&id=333 . Rafiego zgłośmy. Maciek a co z Kolegą, którego miałeś zaproponować do Drużyny.
no dobra Panowie zglosilam nas ;)teraz czekam na maila. staralam sie to zrobic jak najszybciej bo sami wiecie jak to z zapisami teraz bywa i w rubryce z nr telefonu dla wynikow zeby bylo szybciej podalam tylko swoj, ale jesli wyrazicie taka wole sprobuje to pozniej wyedytowac i dodac nr tel pozostalych zainteresowanych ;) dzieki za wyrozumialosc.u mnie pensja jest podobno ostatniego roboczego dnia miesiaca :D
Bez jaj, musimy wystartować :). Po to są drużyny aby czasem razem wystartować, nie? Mamy 3 dni na wpłatę czyli teoretycznie w czwartek musimy wysłać przelew. Tak jak proponowałem wyślę ten przelew a zwrócicie mi jak się spotkamy na biegu. Chyba załatwimy jedną osobę. Maciek, może zapytasz kumpla?
Zapytałem, Stefan jest na TAK. No to jest nas piątka, jak robimy z przelewem? Zrzucamy do kogoś i ta osoba przelewa całość orgom? I czy ten ktoś to Ty, Lejdi? :D
Witam wszystkich, to ja jestem ty Stefanem, który "jest na tak". Na start się piszę i zaraz dokonam przelewu. Jeżeli ja biegnę za Raffiego to podaję imię i nazwisko: Marcin Karbarz. Pozdrawiam.
mam prosbe jak zamieszcza liste startowa to sprawdzcie swoje dane bo dzis rano zdalam sobie sprawe ze chyba zamiast naziwska Raffa wpisalam w pierwotnej wersji zgloszenia nazwisko kogos innego - tez Rafala, ktory juz nie biega pod naszym sztandarem :P nieprzytomna ostatnio troche jestem :D
zabijcie mnie ale dochodze do wniosku ze chyba jeszcze cos pokrecilam z nazwiskiem Radslo. czy ktos sie orientuje gdzie ja moge w koncu zobaczyc w jakim skladzie zglosilam druzyne? :D przepraszam, ale juz drugi tydzien pracuje po 10-11h dziennie i nie wiem jak sie nazywam :D
Lady, wyczytałem, że zmian w składzie można dokonywać do 4 stycznia. Aby zgłosić zmianę trzeba napisać na mail - koordynator@entre.pl . Może napisz do nich jako Kapitan i poproś o listę jaką zgłosiłaś bo wygląda na to, że listy startowej na razie nie można edytować i zobaczyć. Sprawdzałem i na razie można tylko dodawać nowe drużyny a link do listy startowej jest nieaktywny.
dobra sytuacja uratowana. dostalam tez odp w sprawie listy startowej: Nie chcemy na razie publikować nazwisk zawodników, żeby nie można było w łatwy sposób ocenić poziomu sportowego drużyn. Wolimy żeby do samego startu pozostała niepewność.
No to super Maciek. Oczywiście, że obejrzymy. A gdzieś w necie też będzie aby można to było jakoś ściągnąć? A może będziesz miał to jakoś w formacie video albo cuś?
Wesołych Świąt dla wszystkich!!! Byku taki był właśnie cel. Wzbudzenie motywacji. Bardzo chętnie zobaczę na tablicy wyników Twój PB w maratonie poniżej 4h :).
Przyjmijcie świąteczne życzenia zdrowia i pieniędzy. A resztę sobie kupcie :). Życióweczki biegowe podciągam pod obydwie kategorie życzeń: jak będzie zdrowie, to będzie dobry trening, ewentualnie kupicie sobie EPO :).
Kapitanie Dokonaliśmy podziału drużyn na dwie serie. Wasza drużyna startuje w drugiej serii o godzinie 12.00 Przekaż proszę informację o godzinie startu członkom drużyny.
Myślę Pani Kapitan że czas już poustawiać nas jakoś w tej sztafecie (kto na której zmianie). Ma ktoś jakieś preferencje? Ja w zasadzie jeśli mógłbym wybierać to wolałbym nie lecieć na pierwszej zmianie, poza tym mi obojętne - ale oczywiście wszystko do uzgodnienia i jak mnie Kapitan wystawi na pierwszy ogień to trudno ;)
Bolt jest najbardziej medialny, Maciek też :). Dodatkowo Maciek jest też najmocniejszy bo gdyby chodziło o coś długiego to noga może przeszkadzać, ale 2 km to zaciśnie zęby i jeszcze zobaczycie co pokaże. Ja na razie to chyba jestem mistrzem treningów a na zawodach dupa.
juz tlumacze swoja wizje ;) jako drugiego i czwartego widzialabym kogos slabszego (patrz ja i NIPA). Pozostaje obsadzenie 1, 3 i 5 miejsca. Jako ze Radslo zadeklarowal sie, ze moze biec pierwszy pozostalo jedynie obsadzic 3 i 5 miejsca. Wierze, ze Czarek podratuje nasza sytuacje po moim biegu. Z kolei w zaleznosci od tego jak pojdzie NIPA Maciejka bedzie mogl pobiec przyzwoicie, albo przycisnac - a jak wiemy do tego ostatniego jest zdolny ;) Ja rowniez widzialabym na koncu najsilniejszego, ale trudno mi na dana chwile ocenic Wasza forme. Nie chcialabym tez na poczatek dawac najslabszych bo jak reszta nam ucieknie to nie bedzie takiej motywacji by ich gonic ... Radslo jako jedyny w miare regularnie trenujacy i nie majacy za soba dluzszych przestojow jak ocenilbys na dana chwile swoje mozliwosci?
Po dzisiejszym biegu tak na 7:10-7:15. To jednak zależy od tego jak zacznę. Z uwagi na fakt, że GPS-a nie użyję to mogę zdrowo przestrzelić :) więc zdechnę i może się skończyć i 7:40. Nie sądzę jednak aby było gorzej. Układ dla mnie jest ok. Tak jak napisałem mogę biec jako pierwszy. Nie mam z tym najmniejszego problemu. Postaram się wyczaić kto z innych teamów będzie biegł na podobny czas i się go trzymać. Wtedy nie przestrzelę. Myślę, że dla każdego z nas ciężko oszacować jak pobiegnie. W niedzielę odpoczywam więc w poniedziałek powinienem być rześki :). Zresztą to zawody więc motywacja duża. Uważam, że Maciek powinien biec ostatni. Po pierwsze ponieważ On jako jedyny ze znanych mi w tej drużynie potrafi przypierdolić jak inni rzygają, a po drugie to mu się po prostu najzwyczajniej kurwa należy :). Sorry za wulgaryzmy.
Moje typy: Radek - 7:30, Lejdi - 7:55, Czarek - 7:30, NIPA - 8:25 (po znajomości ;-) ), Maciek 7:25 (też po znajomości ;-) ). Razem 38:45. Trzymam kciuki i w sumie cieszę się, że mam do Wawy tak daleko, bo jakbym biegł z Wami, to pewnikiem po zawodach ... wyleciałbym z drużyny za sabotaż i "V kolumnę" :D.
38:45?! Nie pierdziel, gdybym przez ostatnie dwa lata choć raz trafił na dychę chłodniejszą niż 29 stopni to sam bez zmian bym lepiej pobiegł :P Radek patrząc (i podziwiając) jak trenujesz to raczej Tobie się należała finałowa zmiana ale chujowo rozegrałeś swoją kartę tak i masz co chciałeś :D:D:D Nie zmienia to faktu że Ty i byk jesteście pewnie przyszłością DOA, bo w Was się jeszcze ten święty ogień pali ;) Ja się w typowanie innych wyników nie zabawię bo kompletnie nie mam pojęcia kto gdzie jest z formą. Wiem tylko że ja jestem w przysłowiowej czarnej dupie; pół roku temu na bieżni atakowałbym z dużymi szansami 6:50, po parkinu pewnie nastawiałbym się na złamanie 7'. Ale teraz? Jak wycisnę bykowe 7:25 to będę bardzo zadowolony. Jak by jednak nie było - lecę na aktualnego maksa, a że nie wiem gdzie on leży to rzyganie może się też trafić niestety...
Fakt iz ja tez nie wiem na co mnie stac inetwraly ostatnie robilem1,5 roku temu a nigdy nie biegalem mniej niz 10 km ( oprocz Coppera) tempo trzeba bedzie oceniac po pulsie bo gps nie beda dzialaly chyba iz sami wyznaczymy gdzie jest np 500 m
Może faktycznie dobrze by było aby ktoś stał na 500 metrach. Na początek Maciek bo biegnie ostatni a potem mogę Go zmienić jak już wyrzygam po swojej zmianie :). Dogadamy się na miejscu. Najważniejsze, że w końcu pobiegniemy razem :)!!!
Macio, no 38:45 wyszło z sumy. Nie nerwuj się, to tylko zabawa w typowanie :). Życzę wszystkim by ich wyniki były lepsze niż moje wróżenie z fusów. A wtedy i 38:45 będzie połamane :).
no dobrze skoro wiekszych zastrzezen nie zgloszono pozostaniemy przy tej kolejnosci ktora wyznaczylam ;) Panowie odprawa jest o 11:30 poniewaz musze zebrac wczesniej Wasze podpisy proponuje sie spotkac odpowiednio wczesniej.
moj rower od listopada stoi w stajni i nie bedzie sie stamtad ruszal poki nie nastana cieplejsze dni ;) niech bedzie o 11, postarajmy sie byc o czasie ;)
mnie 11:00 pasuje. Zadzwonię wcześniej do Ciebie Lady albo Maciejka bo jestem jednym z tych, którzy nie byli nigdy w Arkadii ani nie parkowali w pobliżu :).
Ze strony organizator: Biuro zawodów znajduje się na poziomie -1 klatki "Wisła" Centrum Handlowego Arkadia.
Od godziny 8.00 czynny będzie parking na poziomie -2; warto zaparkować w strefie niebieskiej i wejść klatka schodową Wisła na poziom -1.
Osoby bez samochodów wchodzą do centrum tylko wejściem głównym (od strony ronda Babka), po wejściu trzymają się lewej strony i kierują się do klatki schodowej Wisła (obok Leroy Merlin). Schodzą na poziom -1, na którym znajduje się biuro zawodów.
Panowie, kazdy z nas ma na koncie mniejsze badz wieksze sukcesy. Jak to jednak mowia - w grupie sila. Wierze, ze dzisiejszy dzien, dzisiejsze starcie, w ktorym przyjdzie nam stanac ramie w ramie naprzeciw wrogowi to dopiero poczatek - poczatek wspolnej biegowej przygody. Pokazmy innym na cos nast stac!!!!
Radslo - czerwony, Ja - złoty, Czarek - zielony, NIPA - niebieski, Maciejka - arkadiowy. "Jeśli ktoś nie rozpoznaje kolorów to zmiany są na numerach oznaczone mniejszymi cyframi".
Dziękuję! Mamy swoją pierwsza grupowa życiowkę ! (Oprócz życiowkę indywidualnych) a Radek otrzymał rodzinna przepustkę na dalsze bieganie :) Pozdrawiam - Do zobaczenia!
Najważniejsze w tym wszystkim było to, że w końcu nie tylko się spotkaliśmy ale przede wszystkim pobiegliśmy razem!!! Dzięki wszystkim za super spędzony czas i za walkę. Czarek dzięki za wywalczenie nie tylko super czasu ale i przepustki dla mnie :).
posluchajcie jesli prawda jest ze impreza jest tak oblegana to proponuje sie zglosic a pozniej sie zastanawiac czy rzeczywiscie by to nas interesowalo. zwykle jst jakis czas od momentu zgloszenia na uiszczenie oplaty. musze tylko zrzucic na kogos odpowiedzialnosc zgloszenia nas jako druzyny. niestety ale w pracy nie moge korzystac swobodnie korzystac z internetu. znajdzie sie jakis chetny?
Lady, nie ma problemu. Mogę nas zgłosić. Potrzebnych jest 6 osób. Dodatkowo zapytam Rafiego. W tamtym roku był szał i do tego start był w tym samym dniu co Orlen Maraton. W tym roku jest 10-11 maja. Rozumiem, że wszyscy chętni?
moze na razie sie zglosimy a pozniej ew bedziemy kombinowac? tak jak mowilam na razie samo zgloszenie bez wnoszenia oplaty ;) ja chwilowo musze sie wstrzymac z podjeciem decyzji
No co ja Wam mogę obiecać mając na względzie swoje problemy zdrowotne? Może być tak że w maju będę napieprzał jak rok temu a może być i tak że za tydzień znowu mi się wszystko z bieganiem posypie :( Jestem oczywiście chętny, ale dajcie mi pobiegać choć ze 2 miesiące i nabrać odrobinę pewności siebie że to w ogóle będzie możliwe :) Radek zgłoś nas, w najgorszym wypadku na mojej głowie będzie przekonanie byka żeby przyjechał i mnie zastąpił :)
Stefan vel NIPA -> może miało być bliżej 8minut, ale IMHO wynik zrobiłeś słuszny, bardzo słuszny. Słowa uznania. Analizując moje typy i Wasze wyniki: to jedynie Lady zabrakło do mojej prognozy (3 sekundy). Próbowała co prawda wcisnąć kit ;-) (5:58), ale chyba szybko się połapała, że użyła zbyt grubych nici :D. I poza Radkiem, którego mocno nie doceniłem (sorry stary, Cooper mnie zmylił ), to z resztą byłem dość blisko. Służę wsparciem przy Lotto, jakby co :).
No jeśli chodzi o Radka to faktycznie jebnął wynik z innej niż dotychczas ligi ale nie ma się co dziwić - bieganie 3M po krosach aktywnych musiało się zamortyzować :) Przełożenie tego na 42km nie powinno być trudne i pewnie Orlen będzie jego, ale mnie najbardziej ciekawi jak tą wydolność spożytkuje na dystansach stadionowych - nie ukrywam że liczę na zacięte boje na 1500 i 3000m na Warsaw Track Cup. Wreszcie będę miał tam z kim powalczyć bo zwykle albo w przedostatniej serii nie mam się z kim ścigać bo za słaba albo w ostatniej nie mam się z kim ścigać bo za mocna :D
Maciek, dzięki za te słowa ale... Do Ciebie to mi daleko. Jak patrzyłem na Twój wynik w ogólnopolskim teście Coopera (3260m) to sorry ale to trochę z innego poziomu dla mnie. To, że teraz udało się być szybszym to tak jak napisałeś, wynik treningu i Twoich kłopotów. Oczywiście, że możesz liczyć na walkę na WTC. Nigdy nie biegałem na stadionie tak na poważnie więc chętnie. Co do Orlenu to daj Boże aby był mój bo jestem wkurwiony na swój wynik w maratonie. Coraz bliżej jestem jednak podjęcia decyzji o odpuszczeniu sobie jesiennego maratonu i skoncentrowaniu się na 10km. Trzymam Cię Maciuś za słowo w sprawie Twojej deklaracji 37:55 na dyszkę.
Radslo jako Kapitan pozwole sobie powiedziec "wiecej wiary w siebie". treningi juz masz, nie zapominaj ze glowa tez jest wazna ;) w pon udowodniles do czego jestes zdolny. mysle ze duza w tym zasluga tego ze nie bylo pomiaru i glowa Cie nie hamowala ;)
Nastawienie dobre. Plany są na pobicie życiówki czyli lepiej niż 19:45. Te 5 km na Bielanach to właściwie pierwszy dłuższy sprawdzian po 2,5 miesiącach planu pod maraton. Zobaczymy w jakim miejscu jestem. A jak u Ciebie bo nie wierzę, że jedziesz tylko pobiec, i nie nastawiasz się co najmniej na 1:04:XX. Oby tylko pogoda była lepsza niż w zeszłym roku.
eee. wymówek nie szukam :). wszystko to kwestia przygotowania i determinacji, walki. damy radę. wczoraj cholera tylko po tej piłce coś mnie delikatnie kolano boli.
To tak jak ja po biegu. Kręciłem się od 10:45 do 10:55 w okolicy startu na 15 km i tez Cię nie widziałem. Chciałem Ci dać folię cobyś nie zmarzła po rozgrzewce bo mi już nie była potrzebna, ale Cię nie widziałem. Miałem parę ostrzeżeń bo na zakrętach, zwłaszcza tym za przejściem dla pieszych to było bardzo ślisko i do tego zakręt o ponad 90 stopni. Ja wykręciłem 20:27 więc bez rewelacji ale Ty widziałem, że 1:06:30. W tych warunkach to super wynik. Nie spotkałaś mnie bo wyszedłem z samochodu 8 minut przed startem i biegiem na start.
Mnie tam Was było żal od samego patrzenia za okno... W tych warunkach myślę Radek że to był wcale godny wynik! A Lejdi... 15km po 4:26 na mrozie, po śliskim przy kilometrażu rzędu 40km - na STYCZEŃ, NIE TYDZIEŃ :D Nawet nie będę pisał co by było gdyby robiła jakikolwiek plan, choćby 6-tygodniowy Pumy z bieganie.pl :P Nie będę bo mi w końcu napisze że staję się nudny z tym ciągłym pierdoleniem "weź się kurwa do roboty"... :(
Radslo gratulacje :) kolega mowil wlasnie przed biegiem ze jest sucho na drodze ale strasznie wieje. mial prowadzic dziewczyne na 20min ale nie dala rady pogodzie ... moje lydki mocno ucierpialy po wczorajszym starciu z sola :( miesniowo za to nic mi nie dolega ... dochodze do wniosku, ze za spokojnie pobieglam, za dlugo trzymalam sie Janga ... balam sie jednak ze znow mnie dopadnie w koncowce a drugi raz na zwyciestwo nie moglam mu pozwolic ...
Lady, jak każda kobieta, umie faceta doprowadzić na skraj załamania nerwowego. Siedzę i płaczę :(. Kiedyś to chociaż na basen chodziła i z tego basenu trzaskała wyniki z kosmosu. A teraz już prawie kompletnie nic nie robi, wykręca 4:26 min/km na piętnastkę i jeszcze dobija, że to za lekko było ... Oczywiście obojgu chomiczówkowianiczom (hm, fajnie wyszło? ;) ) serdecznie gratuluję!
Widzieliście trasę Orlenu? Moim zdaniem jest super. Ten podbieg na Idzikowskiego to nawet spory ale na 9km więc nie powinno jeszcze być problemu. Poza tym dużo prostych http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=7&id=6191
Zgłosiłem nas do Accreo Ekiden. Jest chyba popyt bo 5 minut po otwarciu zapisów było już zgłoszonych ponad 50 drużyn. Dane można edytować do 25 kwietnia. Musiałem zadeklarować dystans, wpisać rok urodzenia, rozmiar koszulki. Wszystkim panom wpisałem L tak na oko i tylko Pani Kapitan wyglądała mi na S. Zadeklarowałem następującą kolejność: 7,195m Rafi - chciał albo ten dystans albo dychę. kolejna LadyE 10km i Maciek 10km bo najbardziej wytrzymali i najlepsze życiówki na dychę. Potem Stefan, ja i Czarek. Jak pisałem wszystko można wyedytować. Opłat można dokonywać do 25 kwietnia z tym, że jak wcześniej wyczerpie się limit a nie zapłacimy to nie startujemy. Tutaj link z listą startową http://rejestracja.polmaratonwarszawski.pl/pl/startlist/5
aha, Aga wybacz, że na stronie jestem wpisany jako kapitan (celowo z małej litery) bo Kapitan jest jeden - LadyE. Musiałem tak zrobić bo logowanie jest z profilu FMW i w regulaminie stoi, że zgłoszenia dokonuje Kapitan. Mam nadzieję, że wybaczysz :).
Jeśli można szefostwu podpowiedzieć jak nas porozstawiać na dystansach to proponowałbym to do bólu zobiektywizować. Najważniejszy jest czas całej szóstki na mecie w tych zawodach, a nie poszczególne wyniki. Żeby osiągnąć jak najlepszy czas drużynowo potrzeba żeby najlepsi biegli jak najdłuższy dystans (10 i 7) żeby z ich możliwości był jak największy zysk, natomiast wolniejsi biegli piątki żeby strata była jak najmniejsza. Jak to wycenić? Nie po starych życiówkach bo to bzdura byłaby dawać np mi dychę za życiówkę sprzed roku jeśli obecnie ledwo truchtam. Proponuję więc prosty system kwalifikacji: najlepszy wynik każdego z nas z atestowanej trasy od 3 do 42,km uzyskany w tym sezonie do 25 kwietnia wrzucamy do kalkulatora http://runsmartproject.com/calculator/ i ustawiamy ekipę wg uzyskanego VDOT. Najlepsi dostają dychy, trzeci siódemkę, pozostałych (również tych "bez kwalifikacji" z tego sezonu) rozstawiamy na piątkach. Co myślicie?
dzieki wielkie Radslo, ja nie dosc ze w pracy nie moge korzystac z neta to jeszcze w domu padl mi moj komputer wiec nie ma co na mnie liczyc w kwestii zapisow internetowych :( dobrze ze trzymasz reke na pulsie! Maciejka dobrze mowi ja srednio siebie widze na dziesiatce ... zgodze sie ze slabsi powinni leciec jak najkrotsze dystanse. macie wiec czas Panowie zeby sie wykazac ;) jest tylko jeden problem czy ja dobrze doczytalam czy potrzeba nas az szesc osob? :O
Pomysł b. dobry ... niestety ja ciagle w klubie rekonwalestenta - czeka mnie zabieg wiec jeszcze min 3 tyg wyjęte z jakiegokolwiek treningu .... Cóż moze jesień bedzie moja :)
Panowie, jak doczytalam koncza sie miejsca na sztafete ... poza tym mialabym mozliwosc tego dnia wystartowania gdzie indziej dlatego tez prosze o deklaracje - decydujemy sie na udzial czy tez nie ... jesli tak to nie widze powodu dla ktorego mielibysmy dluzej zwlekac z wniesieniem oplaty i proponuje by tym razem to Radslo jako osoba ktora nas zarejestrowala i jak sadze dokonywac bedzie ew pozniejszych zmian w rejestracji zebral od towarzystwa pieniazki i oplacil nasz udzial ;)
Czarek to dowiedz się i czekamy na info od Stefana. Oczywiście zgodnie z propozycją Kapitana nie ma dla mnie problemu i mogę ogarnąć temat z opłatami itd.
No i co tam u rekonwalescentów? Powiem szczerze, że trochę załamka jak wchodzę na Wasze profile. Co drugi to choroba lub lekki uraz. Kurwa! Rozumiem, że z Ekidenem będzie problem?
U mnie raczej tak, nie tylko nie biegam ale po ostatniej próbie nawet ledwo łażę. Sorry, zaczynałem z 5 razy i próbowałem na siłę ale jak to mówią wyżej wała nie podskoczę :(
Byłem dzisiaj u lekarza - konieczny zabieg a po nim 3-4 tyg całkowitego bezruchu jesli sie ucho nie zaklei to powtórka :((((((( k..... Już nigdy nie włożę patyczka do ucha - w tej chwili ustalam miejsce czas zabiegu - jednym słowo wyglada to .......
kurwa Czarek jest taki preparat do uszu. nazywa się Audispray. Psikasz, czekasz, wypłukujesz. Jak Ci mało to przyjedź do mnie to Ci myjką pod ciśnieniem pierdzielnę :))). A jeśli chodzi o ekidena to trudno się mówi. Będzie jeszcze okazja aby razem pobiegać. Kurujcie się.
ja jutro nie dam rady. ale zapraszam na trening orlen w niedziele :) podobno dwa tygodnie zrobili podbiegi na agrykoli ok14km w tempie 4:30 ja sie wybieram ;) grupa jest mocna. trenuje na ponizej 3:30 maraton
Wybrałem się dziś na Agrykolę po pracy :). Jutro robię WB2 a w niedzielę coś lekkiego długiego. Jakaś cholera mnie dopadła już w niedzielę rano i trzymało. Kaszel niemiłosierny. To chyba po ubiegłotygodniowym bieganiu w Krakowie. Takie tam powietrze, że jak przyszedłem po biegu to zacząłem kasłać i odkasływać jakimś czarnym świństwem, sadzą czy czymś. I tak było coraz gorzej i gorzej. Na szczęście dziś już sporo lepiej.
Radslo ! Tak jest jak biegasz tylko po lasach :) u "nas" w mieście to jesteśmy uodpornieni .... obiecuje wrócić na Agrykole po przerwie ps podbiegi, wb2 i długie wybieganie po prostu ironman ....
ja sobie obiecuję Agrykolę po Orlenie. Jakoś dzisiaj mnie nie styrały podbiegi ale kaszel :). Może pohasamy razem :). Co o kombinacji pobiegi, wb2 i wybieganie to zobacz ile miałem przerwy. Wypadło mi trochę biegania. Po prostu troszkę delikatnie chcę nadrobić.
nie rób jaj Lady :). Jak 15-kę pobiegłaś po 4:27 2 miesiące temu a teraz ćwiczysz po godzinie gimnastyki, pływasz, biegasz to strzelam, że po winnaś walczyć o życiówkę czyli tak coś około 1:31:XX. Ja tak przynajmniej chcę w Krakowie
O kurczę to Ty już za tydzień w Krakowie biegniesz? Nie wiedziałem. Ale wpadniesz na PW, a przynajmniej na odbiór pakietów? Podobno Lejdi coś organizuje ;)
U mnie, w odróżnieniu od Lady, na bogato. Tylko, że moje bogato jest skromniejsze od skromnego Pani Kapitan; bykowy cel: <1:42:30. U mnie właśnie pada śnieg (z deszczem). Też tak macie?
Super! To wyrabia siłę woli, odporność; no wogóle wszystko co pozytywne możesz nabyć zasuwając w deszcze, wietrze, etc. I jeszcze po ciemku, najlepiej bez czołówki :D. Macio, trzy dni z rzędu to chyba ostatnio jeszcze w XX wieku biegałeś, co? ;-)
Macku a Ty co planujesz na PW :) ja wiatr w zaglach poczulam dopiero w czwartek - czyli po dwoch tygodniach biegania, Ty juz na drugim treningu ;) czyzby jednak superhipermegakompensacja? :D A tak tak Panowie dobrze ze Maciejka mnie wyreczyl z tego calego zabiegania ;) zapomnialam wspomniec o obowiazkowej obecnosci w dniu odbierania pakietow na PW :) dawnosmy sie nie wiedzieli, czas najwzyszy to nadrobic ;)
Na PW to ja planuję klaskać na poboczu :) Za to dzień przed to jak zwykle - schlejemy się, potańczymy, skończymy nad ranem nad Wisłą żeby było blisko na start :P
ja wychodzę właśnie na siłę biegową. Zaczyna świecić słońce. Wiatr jak cholera. Byku te 1:42:30 to wychodzi tak pomiędzy 4:50-4:52/km nie? Ja nie biegnę PW ale wychodzi mi tego dnia akurat tempo maratońskie coś koło tego. Może bym potowarzyszył jak samopoczucie będzie dobre? Lady a jak poszło w Falenicy?
trudno powiedziec. pierwsze dwa kolka poszly mi wyjatkowo dobrze na trzecim wydaje mi sie ze troche stracilam - nie wiem tylko ile bo nie spojrzalam o ktorej wystartowalismy. wyniki beda w pon ... ogolnie jestem zadowolona ;) powoli zaczynam zapominac o tym ze bylam chora ... szkoda ze jest tak malo czasu do polmaratonu :(
Radek, to 4:52/km. Jeszcze nie wiem jak chce to biec, ale pewnie jakimś delikatnym negative split z uwzględnieniem podbiegu na Agrykoli oczywiście. Towarzystwo oczywiście miłe widziane :-). Tym bardziej, ze mało nas startuje - pewnie jakieś 13k luda ;-).
Lady nie tak mało czasu. Ty masz dobre przygotowanie bo Falenica to dobra zaprawa. Nie wierzę, że od Chomiczówki nie zrobiłaś postępu a tam biegnąc trochę asekuracyjnie, bo inaczej się nie dało, pobiegłaś pietnastkę po 4:27. Nie wierzę, że nie dasz rady po ponad 2 miesiącach treningu i Falenickiej wspinaczki pobiec połówki po 4:20-4:25. Po prostu w to nie wierzę.
hmm no az sprawdzilam swoje tempo ze stycznia ... no nie wiem. dzis nie dalam rady na treningu orlen. za malo km w nogach, drugi dzien z rzedu bieganie tez jakos nigdy nie bylo dla mnie dobre ... nie wiem bede musiala zobaczyc co przyniosa kolejne dni ... w czwartek chcialabym uderzyc w miare mozliwosci na agrykole - podbieg, jacys chetni?
dzięki :). Regeneruję się i wypoczywam. Jutro wyjeżdżamy. Trasę mam omówioną. wcale nie taka górzysta. 3 podbiegi ale małe. Reszta płaska. Damy radę. Postaram się coś fajnego wykręcić.
wieksza relacja jutro. z telefonu pisze to mi ciezko. krotko - troche gorek bylo ale przeciez sam wybieralem ten bieg. do 10 km naliczylem 8 podbiegow ale sile trenowalem. niektore takie solidne ale nic to. kontrolowalem bieg tylko tempo za slabe:).
Z moją dostępnością w sobotę jest kiepsko, więc proponuję abyśmy spróbowali się złapać przed startem, w okolicach strefy 1:35... Telefon będę miał przy sobie, jakby co
Byku a jedziesz A1 i potem A2 czy 7-mką? Jeśli autostradą to w 4 h spoko dojedziesz. Masz tylko odcinek pomiędzy Włocławkiem a Kowalem nieautostradowy. To jakieś 20 km. Na reszcie zamykasz szafę i jesteś w 4 h. Policja nie jeździ i te niby odcinki pmiaru prędkości też pic. Sprawdzałem :).
Radek, jadę Siódemką. Od jakiegoś czasu są na niej długie kawałki drogi szybkiego ruchu, więc jedzie się też komfortowo. To pozytywne skutki tego, że Pan Premier i ex Minister Infrastruktury Sławomir "the watch, the Swiss" Nowak pochodzą z Trójmiasta :).
Byk, nie chcę zapeszać ale wygląda na to, że za darmochę będę miał jutro numer. Mogę więc zrealizować to tempo maratońskie po 4:52/km :). Sęk w tym, że w takim przypadku spotkałbym się z Wami wszystkimi dopiero w niedzielę, ale chyba wybaczycie, nie?
Widzę, że temat wraca jak bumerang :). Radek. Jakbyś miał pakiet i startował, to ja oczywiście wciąż jestem chętny na wspólny bieg. Zakładam pierwszy kilometr 5:05-5:00'/km, drugi szybciej, a na trzecim już bym chciał dojść w okolice tempa docelowego 4:52'/km. Potem na zbiegach urywać jakieś drobne sekundy, nie zarżnąć się na Agrykoli, no a potem ... potem to już się zobaczy na ile dam radę :). Wrzucam Ci na PW kontakt na mobile, bo jutro mogę być "poza netem".
Ok. A Trener zaakceptował tempa? Zaakceptował partnera biegowego :)? Ostatnio przypieprza mi przypowieściami, więc nie wiem czy jestem godzien biec z Jego zawodnikiem :).
Marzanna od początku była przy okazji, tak samo jak sprawdzenie butów :). Zdecydowałem zresztą przed samym biegiem, że w nich biegnę. Hotel w KRK miałem zabukowany tak dawno, że ho ho... Jest dużo innych powodów żeby mi przypieprzyć, lepszych niż sam bieg. BTW już się boję co napiszesz jak nie złamię 3:30 w maratonie :P. Motywujesz, naprawdę motywujesz ale czasami zwiększasz presję. A za tydzień dyszka w Raszynie :).
Ja tam Maciek lubię Twoje wpisy :). Szanuję to co piszesz, zwłaszcza gdy masz rację. Nikt tak nie potrafi zmotywować, no może poza Panią Kapitan, która chce mi zegarek zabrać :). Słuchajcie mnie jutro nie będzie. Miałem wybór albo jutro albo bieg z Bykiem. Wybieram bieg z Bykiem i choćbym kurwa miał paść to Byku złamie te 1:42:30. Może chociaż w taki sposób odkupię część winy z Marzanny.
wybierzmy jakis punkt orientacyjny bo jak znam zycie na miejscu bedzie tak glosno ze moga byc problemy ze zdzwonieniem sie ;) Raff moze ejdnak da rade ustawic jakos tak odbior pakiety zeby chociaz na chwile o nas zahaczyc ;)
Veni, Vidi, Vici - o samym biegu więcej napiszę za chwilę jak zrzucę go na run-log. Dziękuję za spotkanie, kibicowanie, trzymanie kciuków, kopanie w dupę (to dotyczy tylko Radka) etc, etc. Miło było się poznać. Tym co biegli gratuluję dobrych wyników, a tym co "focili" świetnych zdjęć ;-). Macio zresztą się świetnie sprawdza w roli fotografa: aktywny, dobre ujęcia, obróbka po zrobieniu. Poddaję pod rozważenie drużyny, żeby go na stałe wyznaczyć do tej roli :D.
Panowie - dzis dolaczyl do DoA Emil :) niesamowicie sie z tego powodu ciesze :) jak sie dowiedzialam czesc z Was Emila juz zna ja mam nadzieje bede miala mozliwosc poznac przy okazji Orlen Marathonu :)
Witam serdecznie członków DoA:)Dziękuję za zaproszenie i mam nadzieję nie zawieść pokładanych we mnie nadziei i liczę na fajną zabawę.Zgadzam się z Pani Kapitan,że przy okazji OWM wypadałoby się poznać:)Jeszcze raz dzięki za zaproszenie.Pozdrawiam serdecznie. Emil
Siemka Emil! Pani Kapitan, czy żebym nie był na końcu łańcucha pokarmowego drużyny, to muszę ostro trenować czy jest cień szansy, żeby przyjąć kogoś z gorszymi pebestami niż moje? Żarcik oczywiście.
Kurde jakby nie to, że ostatnio w robocie mam straszny kipisz, i dopiero teraz zajrzałem, to bym Maciowi napisał, że jak ze mną jako zając pobiegnie to mu nawet swoje walonki oddam :)). Kurwa szkoda, że dzisiaj 1 kwietnia :((. Inna sprawa, że w całym tym poukładanym świecie Maćka, i w tej jego logice aż do bólu, trudno by mi było uwierzyć, że pierdolnie prawie 30 km-ów 10 dni przed maratonem, i to po 5:04/km :)))).
Aguś a my mamy do ustalenia parę spraw. Konkretnie dwie. Po pierwsze jak biegniemy Raszyn a po drugie Orlen. Zdaje się, że co do Orlenu to jesteśmy umówieni na te 3:30, ale co do Raszyna to chyba nie. Jak znam życie to będziesz ostro atakować.
Emil, witaj na pokładzie, bardzo się cieszę, że dzięki Tobie jesteśmy jeszcze mocniejsi! Pani Kapitan, gratuluje pozyskania takiego wzmocnienia. Z Emilem ramię w ramię walczyliśmy na ostatnim MW. Do zo na Orlenie!
ale ja sie serio dalam nabrac :P Radek ja sie z Toba moge umawiac na Orlen bo tam bedzie czas zeby odpasc :D ale na Raszyn prosze idz do przodu bo ja tam startuje tylko dlatego ze to blisko :D
fajne fajne :) nie wiem jak reszta ale mi ogolnie podoba sie pomysl z bialym tlem i czarnym logo. zblizaja sie cieple dni ostatnia rzecza o jakiej marze jest czarna koszulka :P biala za to w sam raz ;) czy logo mialo by sie znajdowac z przodu czy z tylu koszulki? niektorzy umieszczaja logo na przedzie a np z tylu imie wlasciciela koszulki, sa opcje male logo z przodu i wieksze z tylu ... rozne kombinacje ;) kazdy moglby dobrac koszulke dla siebie (w zaleznosci od preferencji z krotkim rekawkiem / bez rekawka) - jestem raczej za swoboda pod tym wzgledem ... wazne przeciez bysmy czuli sie w tym dobrze na zawodach ;)
a moze macie jakis sprawdzony model? jedna z moich ulubionych koszulek jest ta z praskiej dyszki z bodajze 2012 roku - jasno niebieskie (wersja damska) nike. super lekka, przewiewna i co wazne ladny kroj dla kobiet :P nie mialam okazji dokladnie przyjrzec sie wersji meskiej podejrzewam jednak ze po takim czasie trudno byloby cos identycznego dostac :P
ja też jestem za taką z Praskiej Dyszki. Ten Dry Fit nike jest zarąbisty. Przewiewna i lekka. Mam takie 3 i to są najlepsze koszulki jakie mam. Z tego co widziałem to chyba na stronie Forpro czyli oficjalnego sklepu nike można dokonać nadruków. Ja się nie znam na technologiach itp. ale można podpytać ile za koszulkę z nadrukiem. To samo oferuje sklep biegacza.
Słuchajcie, jeśli chodzi o projekt to wszystko jest do dogadania. Mi się ten obrazek kojarzy ze "zgonem przed przybyciem" ale może ktoś wymyśli jakieś bardziej "zwarte" logo? To nadaje się tylko na nadruk na plecach chyba, bo takie długie jest. Zrobiłem jednokolorowe bo taniej w druku. No i najważniejsze: ja w większości nie wiem czym się kto zajmuje zawodowo, może jest wśród nas jakiś grafik komputerowy czy projektant i zrobi coś naprawdę na poziomie? To moje to tylko nieśmiała propozycja, nie krępujcie się z krytyką i własnymi pomysłami. A jak ktoś ma fajny pomysł ale nie umie zrobić to też niech da znać, może ja będę umiał.
Takie niuanse jak krój czcionki też mają znaczenie i można zmienić, kombinowałem też z całą nazwą ale ostatecznie zdecydowałem się na skrót bo nawa trochę "przykrywa" obrazek. Ale to też jest do dogadania.
Mnie się ten projekt bardzo podoba. Naprawdę. Jakbym się dokładniej przyjrzał temu wykresowi z EKG to nawet blok prawej odnogi pęczka hissa widzę :). Myślę, że logo jest od tego żeby jasno określało charakter grupy i aby grupa się z nim identyfikowała. Patrząc po naszej grupie, z małymi incydentami, każdy raczej padnie niż się podda. Ten elektrokardiogram też przechodzi w linię więc symbolicznie pokazuje grupę :). Hasło też jest fajne. Zaraz je dodaję jako motto. Myślę, że powinno być na koszulce. Maciek dobra robota. Logo chyba z tyłu bo i tak wszyscy będą patrzeć na nasze plecy :).
e tam zaraz podpierdzieliłeś. To się u nas w korporacji nazywa "unowocześniłem", "wdrożyłem lepsze rozwiązanie", "długo nad tym myślałem". Przecież jest trochę przerobione. Lepsze niż asicsowe.
Radek zapytaj Lejdi ileśmy się z nazwą pieprzyli i zrozumiesz dlaczego tak dopytuję czy na pewno może być :P od razu też zastrzegam że tego nie wymyśliłem tylko przerobiłem trochę gotową grafikę :)
Jakby nie wyglądał proces twórczy, mnie się podoba. Sorry, że wychodzę trochę przed szereg ale wysłałem zapytanie do sklepu biegacza ile taki dry fit z nadrukiem by kosztował. Coś takiego http://www.sklepbiegacza.pl/dla_klubow/. Tak żeby się zorientować. Zupełnie niezobowiącująco.
swietne koszulki ma ejszcze craft ;) w niej miedzy innymi bieglam maraton i wszystkie swoje dotychczasowe gorksie biegi ;) zreszta .. wyadje mi sie ze nie wszystkie musza byc same. z czarnym logiem jest o tyle fajnie ze dobrze wyglada na niemal kazdym kolorze ;) no moze Raff bedzie mial problem bo on raczej wybiera czern ;) w tym wypadku nadruk zawsze moze byc bialy :D
napis moze byc nad logiem np ... a z nazwa oj rzeczywiscie dluuugo sie meczylismy ... oj dlugo ... ale bylo warto ;) super byloby wystapic juz w tych koszulkach np na orlenie :D
W sklepie biegacza robią takie "naprasowywanki" z folii to napewno nie zda egzaminu,a malują tylko białe tshirty.Tutaj jedynym racjonalnym sposobem jest metoda sitodruku,ale z reguły nie chcą się podejmować pojedynczych zleceń.Można coś zacząć rozmawiać coś od około 50szt.wzwyż,jak mniej to nie bardzo chcą rozmawiać(brak opłacalności):(
Zapytam w mojej agencji bo z nią ściśle współpracuję. Oni robia wydruki na sicie między innymi dla nas. Cena też by była promocyjna pewnie. nie wiem tylko czy na koszulce by wydrukowali. Sklep biegacza mi jeszcze nie odpowiedział. Mnóstwo ogłoszeń jest na allegro. To tylko kwestia koszulek. Jak sa koszulki to nadruk można wyciągnąć już w 48 godzin.
te z folii sa beznadziejne odpadaja po pierwszym praniu :/ grupa mort robila zdaje sie w jacekbiega. podpytam bo z tego co widze to non stop w nich biegaja i nic sie nie niszcza ;)
Tylko pytaj o sitodruk,bo naklejki nie oddychają i odczucie masz jakbyś worek foliowy założył na siebie.Znam trochę temat,bo niedawno sam byłem zainteresowany.
a jakie terminy? boje sie ze moze mi sie pokrywac .. Kolega potwierdzil - robili w jacekbiega to podobno nie bylo sitodrukiem. jakos inaczej sie ta metoda nazywala. ale bardzo zachwala. no i jak mowie - ja widuje ich czesto w tych koszulkach. druk naprawde sie trzyma ...
oddaje glos na nr5 Panowie oczywista oczywistosc ja w meskiej biegac nie bede a poniewaz damska wersja nijak sie ma do tej Waszej i jest krotko mowiac lochydna :/ stawiam sobie za cel szybkie znalezeienie czegos dla sieie. dlatego tez wazne bedzie dla mnie ustalenie - jak widze jednak nie musimy sie trzymac koloru bialego? byle czarne logo rzucalo sie w oczy?
Na tą japońską nr 4. A może zapytać tego jacka co to biega? Zaleta Eliofila jest taka, że rzeczywiście jest dobra, tania, nawet ładna. Lady nie wiesz ile się czeka u tego Jacka?
Sorki za brak odzewu ale troche problemów technicznych - Nie widze opcji - ipad nie otwiera, służbowy komp ma access dienied :) .... ale ddam głos dzisiaj Ps sam pomysł rewelacyjny !!!!!!!!
ten szyld z elektrokardiogramem bardziej mi się podobał. To bicie serca przechodzące w linię prostą odzwierciedlało śmierć przed przybyciem. Moja Żona od razu skojarzyła, że chodzi o śmierć w tej grafice. Ale, że japońcy mnie się też podobają to nie wnoszę sprzeciwu.
Myślę że przed głosowaniem każdy powinien obejrzeć Kill Billa :) http://youtu.be/EnjtQQQaDKo Muzę z tej sceny miałem przez dobry rok jako dzwonek w telefonie ;)
Miecz samurajski i taka dopasowana czcionka są bardzo fajne, motto także. Jestem za! A swoją drogą to jako drużyna już jesteśmy w pierwszej piątce tutaj na run-log... Nieźle, nieźle
Tak by to wyglądało na decathlonowych koszulkach: http://we.tl/LfNjg06iCs Jako że fajnie byłoby się z tym uwinąć tak żeby na 13.04 już było i działało na orlenowskiej trasie :) to poprawki do grafiki "MaciejKa design" przyjmuje tylko do niedzieli do 22. Następnie projekt prowadzony już będzie najprawdopodobniej przez "Radslo1 print" :)
nie chce Was niepotrzebnie denerwować ale żeby uniknąć niedomówień i jakichś przyszłych niespodzianek to czuję się w obowiązku poinformować że za to: http://we.tl/8OlptU4XNI projektant przytulił 80 tysi :P:P:P
Ciężko będzie tak załatwić aby każdemu dopasować krój, materiał, firmę itd jeśli chodzi o koszulkę. Ja proponuję aby wybrać obligatoryjny kolor dla DOA i każdy niech tą koszulkę przyniesie na pasta party przed Orlenem. To by oznaczało, że nie wystartujemy na Orlenie w koszulkach klubowych. Nie wiem też czy uda się załatwić wszystko w tydzień. Rzeczywiście to powinna być dobrej jakości koszulka bo przecież chcemy w niej biegać na każdych zawodach, prawda? No i pozostaje jeszcze zapłacić temu cfaniakowi co to wszystko zaprojektował :P:P. Może nie 80 tysi ale browara będzie chciał pewnie przytulić :)).
qrcze ja to moge sprobowac dzis i jutro sie za jakas rozejrzec ale jak reszta to nie wiem ... na ktorym logo w koncu stanelo? :) bo mi chyba obie wersje sie podobuja :D
No toś byku zagłosował :D Dobra, proste reguły wyboru: Wysoka Komisja Konkursowa w składzie obok podpisanym, z mocy nadanej sama sobie anuluje dotychczasowe głosowanie i zarządza nowe. Wybieramy spośród dwóch projektów (finaliści: katana i ekg nr 5 - z wersji ekg zdobyła najwięcej głosów, zgodnie z sugestią Czarka zmniejszyłem czcionkę). Dla ułatwienia wyboru wrzuciłem na koszulki, oczywiście sprawa koszulek jest do dogadania, to tylko tak dla zwizualizowania: http://we.tl/An91pUaFaH
Regulamin głosowania: prawo wyborcze posiadają członkowie DOA (nie ich żony, znajomi, dzieci, rodzina). Uprawnionych do głosowania 9, ponieważ Karol nie daje znaku życia od pół roku to raczej nie zagłosuje. Dlatego dla uniknięcia pata Wysoka Komisja Konkursowa wyłącza się z głosowania. Głosowanie kończy się jutro w południe, niezależnie od liczby oddanych głosów wynik jest wiążący. W przypadku głosów typu "ekg fajna ale katana też mi się podoba" Wysoka Komisja Konkursowa zaliczy głos na pierwszą występującą w poście nazwę. Posty w stylu "obie fajne" czy "obie chujowe" powodują nieważność głosu i skutkują wymierzeniem karnego kopniaka w dupę na pasta party przed Orlenem. Wysoka Komisja Konkursowa zastrzega sobie prawo do wymierzenia kary umownej przy pomocy ręki w przypadku oddania głosu nieważnego przez kobietę. Udanego głosowania!
Mi się bardziej podoba EKG,ale nie wiem czy jest sens brać mój głos pod rozwagę.Mój BOSS chce mnie trochę przy sponsorować daję mi kaskę na sprzęt,ale w zamian na koszulce chce zrobić reklamę hotelu i nie jako będę zobligowany do biegania w "jego" koszulce:(
Już ten temat pojawiał się wcześniej i wczoraj ponownie wrócił na "wokandę",a BOSSowi się nie odmawia,tym bardziej że jest naprawdę w porządku gość:))))
na razie glosy maja sie: 1 samuraj 2 ekg tak wiec jako niezdecydowana wykorzystuje to ze Raff glosu jeszcze nie oddal i glosuje na samuraja. niech jego glos okaze sie decydujacy :D sorry Raff :P
Agencja, o której pisałem nie wydrukuje tego na koszulkach. Aga czy Jacek Biega się odezwał? I tak nie załatwimy tego przed Orlenem to albo podejdziemy do niego na Expo, bo na bank będzie, albo ja podjadę jak będę w pobliżu. W końcu to niedaleko dolinki służewieckiej więc z pracy mam nie daleko.
Radslo wrzucilam swoje wyniki w kalkulator biegowy i teraz szatanskiego planu juz chyba z glowy pozbyc sie nie dam rdy. musze wiec wiedziec na jaki czas planuejsz biec?
Ale jaka była Twoja pierwsza myśl co do czasu na jaki chcesz biec? Ja też się zastanawiałem czy nie polecieć 3 km 5:05 a potem przejść na 4:55-4:58 np do 30 km a potem niech się dzieje wola nieba...
Na 3:30 to myślałem, że jesteśmy dogadani. Jak napisałaś o szatańskim planie to pomyślałem, że wzorem Byka odejmiesz 10 minut od tego. Resztę na priv bo nie będziemy tu urządzać debaty na ile Pani Kapitan ze swoim szeregowcem pobiegnie maraton :).
Nie chrzań Byk. Jak wciągasz nosem Agrykolę i zapierdalasz ponad 5 km "sercem" bez grymasu to nie piernicz, że te 10 minut rozłożone na 42 km coś znaczy. Macio wie co mówi i nawet tego nie poczujesz. Longasy latasz po 5:30 na zmęczeniu to i maraton na wypoczynku dasz radę. Pamiętaj to nie decyzja czy dasz radę, ale jak mówi "zły duch", -kurwa co wolisz 3:49 czy 3:57!?
Dostanie kopa w dupę na pasta party to się ogarnie. Byk maraton biegnie się zawsze tak jakby to miał być ostatni. Nigdy nie wiesz kiedy następny. Ja nie mam zamiaru czekać znów pół roku albo dłużej żeby się odkuć. Jak mówi Kowalczyk "albo zdechnę albo ugram to co chcę". Nie chcę przeżywać potem rozterek w stylu "a może trzeba było zaryzykować"
Dobra kurna, pomogę bo takie już mam miętkie serce: http://we.tl/EK1UTRoGog Czek dys ałt. Nie powiem jak to opracowałem ale wierzcie mi na słowo że działa jak cholera (w przeciwieństwie do pierdół które zamieszczają Danielsy czy inne McMillany i zrzynające z nich Kleiny). I doceńcie, bo sprzedaję tu swoje najtajniejsze laboratorium i autorską formułę :)
Aga, nikomu kto nie biega przez 5 miesięcy tydzień w tydzień po 100km bym tego nie polecał ale Ty jesteś tak niestandardowa że kto wie, może możesz sobie wziąć prognozę Skarżyńskiego! I wyjdzie Ci tyle samo co "normalnemu" Radkowi ;)
Termin pierwszych zawodów chyba 5 maja. Nigdy nie startowałem w WTC i myślałem, że podpowiecie a Maciek nawet wystartuje jakieś przetarcie po "oswojeniu" Szlaku. Ja bym pobiegł jakieś 1000może 1500m. Maciek jak wyjdzie choć w przybliżeniu (czyt. +/- 5 min.) to co mówi kalkulator, a brzmi sensownie to sam po Ciebie pojadę, przywiozę do siebie i schlamy się tym co od 2 lat jest u mnie w barku. Nie wiem czy damy radę wypić razem bo trochę tego jest więc zahaczymy o resztę chętnych DoA. Po całym przepiciu i wytrzeźwieniu odwiozę wszystkich do domów. A zresztą nawet jak wynik będzie słabszy to możemy tak kiedyś zrobić. W końcu kiedyś to już tutaj proponowałem, nie?
Radek. Ja się po prostu raz sparzyłem i bardzo mocno to cierpienie pamiętam. I zwyczajnie nie mam ochoty drugi raz sobie czegoś takiego fundować. Podziwiam i zazdroszczę optymizmu i brawury. Ja chyba zbyt kurna poukładany (czytaj: bojaźliwy) jestem. I niech to nie zabrzmi jakby było moją zaletą. Bo akurat teraz, tutaj, to zdecydowanie nie jest ...
mi sie bardzo podoba prognoza max-bajka skarzynskiego ale on chyba nie zakladal ze w lutym zrobie 15km :/ Skarzynskiemu blizej nabijaniu setek km / mc ...
ja się sparzyłem nie raz a 3 razy jeśli chodzi o maraton :). To nie kwestia brawury chyba bo 10 min. szybciej to chyba jeszcze nie brawura. Nazwałbym to bieganiem na max swoich możliwości. Zawsze jest to ale... Zawsze jest "czy ja dam radę 42 km pobiec tak szybko?". Też tak mam i też się cholernie boję tych wyników. Jakbym się nie bał to wziąłbym kalkulator doliczył z 5 minut i walczył o 3:19. A tak w planach mam 3:30.
Ambitne plany, jak widzę, oj ambitne! Mnie Radek zainspirował, żeby się korespondencyjnie z nim pościgać na 10K, więc też się nie będę w niedzielę oszczędzał. Zamierzam być na Narodowym najpóźniej o 8:30, umawiamy się jakoś?
na chlanie to w innym terminie ale na pasta party to Rafi koniecznie. Wiesz jak jest przed biegiem wśród 20 tysi luda. Każdy w innej strefie, każdy skoncentrowany, Ty zapewne będziesz myślał o 4:09/km albo lepiej... Ja nie dość, że o 3:29:XX to jeszcze o tym czy mnie pobiłeś czy nie :)). Kurwa jak żyć Panie Premierze, jak żyć :D?
Na pasta party nie mogę się niestety pojawić, ale dzień później specjalnie przyjadę wcześniej, żeby Was złapać zanim pójdziemy do stref. Zasadniczo to wiem, gdzie Was szukać (strefa Trójki), ale nie wiem, o której tam będziecie...
Ok. mnie pasuje. Rafi, ja planuję wyjechać o 7:15 od siebie więc pewnie będę w okolicach 8:30. Jadę od Piaseczna, przez Dolinkę Służewiecką i Wał Miedzeszyński. Ktoś chętny do podwózki?
Ja mam pociąg z Piaseczna 7:21-8:10 na miejscu.Mój nr startowy to 2077,no i na początku będę się kręcił przy depozycie.Będę się kontaktował z Radkiem i Rafałem,tel. będę miał przy sobie.Propozycja Rafała mi pasuje:)))) Ewentualnie mogę poczekać na Radka przy depozycie 1516:)
Emil, przecież pisałem, że jadę przez Piaseczno to Cię mogę zabrać. Po co masz czekać na pociąg??? o 7:00 wyjeżdżam od siebie to około 7:20 będę w Piasecznie. Mam Cię zabrać?
Byk, mów kurwa jak człowiek :). Sprawdzałem temperaturę dokładnie o 9:30. 9 stopni i zajebiste słońce u mnie. Jutro ma być cieplej o te 3-4 stopnie. Kurwa! A tak ogólnie to raczej delikatne poddenerwowanie. Będzie co ma być.
No dobra. Jakbyśmy się nie spotkali przed startem to powodzenia wszystkim startującym! Jutra splacamy kredyt brany przez cała zimę. Splacmy go z hukiem!
oczywiscie mam nadzieje ze bedziemy meli okazje sobie zyczyc powodzenia jeszcze przed startem. gdyby jednak z jakeigos powodu tak sie nie stalo - dobiegniecia na mete z tarcza nie na niej :P tak jak ktos tu wspomnial pogoda zapowiada sie idealna tak wiec reszta w naszych glowach ;)
Jestem w drodze na Narodowy. Na KENie wyglądaliście pięknie, mam nadzieję że na kilometr przed metą będzie tak samo. Trzymam kciuki, wierny kibic. Tylko kibic niestety :(
Wielkie gratulację:)Z tego co widzę to wszystkim się udało połamać życiówki:)Naprawdę super wyniki:)ladyE wpadła zaraz po mnie była więc okazja pogratulować,miło było Cię poznać:)Pozdrawiam serdecznie no i do zobaczenie na kolejnych zawodach:)
To był dzień Dead On Arrival! Brawa dla wszystkich za znakomite wyniki. Szkoda, że się tylko słyszeliśmy, a nie udało się spotkać. Do następnej okazji!
no jak to? przecież jest tam napisane że to ze wzoru Skarżyńskiego. Dla mnie to bajka bo taką korelację mają zawodnicy którzy wykonują wielką pracę treningową i to specyficzną do maratonu, albo ludzie bardzo utalentowani... Raczej mamy jasność do której grupy Ty należysz :) no i udowodniłaś że możesz ten przelicznik sobie stosować ;)
Radslo rozwaliles mnie swoim komentarzem :D nie sluchaj Skarzynskiego on by Ci kazal biegac pewnie jakies 500km tygodniowo zeby zlamac 3:30 :P posluchajcie odezwal sie do mnie dzis Wariatkm. prosi zeby przy zamawianiu koszulek pamietac i o nim. rozmiar 1L
a myślałem, że tylko ja tak jeżdżę po tych miastach i biegam a tymczasem Maciuś Gdynia, Lady jakieś dziury w górach :), Rafi pod Poznaniem, ale Emil to przywalił z grubej od razu - Istambuł. A ja Ursynów :).
Radek, rzeczywiście planuję nieco pojeździć i zapraszam koleżeństwo na wspólne starty w połówkach. Po kolei: Białystok 11.05, Murowana Goślina 1.06, Radom 22.06, Radzymin 15.08 i dobrze nam obydwu oraz Maćkowi znany Tarczyn pewnie 14.09. A po drodze jeszcze warszawska Praga 31.08...
Ja się nie ruszam teraz z domu. Startuję na miejscu. Połówka Tarczyn, dyszka chyba BPW, piątka Ursynów i może jak coś wpadnie to jeszcze się zobaczy. Zapisałem się na przełaje GP Żoliborza ale nie wiem czy wystartuje. Jak widziałem co robi Lady po zimowej Falenicy to mnie to zachęciło. Chyba w następnej edycji wystartuję bo jak to jest w soboty to lepsze to niż moja standardowa SB.
Dzięki za cynk, chciałem syna zapisać na tysiaka na majowy termin ale widzę że to nie jest takie proste jak dotychczas. Kazali mi wypełniać jakieś pierdoły, nawet pesel podać, ale skutecznym zapisem to się nie zakończyło. Mamy jakieś pieprzone konto ale zapisany jak Mati nie był tak i nie jest...
Radslo czy Tobie tez zmienil sie wynik z maratonu? to ja juz w koncu nie wiem jaki mam czas ... a tak poza tym to Wesolych Swiat! nie zapomnijcie o bieganiu ;) po Swietach wrocimy moze do tematu WTC ;)
No już o 2 sekundy do tyłu tzn. na początku było 41 potem 42 a teraz jest 43. Dobrze, że z minutami nie szaleją :). Ja się zapisałem do 6-tej serii na 1000 metrów. Myślę jeszcze o 5k w ramach pucharu maratonu. Jest w Skaryszaku. Ktoś wie jak tam wytyczają trasę? Jakby tak jak na Praskiej Dyszce to warto powalczyć bo trasa szybka.
tylko w wybranych biegach.Piątka jakby była w Skaryszaku po trasie praskiej dychy to mi pasuje ale już dyszka czy piętnastka po lesie nie. 20 i 25 km ok bo można wybieganko zrobić w troszkę szybszym tempie. O Falenicy myślałem już w tym roku. I tak sobie teraz rozmyślam, że jak tam takie przewyższenie to może lepiej zamiast siły biegowej zrobić taki wyścig a na następy dzień WB2.
ja jak mi terminy nie beda sie pokrywac to sie postaram pojawic - na piatce na pewno nie ... pomysl z Falenica swietny ;) po ma sie zazwyczaj zakwasy wiec b2 jak najbardziej ;)
Aga Ty masz dzisiaj urodziny?????? Ups ... i sie nie zdradziłaś?! Wszystkiego NAJ !!! Ps rok temu po badaniu wyszło iż Lady ma lat 12 ... Czyli teraz koło 13 :)
hehe Czarek podobno te maszyny jako najmniejszy metaboliczny podaja wiek 12 lat wiec moglo byc jeszcze lepiej ;)
Dzieki Panowie :)
Rok temu w urodziny przebieglam maraton, dzis zrobilam w doborowym towarzystwie 60km na szosie ... na nastpeny rok bede musiala dolozyc cos jeszcze konkretniejszego :D
Ja chętnie wystartuję ale kurcze boli mnie łydka i to czym szybciej biegnę tym bardziej boli. Nie wiem co jest ale jakby się nie uspokoiło to nie tylko ze sztafety nici ale i z tych moich 1000 metrów też.
na jakiej zasadzie przyznaane sa te punkty? tylko za bieganie?
10 years, 6 months ago Reply
Spokojnie Lejdi :). Za schodzenie na czworakach na Biegu Marduły pewnie też coś dają :).
10 years, 6 months ago Reply
pfff :PPP
a za inne dyscypliny? :P
ktos biegnie jeszcze z Mackiem w niedziele? :)
10 years, 6 months ago Reply
Łeee nie jesteśmy pierwszą drużyną już ...:( A kto wytrzyma tempo Maćka,żeby z Nim dobiec ... zaczynam podejrzewać, że On ma w tych papierosach coś innego niż tytoń :D .
10 years, 6 months ago Reply
a co to za usuwanie wiadomosci? :P ja wszystko widzialam :PPP
chyba licza sie tylko przebiegniete km :/
10 years, 6 months ago Reply
Napisz maila do admina, o za co liczą punkty :) I tak drużyna szpiku powinna pobić wszystkich o ile Im się będzie chciało klikać ... ;)
10 years, 6 months ago Reply
I jeszcze moje punkty dojda (mam nadzieje juz wkrotce) bo pewnie za mlocenie na basenie nic nie zaliczaja -:)
10 years, 6 months ago Reply
:)
ja mam nadzieje od przyszlego tygodnia tez troche doloze ;)
10 years, 6 months ago Reply
nie wiecie czy da się te punkty wymienić na złotówki? :)
10 years, 6 months ago Reply
Na Piwo prędzej :D Tylko nie popadnijcie w obłęd i nie biegajcie km , na ilość dla punktów. :P Może przecież pisać po 10 treningów dziennie i tak nikt tego nie sprawdzi :)
10 years, 6 months ago Reply
wlasnie bede rozbijac kazdy trening na 1kilometrowe ;) zaczne tez robic rozgrzewki i schlodzenie ;)
10 years, 6 months ago Reply
Za dwa dni MGS, patrząc na przebiegi naszej Lejdi to sądzę Panowie że trzymanie kciuków może nie wystarczyć. Robimy zrzutę na mszę? :)))
10 years, 5 months ago Reply
Lady na super buty, super plecak i nie może przegrać z B&B, więc na pewno dotrze do mety przed Nią :) Więcej wiary .
10 years, 5 months ago Reply
Bieganie wcale dużo nie daje, ja biegam a wyniki mam coraz gorsze :D .
10 years, 5 months ago Reply
Panowie w TAKIEJ sytuacji pozostaje tylko modlitwa ;)
10 years, 5 months ago Reply
ruszyly zapisy na bieg powstania warszawskiego gdyby ktos byl zainteresowany ;) termin 27 lipca godz 21 :D
10 years, 5 months ago Reply
Zapisany!
10 years, 5 months ago Reply
pozostali? :>
10 years, 5 months ago Reply
No ja nie.
I nie planuję :).
Ciut za daleko mam.
10 years, 5 months ago Reply
Ja też mam za daleko :P .
10 years, 5 months ago Reply
wspominalam juz ze moja podroz do pasterki zajela mi 15 godzin? :D
fajnie by bylo gdyby jeszcze Czarek i Rafal do nas dolaczyli ;)
10 years, 5 months ago Reply
Kusisz diablico :) jestem na rozruchu zapiszę się ale decyzje podejmę jeśli będę się czuł jest zdrowie i siła, nie chce znów przerwy w bieganiu
10 years, 5 months ago Reply
Już byś szybciej rowerem te 400 km zrobiła :D ... czy 300 ?
10 years, 5 months ago Reply
CZarek mam nadzieje ze z onga ok. mam nadzieje ze po prostu nie miales kiedy zrzucic treningow :/
nie wiem czy dalabym rade przejechac 200 :P a jeszcze jakby to bylo pod wiatr... :PPP
10 years, 4 months ago Reply
niestety zbyt szybko próbowałem wrócić do większych przebiegów - jednak 10 km to zbyt dużo jak na początek rehabilitacji - przejrzałem całe forum poświęcone ITB (moja osobista diagnoza) i rozpoczynam własną wersję rehabilitacji :)
10 years, 4 months ago Reply
Czarek jesli to ITB to czy pokazywalam Ci cwiczenie przy laweczce? drugim super ciwczeniem jest rolowanie boku uda butelka. napelniasz 2,5l butle woda kladziesz sie na niej bokiem uda i przesuwasz sie calym ciezarem cialem po niej pilnujac by dokladnie Ci wymasowala caly bok uda (tam jest wlasnie to pasmo ...). boli jak ch.... ale skuteczne!!!!
10 years, 4 months ago Reply
A jak boli z drugiej strony uda bardziej z przodu :D .
10 years, 4 months ago Reply
po nocnej weryfikacji forów angielskojęzycznych wyszło ze jednak to zapalenia kaletki krętarza większego więc rozpoczynam nowy etap walki - a butelką Kropli Beskidu masuje sobie boczek :)
10 years, 4 months ago Reply
ja moze zle to opisalam ale chyba tu jest to cwiczenie ;)
http://www.youtube.com/watch?v=hdZNJSjqi1U
10 years, 4 months ago Reply
Ja bym chciał być tak szczupły jak ta obolała dziewczyna :D i jakaś dziwna ta jej butelka :)
10 years, 4 months ago Reply
licze iz tez tak będę wygładał :)
10 years, 4 months ago Reply
Faktycznie, laska na filmie ani ładna, ani zgrabna, ani nawet fajnie ubrana. No paskuda po prostu. Dzięki Lejdi! :) Podobają mi się Twoje filmowe porady rehabilitacyjne :).
10 years, 4 months ago Reply
Ręce trochę chude, ale brzuch ładny :)
10 years, 4 months ago Reply
no cwiczenie sie moze jednak nie przyda skoro to cos innego ale dobrze ze chociaz z przyjemnoscia sie filmik ogladalo ;)
10 years, 4 months ago Reply
zapisani? :PPP
http://www.leksykonmaratonczykow.pl/
10 years, 4 months ago Reply
Czy naprawdę tylko ja zauważyłem Mistrza Drugiego Planu?! :D:D:D
10 years, 4 months ago Reply
Szkielet nie żyje to się nie liczy, po za tym tam sporo luster i tylko widać odbicia ... ?
10 years, 4 months ago Reply
Jak złamię 3h to się może zapiszę :) .
10 years, 4 months ago Reply
zaczne sie chyba o siebie niepokoic ... jakiego drugiego planu? :P
10 years, 4 months ago Reply
no kościotrupa :) ja rozumiem że panowie wpatrzeni w to piękne ciało nie zauważyliby w tle nawet słonia, ale Ty?! :)
10 years, 4 months ago Reply
ja też się zapiszę ale po MW z, mam nadzieję, nową życiówką ;)
10 years, 4 months ago Reply
oj tam ja sie po prostu doklanie skupiam na technice cwiczen :PPP ide biegac. wrzucilabym Wam jeszcze jedne fajne cwiczonka ale co za duzo to niezdrowo ;)
10 years, 4 months ago Reply
Bym się zapisał, ale czas mogę wziąć najwyżej z ... kalkulatora Danielsa :D. Może być? PS. Debiutuję na MW 29.09.
10 years, 4 months ago Reply
Jeszcze nie spotkałem takiego mistrza który by w debiucie pobiegł w maratonie tyle ile mu kalkulator Danielsa wyliczył :P
10 years, 4 months ago Reply
MaciejKa ja myślę, że to wśród ludzi biegających tak maraton 3h30 i więcej jest bardzo możliwe, że się nabiega według kalkulatora. Im ktoś zaczyna z niższego poziomu tym łatwiej pokonać kalkulator chyba :D .
10 years, 4 months ago Reply
Na wszystko jest sposób, w debiucie robi się wolny półmaraton czy 10 km a potem już się biegnie na maksa maraton :D .
10 years, 4 months ago Reply
A cóż to jest za bajka? Wszystko to być może! Prawda, jednakże ja to między bajki włożę ;)
10 years, 4 months ago Reply
witamy nowego Kolege :)
zobaczymy sie na biegu powstania warszawskiego ;)
Czarek bylam wczoraj na biezni ale po Tobie ani sladu :(
10 years, 4 months ago Reply
Również witam i dzięki za zaproszenie :).
10 years, 4 months ago Reply
LadyE po Tobie również słuch zaginął :D
10 years, 4 months ago Reply
no przeciez jestem ;)
10 years, 4 months ago Reply
Kochani niestety mialem drugi false start - Bieg Powstania odpuszczam. Pewnie rusze na bieznie w poniedzialek na cale 3-4 km (teraz to jak polmaraton) zapraszam chetnych (np LadyE)
10 years, 4 months ago Reply
A gdzie macie tą bieżnię? Z tego co kiedyś pisaliśmy z LadyE na priv to w Ursusie. Czy tak? Jeśli tak to w przyszłym tygodniu jak moja Żonka będzie u mamy podjechałbym po pracy pobiegać jakieś kółeczka. Przypomniały by mi się stare czasy treningów na RKS Ursus :).
10 years, 4 months ago Reply
Bieznia to za duzo powiedziane to ziemna nawierzchnia na na stadionie RKS Ursus przy Sosnowskiego - czuje iz znasz dobrze ze starych czasow :)
Ja mam chęć zaczac truchtac w poniedzialek pewnie kolo 19 - moze Lady dojedzie na swoim potworku
10 years, 4 months ago Reply
Znam :). Stare czasy. W poniedziałek raczej nie dam rady. Może jakiś inny dzień? W jakie jeszcze dni biegacie na stadionie?
10 years, 4 months ago Reply
Jesli dobrze pojdzie poniedzialkowy rozruch to pewnie sroda w moim przypadku do potwierdzenia we wtorek. A Lady i tak chodzi/jezdzi/plywa swoimi sciezkami :)
10 years, 4 months ago Reply
no to jeżeli się zdecydujesz w środę to postaram się podjechać po pracy. Pracuję na Okęciu więc mam blisko. Będę po wtorkowej sile biegowej więc sobie taką regenerację bym zrobił :).
10 years, 4 months ago Reply
postaram sie byc :)
jutro ma byc goraco :(
10 years, 4 months ago Reply
Ale to już będzie po zachodzie , to słońce nie zabierze sił i nie trzeba dźwigać czapki :D
10 years, 4 months ago Reply
Lady, czy mi się dobrze wydaje, że nie startujesz w Maratonie Warszawskim?
10 years, 4 months ago Reply
nie zapisalam sie. wszystko bedzie zalezalo do b7d jak sie bede (czy w ogole bede) po nim czula
10 years, 4 months ago Reply
Wnioskuję po tym, że masz w kalendarz startów wpisany coś o nazwie: Beskidy Ultra Trail 85 km na 2 dni przed MW. Jakby co, to można na Ciebie liczyć jako podawacza żelu, wody, izo, banana i snickersów po 30 kaemie? :D Wiesz, taki prywatny punkt żywieniowy teamu Dead on Arrival. Fajnie brzmi? ;-)
10 years, 4 months ago Reply
Powiem szczerze, że gdyby nie to, że już opłaciłem Berlin i zabukowałem miejscówki to chyba po obejrzeniu trasy wybrałbym Warszawę. Strasznie dużo kasy mi pójdzie na ten Berlin a trasa w Wawie super po zmianach. A czy ktoś wybiera się na Biegnij Warszawo? Ja mam już opłacone a po maratonie fajnie się biega dyszkę. Lady 9 dni po BUT dałabyś spoko radę.
10 years, 4 months ago Reply
No i co, Powstańcy? 30 w cieniu. Przyjdzie polec pięknie jak Powstanie Warszawskie :)
10 years, 4 months ago Reply
u mnie pod Wawą 32 :). Tak sobie myślę, że około 20-tej i tak będzie z 25 stopni. Damy radę. Ja tylko 5 km :). Do wyplucia płuc. Jak nie masz odruchów wymiotnych na mecie to znaczy, że słabo biegłeś :). Lubię piątki.
10 years, 4 months ago Reply
przypomniala mi sie klatwa raszynska :/
10 years, 4 months ago Reply
jaka klątwa?
10 years, 4 months ago Reply
Powodzenia Powstańcom ! pogoda jak w zeszlym roku :( obyscie tylko nie zeszli do kanałów ....
10 years, 4 months ago Reply
Jesteście młodzi silni, jest mniej gorąco niż rok temu i biegniecie dla drużyny, więc na pewno się uda zdobyć nową życiówkę . :D
10 years, 4 months ago Reply
Karol zapomniałeś dodać że piękni też jesteśmy :P
10 years, 4 months ago Reply
Lady i Maciejka dzięki za spotkanko. Miło Was było poznać. Do zobaczenia już niedługo na trasach i niech Dead On Arrival rośnie w siłę! Wreszcie udało się złamać 20 minut pomimo cholernego ukropu.
10 years, 4 months ago Reply
Klatwa zostala zlamana dzieki Maciejce ;)
Wydaje m isie ze bylo gorecej jak rok temu :P ja umieralam i mialam taka ochote stanac tam pod ta kurtyna wodna ...
piekni i mamy boskie ciala ;)
Mi rowniez bylo milo Radslo ;)
Jak z pon Czarek bo musze sobie jakos dzien zaplanowac? :P
10 years, 4 months ago Reply
Zaczynam biegac :) poczatek to pewnie całe 3-5 km :) zapraszam na stadion 19.30 pasuje?
10 years, 4 months ago Reply
pasuje :) do zobaczenia!!!
10 years, 4 months ago Reply
LadyE jaka klątwa ? :)
10 years, 4 months ago Reply
MaciejKa walczyłeś dzielnie, ale liczyłem, że jednak 39 minut pęknie ... Brawo za nowy czas do pobicia :)
10 years, 4 months ago Reply
Radslo1 to już masz lepszy czas ode mnie, brawo :) Już nie długo będę ostatni w drużynie ...
10 years, 4 months ago Reply
Może i na 5km mam lepszy czas ale za to Ty masz kosmiczny w maratonie. Mój czas na 42 km zupełnie nie koreluje z czasami na 5 i 10 km. Ale jak patrzyłem na Twoje treningi to już wiem skąd się bierze ta moc na maratonie. Ja bym dał dużo za 3:29 a co dopiero za 3:10!!!
10 years, 4 months ago Reply
Karol wierz mi że pewnie niewiele życiówek na dychę padło, może nie był to taki tropik jak rok temu gdzie i wilgotność była taka że biegło się jak w szklarni ale jednak wciąż godzinę po biegu na termometrze samochodowym miałem 27... Także ja jestem zajebiście zadowolony nawet jeśli 39' nie pękło bo nie to było celem, przed startem i 39:59 brałbym w ciemno :) A o prawdziwy rekord zawalczę w październiku i mam nadzieję że w sensownej temperaturze poniżej 15st i 38' złamię ;)
10 years, 4 months ago Reply
No wreszcie napisałeś coś ambitnego, że atakuje 38 minut :).
Według mnie jak ktoś jest przygotowany, to będzie miał życiówkę, chyba, że trenował w temperaturze 18 stopni cały czas a tylko teraz wyskoczył do Warszawy. :D
10 years, 4 months ago Reply
Radslo1 ja tylko raz w życiu pobiegłem szybciej te 10 km, reszta życiówek jest za słaba w porównaniu z tym wynikiem :D
10 years, 4 months ago Reply
Karol a już myślałem, że znajdę zająca na 40:59 na Biegnij Warszawo :). Może dasz się namówić? Może i Lady się podłączy bo widziałem na bieganie.pl, że obiecuje regularne bieganie 4 razy w tygodniu więc spoko poprawi swoją życiówkę.
10 years, 4 months ago Reply
Za daleko mam, żeby jeździć do Warszawy biegać :D dlatego dobrze, że jesteś w drużynie :)
10 years, 4 months ago Reply
a dziś rozpoczęły się zapisy na Orlen Maraton. Ceny troszkę wzrosły ale nadal jest to tani bardzo dobry maraton w mojej opinii. Ja poczekam jednak aż będzie znana trasa. No i w następnym roku będzie to 27 kwietnia.
10 years, 4 months ago Reply
Radslo1 i nie idź w ślady Macieja ... bądź ambitny , nie 40 :xx tylko 39:59 co najmniej :D ...
10 years, 4 months ago Reply
Raduś jeszcze nie da rady teraz na 39:59. Brakuje sporo. Nawet te 40:59 jest chyba troszkę na wyrost ale czasu jeszcze dużo to może dam radę. To jest po 4:06/km. Za mocno jak dla mnie pewnie będzie. Ale kto wie co nakręcę. A Ty kiedy łamiesz 40?
10 years, 4 months ago Reply
Może gdzieś na jesieni znajdę bieg na 10 km, a potem to już trzeba chyba czekać do wiosny :) .
10 years, 4 months ago Reply
Jak patrzyłem na Maćka przed biegiem to ma wszystko aby zrobić na jesieni to o czym mówi.Jest szczupły, lekki, nieźle zapieprza bo w takim upale złamać 40 min. to wyczyn. Do tego ma spokój, a przynajmniej tak wywnioskowałem po kilku zamienionych zdaniach. No w każdym bądź razie nie jest raptusem a to pomaga.
10 years, 4 months ago Reply
Kto trenuje ten ma, a Maciek jednak trenuje :)
10 years, 4 months ago Reply
Radek bo się kurde zarumienię ;) Karol, co do braku ambicji to nie chcę wypominać ale kto tu kogo opierdalał na tasie ostatniego MW koło dwudziestego kilometra za brak ambicji właśnie? :P
10 years, 4 months ago Reply
Moja ambicja się skończyła po Maratonie Poznańskim, albo po biegu Niepodległości :D .
10 years, 4 months ago Reply
Maciek, nie bierz tego w ten sposób :). Przyznasz jednak, że przy wadze 80 kg znacznie trudniej byłoby Ci złamać te 40 min :).
10 years, 4 months ago Reply
Lady, Czarek i jak z jutrzejszym stadionem? Jeśli biegamy to o której?
10 years, 4 months ago Reply
Radek bardzo możliwe iż będę musiał być na służbowym wieczorze (dowiedziałem się wczoraj)
czy będę "musiał" zorientuje się w biurze sorki :(
Ps jeśli uda się pobierać to 20
10 years, 4 months ago Reply
ok. Spoko. O 20 to nie dam rady. Myślałem najpóźniej o 19. Nie ma problemu. Innym razem.
10 years, 4 months ago Reply
Czarek byles w koncu wczoraj? bo jakby co to moge dzis tam podskoczyc ... przynajmniej na chwile obecna w planach na wieczor mam bieganie ...
10 years, 4 months ago Reply
Radslo srednio wychodzi mi przebijanie sie na takich zmasowanych imprezach jak biegnij warszawo czy bieg niepodleglosci. tak wiec trudno mi na dana chwile odp
10 years, 4 months ago Reply
byłem wczoraj - tak mnie wk.. że musiałem coś zrobić (poza ucieczką z kolacji) dzisiaj tenis - próbuję poprawic serwis by sie zakwalifikowac na US Open Masterów :)
10 years, 4 months ago Reply
Na biegnij warszawo jeszcze nie byłem więc trochę z ciekawości ale już bieg niepodległości to raczej jest ok bo strasznie szeroko a i trasa fajna bo poza wiaduktem to płaściutko. Dodatkowo to listopad to idealna pogoda zazwyczaj jest.
10 years, 4 months ago Reply
Radslo1 właśnie im więcej ludzi tym lepiej , bo tłum Ciebie niesie i musisz szybko biec :D A na biegu powstania dodatkowo brak słońca powoduje, że nie widzisz, że biegniesz pod górę :)
10 years, 4 months ago Reply
ja sie za slabo lokciami rozpycham :P
bieg powstania ma swoj urok ;) wieczorem nawet cierpienie jest bardziej znosne :D
10 years, 4 months ago Reply
LadyE to nie chodzi o rozpychanie się, tylko o to, żeby tłum Ciebie porwał i poniósł :D
10 years, 4 months ago Reply
ale tlum zazwyczaj poczatek biegnie za szybko a pozniej zdycha a ja nie chce zdychac i bez tego zawsze mam jakies przygody :P
10 years, 4 months ago Reply
Ech, ale tak się robi, tłum Ciebie niesie a potem już sama biegniesz jak tłum znika :D
10 years, 4 months ago Reply
no wlasnie znika na horyzoncie a ja opadam z kazdym krokiem z sil :PPP nie ma co sie na tlum ogladac :P
10 years, 4 months ago Reply
No to się Lady musisz jutro dobrze ustawić żeby się nie rozpychać :). 20 km to już spory dystansik a jeszcze do tego ma być gorąco.
10 years, 4 months ago Reply
kto biegnie MW? daloby rade wystartowac druzynowo?
10 years, 3 months ago Reply
W MW nie biegnę bo biegnę w Berlinie ale widzę, że razem biegniemy w połówce w Tarczynie. Czyli będzie nas już troje bo Raff też biegnie. Chcieliśmy potrenować tempo maratońskie. Trasa w Tarczynie super.
10 years, 3 months ago Reply
Ty Radslo podjezdzasz do Tarczyna chyba jakos z drugiej strony? A moze i Maciejka by do nas dolaczyl? ;) termin idealny pod katem MW ;) dla Czarka taki dystans to pewnie jeszcze za szybko ... :/ a moze?! ;)
10 years, 3 months ago Reply
Ja biegnę MW (debiut). A w ostatnia niedzielę, przy okazji Pólmaratonu Powiatu Zachodniego miałem okazje przybić piątkę Raff'owi i MaciejKa.
Lady. Wnioskuję, że ta liczba zawodów, które chcesz obskoczyć to zamiast ewentualnego treningu biegowego? ;-)
10 years, 3 months ago Reply
Lejdi na pewno by dało tylko potrzebujemy kobiety! I proszę to zrozumieć w jedyny możliwy kulturalny sposób - mieliśmy kiedyś jedną ścigaczkę ale rzuciła bieganie po płaskim i mamy tu wakat teraz :D:D:D
10 years, 3 months ago Reply
Ja mieszkam tak z 8 km od Tarczyna. Właściwie to trasa połówki biegnie częściowo po drogach, na których czasem robiłem wybieganie a nawrotka na 11 km przebiega w prostej linii jakiś 1 km od mojego domu.
10 years, 3 months ago Reply
male wiec szanse ze ktos bedzie jechal z wawy :P qrcze jestem tak w tyle z wszystkimi tematami ze nawet nie zauwazylam ze mieliscie jakis start ... musze ponadrabiac zaleglosci ... no moze jakas kobieta by sie znalazla :P ... ale Radslo nie startuje, Czarek, Wariat tez nie ...
10 years, 3 months ago Reply
Ja się zastanawiam nad tym Tarczynem... no ale to zależy od dyspozycji, ostatnio u mnie z treningiem nie jest za różowo i startować żeby się przebiec to raczej mi się nie będzie chciało. Ale jeśli się na powrót rozbiegam przez najbliższe 3 tygodnie to chętnie :)
10 years, 3 months ago Reply
Najbliższy możliwy termin na wspólny start w jeszcze większym gronie to chyba Praska Dycha. Ja chętnie bym wystartował. Maciejka widzę, że też. Zaglądam na stronę ale jeszcze nie ma zgłoszeń.
10 years, 3 months ago Reply
Aga ile nas musi sztuk być żeby jako drużyna wystartować?
10 years, 3 months ago Reply
Drużyna składa się z minimum 5 osób w tym minimum jednej kobiety
10 years, 3 months ago Reply
a kiedy jest wtc?
10 years, 3 months ago Reply
z tego co wyczytałem to 3 września i 8 października jeszcze
10 years, 3 months ago Reply
ok dzieki, Panowie wlsanie doczytalam ze za udzial w polowce w tarczynie musialabym zaplacic 89 zl. chyba jednak az tak na biegu mi nie zalezy ...
10 years, 3 months ago Reply
no ja tez doczytałem :) i też za Tarczyn podziękuję :) na WTC 3 września niestety mnie nie będzie ale 8.X jak najbardziej. Co do startu drużynowego to obok Lejdi 4 facetów nam potrzeba: raff, byk i ja, brakuje jednego, mógłbym zaproponować nowego do drużyny?
10 years, 3 months ago Reply
oczywiscie ;)
10 years, 3 months ago Reply
a jeszcze odp na pytanie Byka bo jakims sposobem mi umknelo ;)
jak sobie nie zaplanuje weekendow pod katem biegania a bede miala problemy z opchnieciem dalej roweru to boje sie ze uplyna pod znakiem stawiania sie co sobote/niedziele z dwukolkowcem na rondzie babka :PPP
10 years, 3 months ago Reply
opchnięcie ? sprzedajesz rower ?
10 years, 3 months ago Reply
musze. zalatwie sobie na nim kregoslup jesli sie go nie pozbede ... jak sie okazalo rama jest na kogos kto ma 179-190cm wzrostu. ja jesli jeszcze pamietasz jestem "nieco" nizsza :P
10 years, 3 months ago Reply
Jak dosięgasz nogami do pedałów, to nie jesteś za mała na rower :D .
10 years, 3 months ago Reply
jak sie okazuje to nie wystarcza, istotna jest rowniez odleglosc siodelka od kierownicy ;)
10 years, 3 months ago Reply
No ale im niżej jedziesz tym mniejszy opór powietrza :) .
10 years, 3 months ago Reply
stad dazenie do embrionalnego ulozenia ciala. stad montowanie na kierownicy lemondki. ja przy moim wzroscie pewnie bym do niej nawet nie siegnela :P
10 years, 3 months ago Reply
Masz już dwa pierwsze miejsca na dwa stary w pucharze maratonu, teraz pobiegniesz 5min/km i spokojnie wygrasz 3 raz :). Sprawdź która dziewczyna była druga i trzecia w twojej kategorii na 20 km i się ich pilnuj, inne i tak Was nie wyprzedzą, musisz być pierwsza :) .
10 years, 3 months ago Reply
chcialabym byc pierwsza nie tylko w swojej kategorii :P
10 years, 3 months ago Reply
Lady powodzenia na biegu i do boju!!!
10 years, 3 months ago Reply
Ale w pucharze chyba nie ma ogólnej klasyfikacji ?
10 years, 3 months ago Reply
dziekuje :)
Wariat jak nie bede pierwsza to rownie dobrze moge byc ostatnia :P ale nie o sciganie jutro chodzi tylko o to by dobiec ;) marnie widze te 25km...
10 years, 3 months ago Reply
inaczej ja ich po prostu nie widze :P
10 years, 3 months ago Reply
Ktoś się wybiera jutro na WTC? Ja bym sobie pobiegł np. na 1000m a potem porobił podbiegi na Agrykoli.
10 years, 3 months ago Reply
Raff sie chyba ma pojawic kolo 20:30. Ja bym moze wystartowala na 1500 ale szkoda mi 20zl :P na podbiegi moglabym sie jednak skusic :>
10 years, 3 months ago Reply
Ok. dam w takim razie znać jutro. Zobaczę jak jutro ze spotkaniami w pracy i może się uda wyjść o normalnej porze.
10 years, 3 months ago Reply
Ale macie drogie bilety , po 20 zł na 1 km :D .
10 years, 3 months ago Reply
półmaraton 90zł, 1km 20zł. chyba przestane startowac ...
10 years, 3 months ago Reply
Czas LadyE zaczać wygrywać biegi i zarabiać na startowe :D .
10 years, 3 months ago Reply
w polmaratonie kampinoskim za ubieglorocze zwyciestwo w tym roku mam byc zwolniona z oplaty. a np za wygrana w bemowskim biegu przyjazni nie ... a to droga piatka w porownaniu do kampinoskiego polmaratonu :/
tam gdzie sa nagrody pieniezne jezdza busiki :P nie ma szans :P
10 years, 3 months ago Reply
U mnie na mazurach byś stała wszędzie na podium :D .
10 years, 3 months ago Reply
Przeginka z tymi wpisowymi :((. Cholera stać mnie ale tu nie chodzi o kasę tylko o fakt pobiegania troszkę ponad 3 minuty za 20 zeta!!! Lady jeśli będę jutro to tak około 18:30 i chyba tylko podbiegi bez startu. Zrobilibyśmy takie easy z 4-6 km plus podbiegi czy masz inny pomysł? Ja zawsze robię rozgrzewkę przed. Mogłabyś o 18:30, może o 19:00?
10 years, 3 months ago Reply
A moze po prostu podbiegi na agrykoli? :P jak juz tam jestem to staram sie wykorzystac to na maxa ;) calosc jednak wolalabym uzaleznic od samopoczucia na dana chwile ;) jakby nie patrzec powinnam chyba w tym tygodniu luzowac :P im pozniej tym lepiej ;) jak na 19 to moze do 20:30 nie zmarzne zbytnio i zdaze pokibicowac Raffowi :) poznaliscie sie?
10 years, 3 months ago Reply
Nie poznaliśmy się ale biegniemy razem w Tarczynie to zdążymy jakby jutro coś mi wypadło :). Jasne, że możemy zrobić same podbiegi. Ja tam nigdy nie robiłem siły. Jeden raz tam biegłem podczas biegu konstytucji ale w drugą stronę tzn. z górki :).
10 years, 3 months ago Reply
A Ty nadal na 100 km ? Zimno już jest, deszcz pada i daleko do domu będziesz, nie jedź :D I formy nie masz podobno :) Zobaczy ile kosztuje wpisowe na Tri lepszy , to 20 zł to będzie już mało :D .
10 years, 3 months ago Reply
100 nie dam rady trzasnac, ale 66 chcialabym ukonczyc w limicie ;) to tak w ramach przygotowan na przyszlorocznego rzeznika ;)
az tak szalona chyba nie jestem zeby majac na liczniku 9x km w sierpniu chwile pozniej startowac na 100 :P
10 years, 3 months ago Reply
chyba :P
10 years, 3 months ago Reply
Radslo koniecznie musisz sprobowac Agrykoli ;)
10 years, 3 months ago Reply
Jak dobiegniesz do 66 to już z górki ? nie :D. Według mnie złamanie 2 h w sobotę to było szaleństwo, a skoro żyjesz po tym i nie zależy Ci na szybkości to pewnie pobiegniesz i na 100 km :)
10 years, 3 months ago Reply
No właśnie muszę spróbować. Jakiej długości podbiegi tam trzaskacie?
10 years, 3 months ago Reply
LadyE pewnie biega tak wysoko jak droga jest :D
10 years, 3 months ago Reply
:) podbieg ma 500m :P po co robic krotsze? :P niektorzy widze ze robia ale ja nie rozumiem jaki ma to sens :P
10 years, 3 months ago Reply
No może krócej i intensywniej, a jak biegniesz 500 metrów to już nie masz dość siły , żeby iść na maksa do końca ? Albo jak im trener każe :) ze 350 a nie 500 :D
10 years, 3 months ago Reply
ja jak robię podbiegi to 220-250 metrów bo dłuższego nie mam w okolicy. Sens pewnie jest bo to zależy od tempa :). jak robię coś krótszego to wieloskoki bo potrafią skuć nogi na maxa.
10 years, 3 months ago Reply
Mi master mówił, ze jestem jeszcze za cienki na robienie siły, wpierw muszę się odtuptać po maratonach :D .
10 years, 3 months ago Reply
A więc jednak LadyE biegniesz w 7 dolinach :)? Trzymam kciuki!!!
10 years, 3 months ago Reply
I kolejna wygrana :) .
10 years, 3 months ago Reply
chce cala i zdrowa dobiec jak najdalej sie tylko da ;) wiecej do szczescia mi nie trzeba :)
10 years, 3 months ago Reply
a będzie jakaś relacja live :)?
10 years, 3 months ago Reply
Regulamin wymaga posiadania telefonu, więc można dzwonić i sms słać :D
10 years, 3 months ago Reply
dodalam sobotni bieg i druzynowo wskoczylismy na 4 miejsce :D
10 years, 3 months ago Reply
I jak samopoczucie po biegu? Pewnie się zastanawiasz nad BUT.
10 years, 3 months ago Reply
psychicznie bardzo dobrze ;) martwie sie troche o kolano ale mysle ze za pare dni plyny powinnt sie wchlonac.
BUT nie wchodzi w gre, teraz zastanawiam sie jedynie nad tym czy zdaze napisac i zlozyc prace mag przed koncem miesiaca. to kwestia mojego zycia i smierci :O
10 years, 2 months ago Reply
jakiś czas temu pisałaś, że B7D nie wchodzi w grę :)...
10 years, 2 months ago Reply
buta chcialam leciec zeby dosztukowac brakujace punkty, ale nie udalo mi sie ich zdobyc na b7d, tak wiec zostawiam temat biegow gorskich juz na przyszly rok. teraz sa dla mnie wazniejsze tematy ;)
10 years, 2 months ago Reply
A jak kolana, że już wsiadłaś na rower ? :D
10 years, 2 months ago Reply
najgorszy byl poniedzialek bo spuchly mi cale nogi do tego stopnia ze nie moglam ich ani do konca prostowac ani zginac. kapiel w soli i trzymanie ich w gorze troche pomoglo. wczoraj bylo juz lepiej. jazda na rowerze to byl swietny pomysl, zaluje ze nie wpadlam na niego wczesniej. wystarczylo 15km zebym zapomniala o sobotnim biegu. wciaz mam spuchniete lewe kolano ale opuchlizna jest juz mniejsza ;) jestem dobrej mysli :) zeby bylo ciekawiej na rowerze mi to w ogole nie przeszkadza :)
10 years, 2 months ago Reply
Ja tak sobie myślę, że warto by było jakoś pogadać gdzie startujemy w przyszłym roku razem tzn. w jak największym gronie. Ja już myślę o Bielanach, Wiązownie, połówce Warszawskiej, Orlenie i jeszcze parę mam pomysłów.
10 years, 2 months ago Reply
ja sie dowiedzialam ze kolega ktory mial ze mna biec rzeznika bedzie mial w grudniu operacje i roczna rehabilitacje, wiec jakby co szukam partnera :P
10 years, 2 months ago Reply
To zdrowia życzę Tobie i Koledze :) Tylko, kto da radę z Tobą, ajak Ty się nigdy nie poddajesz :P .
10 years, 2 months ago Reply
Ja planuję być w Orlenie tym razem w pierwszym 1000 , tych, którzy dobiegną :D 4 minuty mi zabrakło, nie wiedziałem, żeby trzeba było pobiec ciut szybciej :D .
10 years, 2 months ago Reply
polowka warszawska obowiazkowo tyle moge powiedziec i 15 na bielanach w styczniu
10 years, 2 months ago Reply
Lady jak szukasz 15 km to fajny bieg jest w Bełchatowie w listopadzie. W zeszłym roku byłem i było ok. Myślę, że powinnaś obligatoryjnie jako kapitan narzucić połówkę w Wawie :). Ja też obowiązkowo biegnę ten półmaraton no i orlen tak na 90%. Na wiosnę nie widzę nic sensowniejszego i bliższego.
10 years, 2 months ago Reply
A może byśmy wystawili drużynę na sztafetę na WTC 8 października? byliby chętni?
10 years, 2 months ago Reply
lo matko to by bylo cos :D
ja co prawda chetniej widzialabym sie w roli kibicujacego, ale jakby jednego zabraklo ;) podejrzewam ze moglibyscie Panowie mile zaskoczyc konkurencje swoim wystepem ;)
10 years, 2 months ago Reply
szukalam Was wczoraj na fb szukalam i nie znalazlam :P
10 years, 2 months ago Reply
ja jestem, jako Maciek, nie Maciej ;)
10 years, 2 months ago Reply
ja jestem chętny na sztafetę. Tam jest zdaje się 4x400m? Na fb czyli facebook'u? Ja nie mam tam konta :).
10 years, 2 months ago Reply
Mnie na fb nie ma. Jakoś tak wyszło.
Na sztafetę się nie piszę. Tradycyjnie, trochę za daleko mam :).
10 years, 2 months ago Reply
Nie mam bladego pojęcia co byśmy mogli osiągnąć jako sztafeta. Nie wiem jaki tam jest poziom to raz, ale go gorsza nie mam bladego pojęcia w ile mógłbym pobiec 400m (na marginesie uwaga do Karola - nie wyjeżdżaj mi tu z kalkulatorem :P )
10 years, 2 months ago Reply
Oj Aga Aga... Zielono mi? I pomyśleć ze szukałem Cie ordynarnie po imieniu i nazwisku :D BTW, ładnie się do pracy magisterskiej przykładasz :P:P:P
10 years, 2 months ago Reply
No ja na pewno raz miałem 1min24 sekundy na 400 metrów, ale nie wiem ile mogę jeszcze szybciej pobiec ... :)
10 years, 2 months ago Reply
Nie ma wyników sztafety ? To jak szybko tam biegają ?:D
10 years, 2 months ago Reply
ja juz po prostu za tym biurkiem nie wyrabiam :/
ja bym widziala na sztafecie Macka, Raffa, Czarka i Radka :) mogloby byc ciekawie :D pytanie co oni na to!
10 years, 2 months ago Reply
Wariat oni tam nie biegaja tylko lataja :/ ja raz sprobowalam i mnie to nie bawi ... ledwo bylam w polowie a oni juz chyba sie zmieniali :/
10 years, 2 months ago Reply
Nie znam swojego czasu ale jak trenowałem nożną to byłem szybki :). Zawsze kryłem najszybszego napastnika z przeciwnej drużyny. Fakt, to było jakieś 17 lat temu i wtedy rzadko mi uciekali, ale to było piłka albo nogi, więc jak już uciekał to kosa :). Wtedy tak czerwonych kartek nie dawali jak teraz :). Ciekawe czy tam można podcinać :)).
10 years, 2 months ago Reply
podcinac raczej nie ale ostatnio byly calkiem mocne przepychanki :P zamiast nog uzyj lokci ;)
10 years, 2 months ago Reply
ale to wszyscy biegli w jednej sesji czy był podział na szybszych i wolniejszych jak w innych biegach?
10 years, 2 months ago Reply
w sumie byly 4 starty - ze wzgledu na duza liczbe zgloszonych sztafet. nie ma podzialu na szybszych i wolniejszych, dlatego nie wiadomo z jak mocnymi zespolami przyjdzie sie scigac. do tej pory najszybszy byl chyba trucht tarchomin team, ale ostatnio pojawily sie nowe zespoly - mocne zespoly. liczyc sie czas najszybszej sztafety wieczoru. zwyciezcy dostali ostatnio jakies koszulki ;)
10 years, 2 months ago Reply
wydaje mi sie ze ostatnio scigaly sie jakies druzyny, ktore trenuja konkretnie pod krotkie. szkoooda, bo wlasnie caly urok w tym by na starcie na tak krotkich dystansach staneli Ci, ktorzy na co dzien tego w ogole nie biegaja ...
10 years, 2 months ago Reply
Złamanie 4:30 to już byłby super wynik :)
10 years, 2 months ago Reply
Gratulacje za wyniki Radslo i Raff :) i dla Maciaka, za końcówkę :D .
10 years, 2 months ago Reply
Panie Kapitan siedzi cicho, a maratony wielkim krokami się zbliżają. To wyręczę :). "Warszawscy maratończycy", co powiecie na jakieś spotkanko w Biurze Zawodów/Expo w przeddzień startu?
10 years, 2 months ago Reply
No a w końcu startujecie w tej drużynówce czy nie?
10 years, 2 months ago Reply
kochani ja mam opłacony pakiet rok temu ale niestety odpuszczam - a spotkanie jak najbardziej chętnie :)
10 years, 2 months ago Reply
Planuje dopiero na wiosnę maraton Orlen
10 years, 2 months ago Reply
na wiosnę też planuję orlen ale to jeszcze kupa czasu. Do 31 października jest chyba najniższa opłata.
10 years, 2 months ago Reply
No to Maciek został zającem na 4:00. To teraz Byk musisz złamać te 4h. Maciek Cię przypilnuje :).
10 years, 2 months ago Reply
Radek, powiem tak: w pewnym sensie sam przypilnowałem, żeby mieć dobrego (najlepszego) pejsa :). Taaaak, moc będzie z Nami!
10 years, 2 months ago Reply
bylam ostatnio "troche" zajeta wiec pozwole sobie dopiero teraz zlozyc - spoznione gratulacje dla zalogi ;) piekne czasy wykreciliscie :) zaluje ze mnie nie bylo :PPP koniecznie musimy sie spotkac np na pasta party jak rok temu ;) o ile jest pasta party :O
10 years, 2 months ago Reply
Praska Dycha. Ruszyły zapisy. Ja się zgłosiłem. Kto jeszcze?
10 years, 2 months ago Reply
Czujny jak ważka :) Ja też się zgłoszę!
10 years, 2 months ago Reply
Przypadek :). Wieczorny przegląd neta :). Cholera mam trochę tremę przed maratonem a do tego jeszcze trochę stresów w pracy, i szykuje mi się rozregulowany troszkę ostatni tydzień.
10 years, 2 months ago Reply
To musisz wyładować złość i stres szybkim maratonem i osiągniesz spokój na mecie :D .
10 years, 2 months ago Reply
Tak myślę zrobić :). Najważniejsze, że strasznie chce mi się biegać, czuję się wypoczęty i ogólnie jest chyba ok. Hamuję się z treningiem bo bym się zajechał :).
10 years, 2 months ago Reply
Radek, mam podobnie (tylko ja "gram ligę niżej"). To pewnie dlatego, że uczciwie rzeźbiliśmy nasze kilometry w ostatnich miesiącach. Zdecydowanie zasłużyliśmy, żeby osiągnąć dobre rezultaty. Jakby co, to mam zamiar powiedzieć ścianie, że zasłużyłem ...
10 years, 2 months ago Reply
praskiej nie dam rady, 19 mam polowke w kampinosie ... za darmo :P Byk mam nadzieje ze jesil juz zaliczysz spotkanie ze sciana to tuz za linia mety ;)
10 years, 2 months ago Reply
Spotykamy sie przed maratonem np przy odbiorze pakietów ? Biegnący i kibice ...
10 years, 2 months ago Reply
Jasne! ja się będę tam kręcił od ok 16, ustalmy godz i miejsce, mi pasuje każda propozycja.
10 years, 2 months ago Reply
Ad spotkania, mi pasuje bardziej od 17.00.
Lady, ściana za linią mety? Za linią mety to choćby powódź. Co w przypadku Stadionu Narodowego nie jest niemożliwe :D.
10 years, 2 months ago Reply
Proponuje spotkanie maratonczykow i sympatyków o 16.30 w biurze zawodów Lady liczę iż sie stawisz jako nasza jedynaczka :) pasowaloby Wam?
10 years, 2 months ago Reply
To może 17 żeby i byk miał szansę dotrzeć?
10 years, 2 months ago Reply
ja mam chyba o 14 dekoracje wiec jestem za tym zeby spotkanie bylo jak najwczesniej. na 90% nie startuje a kas nie wzgardze jesli wiec znacie kogos kto bylby zainteresowany odkupieniem pakietu bylabym wdzieczna za podanie do mnie namiarow ;)
10 years, 2 months ago Reply
Ja sie dopisuje
@Lady a może po dekoracji wskoczysz na rower zrobisz 50 km :) i sie spotkamy o 17 .... w końcu co Kapitan to Kapitan .... Już zapominam jak wygladasz :(((((((
Ps ja tez nie biegne - ostatnio tylko odbieram koszulki z biegów w których nie brałem udziału :(
10 years, 2 months ago Reply
ja juz nie tylko zapomnialam jak Ty wygladasz ale i jak sie biega :/ z tym rowerem niezly pomysl ;) wiecie moze czy na miejsce mozna wprowadzac pojazdy dwukolkowe i wejsc z kims kto nie startuje?
10 years, 2 months ago Reply
To nie Orlen, tam pewnie wszystkich wpuszczają :D
10 years, 2 months ago Reply
Lady to możemy liczyć iż pojawisz sie o 17? Byłoby baaaaardzo miło (zakładam klub rekonwalestenta)
Ps w razie czego odkrecisz koło i schowany Orbee w moim aucie :)
10 years, 2 months ago Reply
niech bedzie 17 czego sie nie robi dla druzyny ;)
10 years, 2 months ago Reply
Pani Kapitan! Jesteś Wielka ! A wiec zbiórka DoA o 17 po odbiorze wszelkich pucharów oraz odprawie pacemakerow :))
10 years, 2 months ago Reply
Czarek ja się dopisuję do Twojego klubu... Wyszedłem dziś pobiegać - zawróciłem po 250m :(((
10 years, 2 months ago Reply
Stawiam się o 17.00.
Maciek, nie wkur ... :-(.
10 years, 2 months ago Reply
O kurde ale się dyskusja rozwinęła. Cholera bym dołączył ale będę jakieś 600 km od Was. Maciek, nie wkur.... Byka :).
10 years, 2 months ago Reply
Macku jestesmy DOA nie kaz mi zmieniac nazwy druzyny bo zaczynam myslec ze inna zaczyna coraz bardziej do nas pasowac :/
10 years, 2 months ago Reply
Powodzenia Wszystkim. Połamania życiówek i dobiegnięcia w zdrowiu.
10 years, 2 months ago Reply
Dziękujemy :) Niech moc będzie i z Tobą :D .Spokojnego lotu i miękkiego lądowania :)
10 years, 2 months ago Reply
jako ze z Toba Radek nie bede miala okazji sie widziec - zycze ta droga: "powodzenia" :) mocno bede trzymac kciuki ;)
10 years, 2 months ago Reply
Zawsze można mu napisać SMS czy coś, tylko pewnie drogo mu policzą w rachunku za telefon :D
10 years, 2 months ago Reply
Radek trzymam kciuki !!! Podbij Berlin ... I wracaj z tarczą :)
10 years, 2 months ago Reply
Ostatni tydzień był niezbyt fajny. Dużo nie wypoczywałem :(. Firma wysłała mnie w delegację do Niemiec w okolice Kolonii i Duesseldorfu. Wyleciałem w poniedziałek a miałem wrócić we wtorek. Pechchciał, że wszystkie loty od 16:00 w tym mój zostały odwołane a ja spędziłem czas do 24:00 na lotnisku. Zanim dotarłem do hotelu była 2:00. Nie wyspałem się kompletnie. Wróciłem następnego dnia około 24:00 do domu a następnego dnia do pracy na 9-tą. Kolejny dzień to wyjazd do berlina więc znów pobudka o 6:00. Dopiero dziś się wyspałem ale znów się schetałem jadąc po numer startowy. Kurde wierzę w ciężką pracę i dobre przygotowanie. Nie był to optymalny tydzień dla mojego organizmu ale musi być dobrze. Wierzę, że w poniedziałek napiszę tutaj, że jest życiówka, i wierzę, że każdy z Was odpisze mi to samo z taką samą radością!!! Jesteśmy Dead On Arrival k...a, no nie??? Do boju!!!
10 years, 2 months ago Reply
Nie moze byc inaczej i wierze ze jutro to pokazesz ;) powodzenia Radslo!!!!
Byk szkoda ze nie udalo sie spotkac, mam nadzieje ze uda sie jutro osiagnac zamierzone cele ;) trzymam kciuki!
10 years, 2 months ago Reply
W niedzielę niestety "zwadziłem o topolę". Pan Maraton okazał się być srogim nauczycielem i skarcił tam gdzie miał skarcić, czyli "coś koło 35 km". Tym niemniej ... jestem naprawdę zadowolony :). I z drugiej strony żądny rewanżu na Panu Maratonie. Respekt do dystansu, i tak wielki, wzrósł teraz jeszcze bardziej.
Lejdi, byłem w Biurze Zawodów koło 17.00 (kolejka do numerów 10.5xx) i rozglądałem się, ale nigdzie Cię nie widziałem :-(. Potem jeszcze spiknąłem się ze znajomym i ... (ze wstydem przyznaję) zapomniałem. Dopiero telefon Czarka wrócił mnie do rzeczywistości, ale byłem już wtedy prawie na Targówku.
10 years, 2 months ago Reply
no prosze a ja czekalam od 16 15. kiedy minal kwadrans po 17 nie wiele brakowalo a uznalabym ze zachcialo Wam sie typowo meskiego towarzystwa i mnie wystawiliscie. cale szczescie Czarek napisal ze jest w drodze ... Zdaje sie ze siedzialam niedaleko miejsca w ktorym odbierales pakiety. Byly tam takie czerwone krzesla ... Bardzo wygodne ... Gratuluje wyniku, wielu chcialoby miec taki wynik nie tylko na pierwszym ale i na kolejnych maratonach ;)
10 years, 2 months ago Reply
No i jak sam nie wiedziałem co będzie na wiosnę, to Brat podjął za mnie decyzję, i sprezentował mi pakiet na Orlen :). Numerek 1516. Ładny nie? Kto następny?
10 years, 2 months ago Reply
Zapisalem sie bez oplaty - licze iz wroce do gry .....
10 years, 2 months ago Reply
Połówka na miesiąc przed MW- http://www.polmaratonpraski.pl/
Wygląda zachęcająco, profesjonalnie no i będzie klasyfikacja drużynowa. Ciekaw jestem trasy.
10 years, 2 months ago Reply
Będę jutro na WTC, co prawda tylko w roli kibica/sekundanta dla syna :) Będzie ktoś z naszych? ;)
10 years, 2 months ago Reply
A jak na stadionie w Ursusie? Bieżnia oświetlona? Można wieczorkiem pobiegać? Może jakieś biegowe spotkanko? Wtorek, środa? Lady, Czarek?
10 years, 1 month ago Reply
Bieznia jest nieoswietlona - jest poswiata z okolicznych lamp - ma to swój urok :)
Biegam standardowo w poniedziałki i piątki ( wtorek mam tenisa, środa nauka plywania) Lady a Ty ?
10 years, 1 month ago Reply
jesli uda mi sie jutro pobiegac nastepny trening bede miala we wtorek jesli nie, moge sie umowic na poniedzialek
10 years, 1 month ago Reply
A jutro gdzie i o której ?
10 years, 1 month ago Reply
myslalam o suchym lesie, najlepiej rano ale nie z samego bo musze pospac :P dzis zmeczylam ostro kolana a na miekkim tak im sie nie dostaje ;)
10 years, 1 month ago Reply
Ja tez musze troche odsapnac (dzisiaj bylem pierwszy raz na spinningu ups ....)
Myślałem o lasku na Kole tez szukam miękkiego podłoża i o luźnym 13 km .... jakby co daj znać
10 years, 1 month ago Reply
a na Kolo o ktorej bys ruszal? bylaby szansa zeby sie z Toba zabrac? bo do suchego to ja sobie moge na rowerku podjechac :P
10 years, 1 month ago Reply
11?
Ps ciagle nie wiem gdzie jest ten Twój sekrety suchy las :)
10 years, 1 month ago Reply
niedaleko Sokołowa i Komorowa-wsi
moze byc 11 ;) ale ostrzegam ze nie wiem czy dam rade tyle przebiec. dzis zrobilam 10km z trzema przerwami :/
przy wkd?
10 years, 1 month ago Reply
a i jakie tam jest podloze? kolce sie nadaja?
10 years, 1 month ago Reply
Ok damy radę wiesz to drużyna DoA .....
10 years, 1 month ago Reply
juz nie rekonwalescentow :P
10 years, 1 month ago Reply
Jeszcze troszeczkę tak dlatego status pozostaje bez zmian ..... Właśnie przykladam cold packa :)
10 years, 1 month ago Reply
Czarek tylko mi jeszcze napisz jakie tam jest podloze bo musze wiedziec jakie buty zabrac :P
10 years, 1 month ago Reply
Ścieżki parkowo-leśne zero asfaltu
10 years, 1 month ago Reply
no to ja sobie potrenuję "samotność długodystansowca". Kilkanaście hektarów lasku, rezerwat przyrody, można jakiegoś dzika albo sarnę spotkać :). Mięciutkie podłoże. Żyć nie umierać.
10 years, 1 month ago Reply
pozdrowienia z zabetonowanej i zakostkowanej okolicy Radslo ;)
10 years, 1 month ago Reply
Radslo a właśnie myślałem czy w następna niedziele nie zrobić wypadu w Twoje okolice :)
10 years, 1 month ago Reply
Może chcecie wpaść. Potem jakieś piwko i jedzenie się znajdzie u mnie :). Macie jakieś 30 km.
10 years, 1 month ago Reply
ja za tydzien mam polmaraton w kampinosie ;)
10 years, 1 month ago Reply
a ja praską dychę.
10 years, 1 month ago Reply
Tu kolega proponuje piwko a Ty jakiś pretekst wynajdujesz ... polmaratonik :) ech te kobiety ....
10 years, 1 month ago Reply
Jutro możemy u mnie pobiegać. Jak macie jechać na Koło to do mnie macie niewiele dalej a ja mam w lodówce 3 browary. Przywiozłem je z Berlina. Nie piliście na bank :).
10 years, 1 month ago Reply
Skoro już o piwku mowa to jeśli Szanowni by byli chętni... gdzieś któregoś wieczora... to ja zawsze chętnie! Ale na bieganie to jeszcze nie :(
10 years, 1 month ago Reply
Chętnie się spotkam gdzieś. Ze mną jest taki problem, że autobusem nie dojadę a Żona nie ma prawka. W Waszym gronie mogę się napić i coli bo przecież o pogadanie o bieganiu chodzi a nie o piwo, nie? Maciek też oczywiście jesteś zaproszony jakby reszta się zdecydowała no ale jak sam mówisz, nie pobiegasz :(. A okolica i las Ci się podobały bo to ten sam, który był na połówce w Tarczynie.
10 years, 1 month ago Reply
Patrząc na wypowiedz Lady i mój stan pewnie odpuscimy .... (jako kierowca wiec tym razem cola by mi przypadla)
Pomysł Maciejki extra :) tylko zgrajmy tylko nasze kalendarze ....
10 years, 1 month ago Reply
Radslo jestes dzis wieczorem w Ursusie? :)
10 years, 1 month ago Reply
Nie, Szybko wróciłem do domu bo musiałem dokończyć malowanie bramy :). A zapisaliście się na Bieg Niepodległości? Wariactwo jakieś.
10 years, 1 month ago Reply
Zabrakło miejsca ?:)
10 years, 1 month ago Reply
nie, jeszcze nie ale już ponad 10500 zgłoszeń a dopiero pierwszy dzień zapisów.
10 years, 1 month ago Reply
no ja niestety zmuszona jestem ostatnimi czasy mocno zaciskac pasa a ze BN do tanich nie nalezy ;) mam nadzieje, ze Ci co sie mieli zdazyli sie zapisac ;) mowilam juz ze nie podoba mi sie to co sie dzieje z tymi zapisami? niedlugo trudno bedzie sie dostac na jakakolwiek atestowana dyche ...
10 years, 1 month ago Reply
To jest trochę chore. Zgadzam się. Spoko Lady, przestaną o tym gadać w TV i przestanie być modne to Ci z ajfonami na ramieniu zejdą z tras. Wtedy ceny spadną o połowę i będą nas prosić abyśmy wzięli udział. Mnie znów zapisał Brat i nawet o tym nie wiedziałem :).
10 years, 1 month ago Reply
Lady, powodzenia na biegu. Wygraj to będziesz znów miała kolejny bieg za darmoszkę :).
10 years, 1 month ago Reply
Radslo dzieki ale ja jednak nie biegne. po wczorajszych potyczkach z moja uczelnia chwilowo nie mam na nic sily :/ to pewnie dlatego dopadlo mnie przeziebienie. w nocy mialam goraczke ... musialam zrezygnowac a na zewnatrz tak pieknie :/ ale ... jesli wszystko bedzie dobrze to w piatek juz bede wolna ... musze jeszcez troche wytrzymac ...
10 years, 1 month ago Reply
a ktory z Panow jutro startuje? he przyznac sie ;)
10 years, 1 month ago Reply
No dziś było super, plus 24 stopnie na słońcu na blaszanym parapecie :) przy +19 na słońcu przed 8 rano nadal był jeszcze schron :) W zimę to i śnieg leży jak jest plus 20 na słońcu u mnie i wcale się nie topi :)
10 years, 1 month ago Reply
Ja biegnę jutro Praską Dychę. Rafi chyba też bo widziałem go na liście startowej.
10 years, 1 month ago Reply
To powodzenia ścigantom!
10 years, 1 month ago Reply
Maciek, twoja życiówkę jutro pobiją :)
10 years, 1 month ago Reply
byloby super :D powodzenia!
10 years, 1 month ago Reply
LadyE na półmaraton możesz nie mieć czasu, ale chyba półgodziny na 10 km to znajdziesz ?:D
10 years, 1 month ago Reply
Ktoś pewnie pobije :). Giżyński na bank :). Może Rafi bo ja to jestem na poziomie pomiędzy 42-43 :). Tydzień temu było 42:53. Jutro musi być lepiej. Super się czuję. Dzięki za życzenia. Ktoś się wybiera pokibicować?
10 years, 1 month ago Reply
Może mi się uda połączyć niedzielny spacer z rodzinką z kibicowaniem :) Tak na 90% będę
10 years, 1 month ago Reply
DoA walczy na Praskiej: http://tinyurl.com/mc3bagq :)
10 years, 1 month ago Reply
Ech to jakieś kłamstwo, że ta trasa ma być najszybsza w Wawie, jak nikt nie zrobił życiówki ... Już chyba łatwiej jest na 11 listopada :P
10 years, 1 month ago Reply
Ta trasa na pewno była najszybszą w Warszawie. W tym roku ją "uatrakcyjniono" dodając pierdyliard zakrętów. Wspaniały przykład jak spieprzyć coś co było doskonałe.
10 years, 1 month ago Reply
Poza tym jak to nikt nie zrobił życiówki - byk zrobił, na połówce w Bydgoszczy :P
10 years, 1 month ago Reply
Ale to Wawa się chwaliła, że ma szybką trasę :D
10 years, 1 month ago Reply
No byk zrobił prywatny rekord świata w Bydgoszczy. A najbardziej się cieszę, że naprawdę sięgnąłem do najgłębszych rezerw. Bolało, mocno bolało. Ale to zaraz mija, a fejm pozostaje :D.
10 years, 1 month ago Reply
Byku - GRATULACJE!!! Co do Praskiej to pięknie dziś było. Pogoda wymarzona. Trasa, no cóż gdyby nie ta nawrotka to byłoby ok. Nie zmienia to jednak faktu, że wytrenowania brakuje a nie dobrej trasy. Dziś na tej trasie z pewnością mistrzostwa nikt nie zrobił ale biegało się pięknie. Maciek dzięki za fotki i spotkanko. Rafi dzięki za wspólny bieg. Co do 11 listopada to zawsze uważałem, że to najlepsza trasa na życiówki a i okres bardzo dobry. Ja będę po dwóch tygodniach roztrenowania i tylko po jednym tygodniu nowego planu. Chcę poprowadzić brata na jakiś wynik na jego możliwości. Nie wiem na ile będzie gotów. Na 45, 47 minut? Nie wiem.
10 years, 1 month ago Reply
Raff, Radslo gratulacje :) podwójne dla Byka za piekna zyciowke w polowce :) oby tak dalej!
10 years, 1 month ago Reply
Dzięki za gratulacje :). A potrójne dla Lejdi; kiedy ostatnio przebiegłaś tyle kilometrów na treningu? :)
10 years, 1 month ago Reply
lo matko 25 czerwca :O cale 18km przed maratonem gor stolowych ...
10 years, 1 month ago Reply
A mogłaś biec szybkie 10 km :P
10 years, 1 month ago Reply
widze ze ktos tutaj jest skory do zartow :P
10 years, 1 month ago Reply
Uprzejmie donosze iz nasza Lady zaliczyla pozytywnie swoj egzamin !!! Serdecznie gratuluje "dobiegniecia" do mety - teraz to jest Pani Lady :)
10 years, 1 month ago Reply
Gratki Lady! Była ściana czy dystans wszedł gładko? :)
10 years, 1 month ago Reply
dzieki :) musze powiedziec ze przygotowania do tego startu zaliczylabym do najzmudniejszych. mimo ze poziom trasy w trakcie biegu okazal sie nieco odbiegac skala trudnosci od tego co slyszalam w przypadku pozostalych biegaczy to udalo mi sie dobiec calo i zdrowo ;) mialam dwoch peace'ow, ktorzy ladnie mnie poprowadzili. Widac bylo ze krzywdy zrobic mi nie dadza ;) Ciesze sie ze mam to juz za soba. Dzieki zebranym punktom bede mogla startowac w miejscach ktore do tej pory byly dla mnie niedostepne ;)
10 years, 1 month ago Reply
Lady, gratuluję. Możesz uchylić rąbka tajemnicy co to był za "bieg"? Brałaś jakieś "żele" w trakcie czy udało się bez tego :)?
10 years, 1 month ago Reply
No to gratulacje! Czekamy na fotki z fotomaratonu w todze :)
10 years, 1 month ago Reply
Bieg zaliczylabym do krotkich. Wystartowalam pol godziny przed planowanym czasem wiec nawet nie bylo kiedy sie denerwowac ;) Obyło sie cale szczesci bez zeli i innego rodzaju wspomagaczy ;)Jeszcze raz dziekuje :P a co z tym spotkaniem? :PPPPP
10 years, 1 month ago Reply
No proszę, ledwo się obroniła i już ją nosi :) Ja tam na spotkania zawsze chętny, w tym tygodniu to już nie dam rady ale po 1.XI jestem do dyspozycji. A spotkanie będzie biegowe czy alkoholowe? :)
10 years, 1 month ago Reply
LadyE ledwo wytrzymała bez biegania do tej obrony, pewnie w pomidorach tam się broniła i dresie :P
10 years, 1 month ago Reply
to by zalezalo od tego jaka forma by Wam bardziej odpowiadala ;) dla mnie obie sa jak najbardziej ok, ale zalezaloby mi przede wszystkim na tym, zeby DOA mogla sie stawic w jak najliczniejszym skladzie ;)
10 years, 1 month ago Reply
Wariat mialam juz tak dosyc, ze jesli trzeba by bylo to stoczylabym tam walke :P a byli tacy co mnie namawiali zeby odlozyc to do listopada ... ciesze sie baaaardzo ze mam to juz za soba :)
10 years, 1 month ago Reply
Czarekb popełniłeś niewybaczalny błąd pisząc o magistrze Pani, do takich ludzi piszę się już zawsze Pani Mgr :D
10 years, 1 month ago Reply
Licze na rozgrzeszenie Pani Mgr i w miare lekka pokute .... Obiecuje zawsze biec pol kroku za ....(jesli sil mi wystarczy)
10 years, 1 month ago Reply
dla mnie na spotkanie każda forma dobra. biegowo zawsze fajniej a jestem już tak wygłodniały, że chyba nie wytrzymam pełnych dwóch tygodni bez biegania.
10 years, 1 month ago Reply
dobra dobra to mgr juz zaczyna mnie powoli draznic :P rozumiem ze Radslo bylby bardziej za spotkanie biegowym. Jak pozostali? Macku?
10 years, 1 month ago Reply
Na razie to ze mnie żaden biegacz ale zamierzam coś ruszyć od listopada więc możemy spróbować na biegowo :) Nie bardzo mam wyjście bo dałem się wkręcić w Bieg Niepodległosci, muszę coś pobiegać do tego czasu bo inaczej 11.11 to byłby taniec na chuju na linie rozwieszonej między dwoma wiatrakami...
10 years, 1 month ago Reply
Maciek, ale 40 minut to złamiesz i tak ? Jakiś poziom przyzwoitości chyba zachowasz ? :D
10 years, 1 month ago Reply
Maciek to uważaj na wiatr bo jak się wiatraki rozkręcą ... :). No to ruszamy od listopada z nowym planem. A bieg niepodległości biegniesz z kimś jako zając czy coś próbujesz ugrać?
10 years, 1 month ago Reply
Jako przewodnik, będę biegł z niewidomym i jeszcze to pewnie filmował...
10 years, 1 month ago Reply
i staniesz w pierwszej linii z koszulka PGNiG?
no dobra to moze przyszly tydzien? :P ja tez we wstepnych planach mam bieg niepodleglosci, tyle ze nie ulicami i za 0 zł :P
10 years, 1 month ago Reply
Kąśliwe pytanie taktownie przemilczę :P Poza tym - przyszły tydzień jest ok, gdzie biegamy: Czarkowy stadion, Twój podbieg na Agrykoli czy moje Wyścigi? :)
10 years, 1 month ago Reply
Maciek a to Ty tak na serio? :O
mi pasuje kazda z tych lokalizacji :P na wyscigach jeszcze nie bylam, z kolei na stadionie musze ostrzec ze wieczorami panuje calkowita ciemnosc :P no i nierzadko jest tu bloto :P niestety malo dbaja o te bieznie :/ ostrzegam jednak: jesli padnie na agrykole to bede marudzic zeby wykorzystac spotkanie na max zmeczenie gorki :P
10 years, 1 month ago Reply
ja się dostosuję choć wyścigi mogą być.
10 years, 1 month ago Reply
Czarek? jak juz padna jakies wstepne ustalenia to odezwe sie w tej sprawie do Raffa ;)
10 years, 1 month ago Reply
To może niech każdy poda 2-3 dni jakie mu pasują to wybierzemy jakiś. Mnie pasuje wtorek, środa, czwartek po godzinie 17:00.
10 years, 1 month ago Reply
Wyścigi w czwartek? w piątek mam zabieg i będę miał 3 dni pauzy ....
Ps tylko mimo nazwy miejsca moi Drodzy Ścigańci ja pisze sie na rekreacyjne bieganko :)
10 years, 1 month ago Reply
ja też tylko rekreacyjnie, tempo oczywiście KONWERSACYJNE bo to przecież o to chodzi :) Sam się wstrzymam z głosowaniem na Wyścigi bo mi nie wypada ale myślę że by Wam się spodobało, to spokojne miejsce i można pogadać biegając. Chętnie pokażę "gdziem sterał moje lata młode" :D
10 years, 1 month ago Reply
Maciejka "młode lata" - staruszek sie odezwał :)
10 years, 1 month ago Reply
to jak czwartek wszystkim pasuje? :) godz 18 zeby wszyscy mieli szanse dotrzec? :)
10 years, 1 month ago Reply
dla mnie tak.
10 years, 1 month ago Reply
mam perforacje błony bębenkowej :( -na szczeście niewielką
najwyżej stawie sie jako kibic do liczenia Waszych kółek :)
10 years, 1 month ago Reply
to proponuję spotkać się o 18 na stacji benzynowej tutaj: http://goo.gl/maps/oa65F
też nie wiem jak to będzie z tym bieganiem u mnie ale w najgorszym wypadku kupimy z Czarkiem po dwa borwary na Orlenie i będziemy kibicować razem :)
10 years, 1 month ago Reply
mam nadzieję, że będzie gdzie zaparkować. a co z resztą bo na razie to widzę dwóch pijących piwo i jednego co chce biegać :).
10 years, 1 month ago Reply
Lejdi pewnie na swoim ścigaczu będzie więc będziesz miał czwarty zakres :D
10 years, 1 month ago Reply
jeszcze chwila i sie okaze ze miejca na spotkanie trzeba bedzie szukac gdzie indziej :P
10 years, 1 month ago Reply
Miejsce dobre, będziecie biegać w koło Stacji :D do napoi blisko :D
10 years, 1 month ago Reply
ja to liczę, że chłopaki jednak pobiegają. dodatkowo Lady jak z Rafim? Będzie?
10 years, 1 month ago Reply
pisalam esa jak dotad bez odp
10 years, 1 month ago Reply
Szanowni, niestety w moim przypadku nic z tego :((( Wczoraj coś tam pobiegałem lekko i dzisiaj ledwo nawet chodzę. Niestety ale muszę się poddać z dzisiejszym bieganiem, raz że nie mam za bardzo na czym biegać a po drugie muszę jakoś się wygoić do 11.11 :(
10 years, 1 month ago Reply
No właśnie czytałem relację z Twojego wczorajszego biegu i optymizmem nie powiało. A jak Mgr Kapitan? Biega czy nie może się nacieszyć nową zabawką w domu :)? Czarek? Pytam bo może lepiej poczekać na większe grono do biegania. Ciuchy wziąłem do pracy w razie co.
10 years, 1 month ago Reply
od soboty mam luzik zapalenia ucha środkowego z perforacja - antybiotyk, głuchota etc - więc na bieganie się nie piszę ale na spotkanie jak najbardziej
10 years, 1 month ago Reply
poczekajmy wiec z bieganiem na nieco stosowniejszy moment a jesli towarzystwo ma czas i ochote zeby sie jednak spotkac to czemu nie ;) ja jakby co wieczor mam wolny ;)
10 years, 1 month ago Reply
ochotę na spotkanie z Wami mam zawsze ale mam mało czasu tzn. godzinka na bieganie to by była ale potem muszę wracać do domu. Jak byśmy gdzieś poszli w miasto to na godzince się nie skończy więc poczekam na, jak to określiła Pani Kapitan, stosowniejszy moment :).
10 years, 1 month ago Reply
no jeśli chodzi o mnie to zdecydowanie wolałbym nie być Wam kulą u nogi; nawet "wyjście w miasto" jest dzisiaj dla mnie problematyczne tak się kurwa załatwiłem... Natomiast na jakieś Saturday Night Fever to jestem jak najbardziej chętny, nawet najbliższa sobota mogłaby być, chyba już zacznę chodzić do tego czasu
10 years, 1 month ago Reply
...czyli dzisiaj definitywnie odpuszczamy ...
10 years, 1 month ago Reply
Radslo no to moze wpadniesz do Ursusa? ja poki co biegac moge ;)
10 years, 1 month ago Reply
dzięki Aga ale chyba dziś pobiegam u siebie. Muszę się w końcu do Was (Ciebie i Czarka) wybrać na pobieganie bo z tego co na razie widzę to najlepiej nam idzie umawianie się, a jak do tej pory to nie udało nam się spotkać :(. Odbijemy sobie. Z Maćkiem i Rafim to znów się będziemy widzieć na BN.
10 years, 1 month ago Reply
Skończyłem sezon. Po wielowymiarowym kryzysie (motywacyjnym, zdrowotnym, zawodowym) z przełomu 2012 i 2013 udało się wybiegać najlepszy sezon w "karierze". Po stronie plusów zapisałbym, że:
- mi się w ogóle chce :D
- nie było kontuzji (odpukać!)
- zrobiłem pebesty: 5k (22:35), 10k (46:40), HM (1:47:09), M (4:18:46). O pierwszych trzech wynikach na początku roku nawet nie marzyłem. Wynik z maratonu to, jakby to powiedzieć, "dobry prognostyk na przyszłość" :D.
Teraz tydzień roztrenowania, a potem powrót do biegania. Na dniach napisze parę słów co, gdzie i jak będę chciał biegowo robić.
And last, but not least: moich wyników by nie było bez Maćka, który prowadzi mnie biegowo "za rękę" -> DZIĘKI!
10 years ago Reply
Mnie to się marzy abyśmy spotkali się wszyscy na połówce warszawskiej albo na orlenie. Mógłbym wtedy jakiegoś grilla zorganizować i mielibyśmy pasta party :). Grilla oczywiście symbolicznego, takiego z makaronem :). Wszystko do dogrania. Ci co nie biegną piją i jedzą co chcą, Ci co biegną jedzą to co mogą. Jeszcze kupa czasu ale jakby co to można.
10 years ago Reply
Like it :)
10 years ago Reply
jestem za! :D
10 years ago Reply
Z grubsza plan jest taki:
- do wiosny trening pod maraton (raczej na pewno Orlen), po drodze 10k w Gdyni (8 luty), półmaraton (jeszcze nie wiem który, ale marzy mi się 3-4 tygodnie przed Orlenem gdzieś niedaleko* od domu) oraz 2-3 razy 5k na parkrun Gdańsk.
- po maratonie trening pod 10k ze startem docelowym w Gdyni 20 czerwca
- potem trening pod maraton jesienny
Dalej nie będę pisał, bo kółko się zapętla :). A za 2 lata, jak skończę 40 lat (!!) wchodzę w TRI.
Cele na pierwsze półrocze 2014: 5k <21:30, 10k <45min, HM <1:42:30, M <4h.
Ad propozycji Radka: pomysł of course przedni, ale ja osobiście muszę się z deklaracjami wstrzymać do czasu ostatecznego "klepnięcia kalendarza" i jakiegoś ogarnięcia logistycznego ewentualnego wyjazdu.
*Warszawa niestety nie jest niedaleko.
Przepraszam, że tak spamuję, ale gdzieś to musiałem z siebie wylać :). Już skończyłem :).
PS. Mam nadzieję, że wciąż będzie mi się chciało, tak jak chce mi się obecnie ...
10 years ago Reply
jako że biegacze Nowy Rok (Biegowy) obchodzą w listopadzie to może warto żeby każdy takie noworoczne zobowiązanie poczynił? :)
10 years ago Reply
5km - 18:XX; 10km <41:30, 21,1 <1:32 i maraton to już chyba do legendy przejdzie :) ale <3:30. Generalnie żeby mi się chciało taj jak do tej pory to cele realne. Celem niemierzalnym jest dalsze eksperymentowanie na sobie :) z treningiem. Zobaczymy co mi wchodzi. Teraz Skarżyński, później Daniels.
10 years ago Reply
Radek jak zrobisz 5km w 18:xx to robiąc 10km w 41 min, to nawet nie zdarzysz się zmęczyć :) U mnie umarła wola walki , ja nigdy jeszcze nie biegłem na 100% :P Jak Wy to robicie, że Wam , aż tak się chce :) .
10 years ago Reply
Wariat ma rację, jak złamiesz 19' na 5K to powinieneś celować w <40' na dychę.
A ja mam w planie... WRÓCIĆ. Na jaki poziom uda mi się wdrapać to nawet nie mogę się domyślać; zależy czy wrócę za dwa tygodnie czy dwa kwartały... :(
10 years ago Reply
To ja bym chciał w końcu biegać poniżej 4min/km, albo mieć tyle odwagi i motywacji, żeby tak biegać :D
W sumie może Radek robi tylko treningi do 5km , a resztę zamierza nabiegać z tego, to może rzeczywiście będzie miał szybkość i wytrzymałość tylko do 5 km to wtedy może na 10 km zabraknie.
Maciej, jak noga jeszcze nie odpadła, to musi w końcu uczciwie odpocząć i się podleczyć a nie pomagasz innym zamiast się kurować. To może przeskocz na rower jak możesz. Podobno trzeba jeździć 5 km na każdy 1 km przebiegnięty, żeby się wyrównało :D
10 years ago Reply
musiałbym ostro nad wytrzymałością popracować. z piątki 19:45 powinienem lekko złamać 42 minuty a dużo mi brakuje. 40 minut jeszcze nie w tym sezonie. Wszystko poniżej 41:30 to będzie sukces.
10 years ago Reply
http://www.attackpoint.org/trainingpaces.jsp?dist=5000&units=meters&time=01859
Fizjologicznie to jest praktycznie to samo, zwłaszcza jeśli trenujesz pod dłuższe dystanse nie powinieneś mieć problemu.
10 years ago Reply
Karol to czasem nie jest takie proste nie pomagać innym :) Dam znać jak będzie w tv reportaż z chłopakiem z którym ostatnio pobiegiwałem ;)
10 years ago Reply
Maciek, teoretycznie tak :). Ale znasz mnie już troszkę i biegłeś ze mną nawet połówkę. Wiesz, że sporo pracy przede mną jeśli chodzi o wytrzymałość. Rzeczywiście z kalkulatorów tak wynika ale... No jak się uda to się uda jak nie to dramatu nie będzie. Te 5 km w 18:XX to troszkę na wyrost ale piątkę bardzo lubię więc realne.
10 years ago Reply
Maciek czekam na ten reportaż.
10 years ago Reply
Ja lubię chyba tylko te 400 m na stadionie.
10 years ago Reply
Dostałem dziś kupon zniżkowy (20%) na wpisowe na Orlen Marathon. Maciek pewnie też dostał bo biegł w BN a dawali wszystkim, ale jakby ktoś z Was chciał, to oddam, bo ja już opłacone mam. Jest napisane, że kupon obowiązuje od aktualnego wpisowego i nie ma nic na temat ważności więc można w każdej chwili.
10 years ago Reply
Maciek pewnie też dostał tak jak piszesz, ale cały plik reklam jednym zgrabnym ruchem odesłał w pizdu (czyt. do kosza). Więc powiadasz że tam między nimi jednak było coś ciekawego? :)
10 years ago Reply
no nie do końca w pliku. ja dostałem mailem ale jak chcesz to podeślę Ci ten kupon. no ale w ulotkach było coś fajnego tzn. np kod do darmowego audiobooka :). Można ściągnąć wszystko z audioteka.pl/ Na zimowe bieganie jak się muza znudzi to jak znalazł.
10 years ago Reply
za tydzien pierwszy bieg w Falenicy :) zapraszam tych, ktorym marzy sie morderczy trening w mysl zasady "jeszcze tylko kawalek w gore - dam rade, bo za chwile juz bedzie w dol ufff, tzn do nastepnej gorki ;)". Dystanse do wyboru: 3,3km 6,6km i moj ulubiony 9,9 ;)oplata za jeden bieg az caaaale 6zl :D
10 years ago Reply
Lejdi gdyby to nie było w niedzielę to na pewno bym postartował. Ale małżonka niestety pracuje w soboty do południa i muszę z dzieciakami siedzieć bo opiekunka z kolei weekendy ma wolne :( No nie obejdę tego nijak. Może jak młodszy dorośnie do tego wieku żeby go wypuszczać na 3,3km to zacznę jeździć tam z przychówkiem :) ale na razie mogę tylko trzymać kciuki za Twoje ponowne zwycięstwo!
9 years, 12 months ago Reply
Lejdi ja odpadam bo wyjeżdżam. Zresztą grudzień już taki mam, że ciągle tylko gdzieś jeżdżę. Wygląda na to, że spotkamy się na Chomiczówce dopiero.
9 years, 12 months ago Reply
Agnieszka powodzenia na biegu. Wygraj to!!! Odnośnie Biegu Chomiczówki to wyczytałem, że zapisy zaczynają się 20 grudnia. Z tego co pamiętam z zeszłego roku to limit szybko się kończy więc pamiętajmy. Mam nadzieję, że nie tylko ja z Lady pobiegniemy i ktoś jeszcze dołączy.
9 years, 12 months ago Reply
Radslo na wszelki wypaek przypomnij mi o zapisach ;)
Panowie, ubiegloroczna faelnice wygralam tylko dlatego ze DOM w tym czasie nie biegala ;) teraz wrocila do gry ;) a procz niej pojawily sie jeszcze Tamara, Olga i jeszcze jakas podopieczna Jacekbiega, wiec ... moze byc ciezko o miejsce chocby w pierwszej piatce :P
9 years, 11 months ago Reply
http://bieganie.pl/?show=1&cat=7&id=6102 Wystawiamy skład? 2km to nawet ja dam radę! (jakoś...)
9 years, 11 months ago Reply
no o tym samym myślałem :). Jak się do tego składu zmieszczę to wchodzę w to jestem na tak.
9 years, 11 months ago Reply
to chyba nie chodzi o zmieszczenie się do składu bo byłbym pierwszy do pominięcia :P a raczej o to czy damy radę wystawić piątkę. Ja, Ty, Lejdi, Czarek i Rafał = 5. Jeśli ktoś nie chce/nie może to musiałby przyjechać byk albo wariat, a chłopaki kawałek mają, może być dla nich za daleko żeby 2km po parkingu biegać :D:D:D
9 years, 11 months ago Reply
nie no Maciek, chyba nawet z kontuzją pobiegłbyś lepiej :). wysłałem sms-a do Rafiego. Zobaczymy jak z Nim.
9 years, 11 months ago Reply
a co z Czarkiem? wiem ze moze biegac teraz tylko w zamknietych pomieszczeniach
9 years, 11 months ago Reply
kurde to w takim razie to chyba jedyne w najbliższym czasie zawody (poza HMŚ w Sopocie) od których nie będzie miał wymówki :P
9 years, 11 months ago Reply
hehe no to jesli nie uda sie kogos szybszego do Wawy sprowadzic to pisze sie na to szalenstwo ;) jest tylko maly problem - do wyplaty jestem doszczetnie splukana :PPPP
9 years, 11 months ago Reply
oby tylko takie problemy były :). Jak zbierzemy skład to nie będziemy się przejmować 30 zeta od "głowy". I tak pewnie jedna osoba zapłaci a reszta jej odda. Ja mogę wziąć to na siebie. Przecież nie będziemy zbierać do kupy 5-ciu przelewów. Na razie nie ma odzewu od Rafiego.
9 years, 11 months ago Reply
Kochani zlośliwcy - nie mam wymówki :) brakuje wybiegań i innych takich... (vide plany Radka) ale 2 km to nawet prezes Klubu Rekonwalestenta (Lady sorki) przebiegnie Pytanie czy jest jakiś limit tempa wymagany przez zespoł ? Ps Za naszego Kapitana założę wpisowe - u mnie wczesniej płacą :)
9 years, 11 months ago Reply
Czarek, no to w końcu się poznamy :). Wygląda na to że lecimy. Lady zgłaszaj bo to Kapitan musi. Zapisy dziś od 20:00 - http://www.team.entre.pl/index.php?str=aktualnosci&id=333 . Rafiego zgłośmy. Maciek a co z Kolegą, którego miałeś zaproponować do Drużyny.
9 years, 11 months ago Reply
no dobra Panowie zglosilam nas ;)teraz czekam na maila. staralam sie to zrobic jak najszybciej bo sami wiecie jak to z zapisami teraz bywa i w rubryce z nr telefonu dla wynikow zeby bylo szybciej podalam tylko swoj, ale jesli wyrazicie taka wole sprobuje to pozniej wyedytowac i dodac nr tel pozostalych zainteresowanych ;) dzieki za wyrozumialosc.u mnie pensja jest podobno ostatniego roboczego dnia miesiaca :D
9 years, 11 months ago Reply
podalam tez szacowany czas druzyny 40min...
9 years, 11 months ago Reply
spokojnie średnią 3:45/km powinniśmy mieć (przecież to tylko 2km), zedytuj na 37min ;)
9 years, 11 months ago Reply
Radek, z kumplem zagadam jeśli Raff nie będzie biegł - weterani mają pierwszeństwo (zwłaszcza że Rafi szybszy:D)
9 years, 11 months ago Reply
napisalam do orgow o poprawienie czasu ;)
9 years, 11 months ago Reply
37 min ... już wiem skąd nazwa teamu Dead On Arrival :))
9 years, 11 months ago Reply
Maciek jasne, że weterani mają pierwszeństwo. O dodatkową osobę zapytałem tak przy okazji bo kiedyś coś mówiłeś. Mam nadzieję, ze Rafi się odezwie.
9 years, 11 months ago Reply
Tylko plamy nie dajcie. Żeby, na przykład, byle Giża nas nie skroił :D.
9 years, 11 months ago Reply
Rafi mi napisał, że nie ma szans na start w tym terminie a więc brakuje jednego.
9 years, 11 months ago Reply
dostalam potwierdzenie:
Dziękujemy za zainteresowanie imprezą.
Aby dokończyć proces rejestracji drużyny do biegu prosimy o wniesienie opłaty startowej za drużynę w wysokości 150 zł na konto:
Klub Sportowy ENTRE.PL Team
Volkswagen Bank S.A.
Nr rach.: 75 2130 0004 2001 0346 7511 0001
W tytule przelewu prosimy wpisać nazwę drużyny.
Nim jednak zaplacimy zastanowmy sie czy jest szansa na wystartowanie
9 years, 11 months ago Reply
Bez jaj, musimy wystartować :). Po to są drużyny aby czasem razem wystartować, nie? Mamy 3 dni na wpłatę czyli teoretycznie w czwartek musimy wysłać przelew. Tak jak proponowałem wyślę ten przelew a zwrócicie mi jak się spotkamy na biegu. Chyba załatwimy jedną osobę. Maciek, może zapytasz kumpla?
9 years, 11 months ago Reply
Zapytałem, Stefan jest na TAK. No to jest nas piątka, jak robimy z przelewem? Zrzucamy do kogoś i ta osoba przelewa całość orgom? I czy ten ktoś to Ty, Lejdi? :D
9 years, 11 months ago Reply
Pani Kapitan daj znać jak z wpłata pozdrawiam :)
9 years, 11 months ago Reply
Ode mnie poszło.
9 years, 11 months ago Reply
Witam wszystkich, to ja jestem ty Stefanem, który "jest na tak". Na start się piszę i zaraz dokonam przelewu. Jeżeli ja biegnę za Raffiego to podaję imię i nazwisko: Marcin Karbarz. Pozdrawiam.
9 years, 11 months ago Reply
Stefan a skąd ksywa NIPA?
9 years, 11 months ago Reply
A to zboczenie zawodowe.
9 years, 11 months ago Reply
NIPA = N-isopropylacrylamide, choć oczywiście dla laika wygląda bardziej jak literówka w słowie CIPA :)))
9 years, 11 months ago Reply
Maciu nie prowokuj.
9 years, 11 months ago Reply
Witaj NIPA w DOA ;) otrzymalam przelew na kwote 31 od Radslo i 30 od NIPA. Jak stoi reszta?
9 years, 11 months ago Reply
To jak Radek wpłacił 31 to ja wpłacam 29 :P
9 years, 11 months ago Reply
zaplacone ;) mysle ze jutro bedzie mozna juz spokojnie wypatrywac nas na liscie startowej. pisze do orgow o zmianach w skladzie
9 years, 11 months ago Reply
Wpłaciłem 31 bo nie wiem czy Lady ma darmowe przelewy :). Jak ma darmowe to płać 29. Będziemy kwita za zającowanie na połówce w Tarczynie :).
9 years, 11 months ago Reply
hehe Radslo zwrocilam Ci ta zlotowke :P
9 years, 11 months ago Reply
Lady przelew poszedł kolo 17 pewnie bedzie jutro rano
Ps NIPA to Ty w chemii robisz :) robi sie ciekawie :)
9 years, 11 months ago Reply
ok nie ma sprawy ;)
9 years, 11 months ago Reply
Lady, robisz sobie jaja czy naprawdę chciało Ci się wypisywać wszystkie dane dla 1 PLN-a :))).
9 years, 11 months ago Reply
mam opcje "odpowiedz" dzieki ktorej nie musze ich wpisywac ;) zmienilam tylko kwote i tytuł :P
9 years, 11 months ago Reply
mam prosbe jak zamieszcza liste startowa to sprawdzcie swoje dane bo dzis rano zdalam sobie sprawe ze chyba zamiast naziwska Raffa wpisalam w pierwotnej wersji zgloszenia nazwisko kogos innego - tez Rafala, ktory juz nie biega pod naszym sztandarem :P nieprzytomna ostatnio troche jestem :D
9 years, 11 months ago Reply
A gdzie mamy sprawdzic?
9 years, 11 months ago Reply
no niby tu powinna byc aktywna zakladka lista startowa ... http://www.team.entre.pl/index.php?str=aktualnosci&id=333
Radslo!!! zapisany na chomiczowke? :P
9 years, 11 months ago Reply
Lady, przed chwilą zpisany i opłacony. Ty widziałem, że też. Miałem to ja Ci przypomnieć a Ty przypomniałaś mi :)). Co Kapitan to Kapitan!
9 years, 11 months ago Reply
zabijcie mnie ale dochodze do wniosku ze chyba jeszcze cos pokrecilam z nazwiskiem Radslo. czy ktos sie orientuje gdzie ja moge w koncu zobaczyc w jakim skladzie zglosilam druzyne? :D przepraszam, ale juz drugi tydzien pracuje po 10-11h dziennie i nie wiem jak sie nazywam :D
9 years, 11 months ago Reply
swoja droga ale bedzie obciach jak sie okaze ze zamiast siebie zglosilam kogos innego :/
9 years, 11 months ago Reply
Lady, wyczytałem, że zmian w składzie można dokonywać do 4 stycznia. Aby zgłosić zmianę trzeba napisać na mail - koordynator@entre.pl . Może napisz do nich jako Kapitan i poproś o listę jaką zgłosiłaś bo wygląda na to, że listy startowej na razie nie można edytować i zobaczyć. Sprawdzałem i na razie można tylko dodawać nowe drużyny a link do listy startowej jest nieaktywny.
9 years, 11 months ago Reply
zrobione. moja korespondencja z koordynatorem zaczyna się robić dłuuuuuga :D
9 years, 11 months ago Reply
zastanawialiście się czasem nad zmianą kapitana na kogoś z ... głową na karku? :D
9 years, 11 months ago Reply
dobra sytuacja uratowana. dostalam tez odp w sprawie listy startowej: Nie chcemy na razie publikować nazwisk zawodników, żeby nie można było w łatwy sposób ocenić poziomu sportowego drużyn. Wolimy żeby do samego startu pozostała niepewność.
9 years, 11 months ago Reply
Radek miałem dać znać ws reportażu o niewidomym z którym biegałem 11.11 - 26 grudnia 19:45, oczywiście TVN ;)
9 years, 11 months ago Reply
obejrzymy :)
9 years, 11 months ago Reply
No to super Maciek. Oczywiście, że obejrzymy. A gdzieś w necie też będzie aby można to było jakoś ściągnąć? A może będziesz miał to jakoś w formacie video albo cuś?
9 years, 11 months ago Reply
będzie na tvn playerze, podlinkuję jak tam trafi
9 years, 11 months ago Reply
TA DAM !! Właśnie się zapisałem na Orlen :). Wiecie o tym pierwsi, a do końca dnia nawet w Iten zadrży ziemia od tego niusa :D.
9 years, 11 months ago Reply
o ja pierdykam, w niedalekiej Muszynie jeden taki jak się dowiedział to dołożył 3km do BNP, nawet bez pytania Rosji o zdanie...
9 years, 11 months ago Reply
Nawet w Faktach mówili o tym, a redaktor Lis zmienia nazwę programu na "Co z tym Bykiem" :))
9 years, 11 months ago Reply
Dzięki panowie. Przez te podśmiechujki mam dodatkową motywację, żeby utrzeć Wam nosa :-).
9 years, 11 months ago Reply
Wesołych Świąt dla wszystkich!!!
Byku taki był właśnie cel. Wzbudzenie motywacji. Bardzo chętnie zobaczę na tablicy wyników Twój PB w maratonie poniżej 4h :).
9 years, 11 months ago Reply
Zdrowych, Wesolych Świąt !!!
i odpoczynku :))
9 years, 11 months ago Reply
Przyjmijcie świąteczne życzenia zdrowia i pieniędzy. A resztę sobie kupcie :).
Życióweczki biegowe podciągam pod obydwie kategorie życzeń: jak będzie zdrowie, to będzie dobry trening, ewentualnie kupicie sobie EPO :).
9 years, 11 months ago Reply
Niech Wam Mikołaj przyniesie grube portfele i szczupłe sylwetki! (tylko żeby znowu nie popierdolił jak w zeszłym roku...) :D:D:D
9 years, 11 months ago Reply
zdrowych, radosnych i spokojnych Swiat, udanego wypoczynku i trafionych prezentow ;)
9 years, 11 months ago Reply
Kapitanie
Dokonaliśmy podziału drużyn na dwie serie.
Wasza drużyna startuje w drugiej serii o godzinie 12.00
Przekaż proszę informację o godzinie startu członkom drużyny.
Podział drużyn na serie:
http://www.team.entre.pl/index.php?str=aktualnosci&id=335
Do zobaczenia na biegu
9 years, 11 months ago Reply
Wrzucili nas do mocniejszej serii...
Myślę Pani Kapitan że czas już poustawiać nas jakoś w tej sztafecie (kto na której zmianie). Ma ktoś jakieś preferencje? Ja w zasadzie jeśli mógłbym wybierać to wolałbym nie lecieć na pierwszej zmianie, poza tym mi obojętne - ale oczywiście wszystko do uzgodnienia i jak mnie Kapitan wystawi na pierwszy ogień to trudno ;)
9 years, 11 months ago Reply
mnie wszystko jedno. Zdaję się na Kapitana :). Mogę biec i na pierwszej.
9 years, 11 months ago Reply
jesli Radslo chce byc pierwszy to nie ma sprawy. ja moge byc druga, Czarek nastepny, NIPA czwarty i na koniec Maciejka. czekam na propozycje zmian :)
9 years, 11 months ago Reply
W sztafecie Jamajki na ostatniej zmianie biega najmocniejszy (Bolt), a u nas rekonwalescent? ;-)
9 years, 11 months ago Reply
Mi pasuje :) patrząc na treningi to radsio zdobędzie przewagę na pierwszej zmianie a my ją dowieziemy do końca ... :)
9 years, 11 months ago Reply
Bolt jest najbardziej medialny, Maciek też :). Dodatkowo Maciek jest też najmocniejszy bo gdyby chodziło o coś długiego to noga może przeszkadzać, ale 2 km to zaciśnie zęby i jeszcze zobaczycie co pokaże. Ja na razie to chyba jestem mistrzem treningów a na zawodach dupa.
9 years, 11 months ago Reply
juz tlumacze swoja wizje ;) jako drugiego i czwartego widzialabym kogos slabszego (patrz ja i NIPA). Pozostaje obsadzenie 1, 3 i 5 miejsca. Jako ze Radslo zadeklarowal sie, ze moze biec pierwszy pozostalo jedynie obsadzic 3 i 5 miejsca. Wierze, ze Czarek podratuje nasza sytuacje po moim biegu. Z kolei w zaleznosci od tego jak pojdzie NIPA Maciejka bedzie mogl pobiec przyzwoicie, albo przycisnac - a jak wiemy do tego ostatniego jest zdolny ;) Ja rowniez widzialabym na koncu najsilniejszego, ale trudno mi na dana chwile ocenic Wasza forme. Nie chcialabym tez na poczatek dawac najslabszych bo jak reszta nam ucieknie to nie bedzie takiej motywacji by ich gonic ... Radslo jako jedyny w miare regularnie trenujacy i nie majacy za soba dluzszych przestojow jak ocenilbys na dana chwile swoje mozliwosci?
9 years, 11 months ago Reply
Po dzisiejszym biegu tak na 7:10-7:15. To jednak zależy od tego jak zacznę. Z uwagi na fakt, że GPS-a nie użyję to mogę zdrowo przestrzelić :) więc zdechnę i może się skończyć i 7:40. Nie sądzę jednak aby było gorzej. Układ dla mnie jest ok. Tak jak napisałem mogę biec jako pierwszy. Nie mam z tym najmniejszego problemu. Postaram się wyczaić kto z innych teamów będzie biegł na podobny czas i się go trzymać. Wtedy nie przestrzelę. Myślę, że dla każdego z nas ciężko oszacować jak pobiegnie. W niedzielę odpoczywam więc w poniedziałek powinienem być rześki :). Zresztą to zawody więc motywacja duża. Uważam, że Maciek powinien biec ostatni. Po pierwsze ponieważ On jako jedyny ze znanych mi w tej drużynie potrafi przypierdolić jak inni rzygają, a po drugie to mu się po prostu najzwyczajniej kurwa należy :). Sorry za wulgaryzmy.
9 years, 11 months ago Reply
Moje typy: Radek - 7:30, Lejdi - 7:55, Czarek - 7:30, NIPA - 8:25 (po znajomości ;-) ), Maciek 7:25 (też po znajomości ;-) ). Razem 38:45. Trzymam kciuki i w sumie cieszę się, że mam do Wawy tak daleko, bo jakbym biegł z Wami, to pewnikiem po zawodach ... wyleciałbym z drużyny za sabotaż i "V kolumnę" :D.
9 years, 11 months ago Reply
38:45?! Nie pierdziel, gdybym przez ostatnie dwa lata choć raz trafił na dychę chłodniejszą niż 29 stopni to sam bez zmian bym lepiej pobiegł :P
Radek patrząc (i podziwiając) jak trenujesz to raczej Tobie się należała finałowa zmiana ale chujowo rozegrałeś swoją kartę tak i masz co chciałeś :D:D:D Nie zmienia to faktu że Ty i byk jesteście pewnie przyszłością DOA, bo w Was się jeszcze ten święty ogień pali ;)
Ja się w typowanie innych wyników nie zabawię bo kompletnie nie mam pojęcia kto gdzie jest z formą. Wiem tylko że ja jestem w przysłowiowej czarnej dupie; pół roku temu na bieżni atakowałbym z dużymi szansami 6:50, po parkinu pewnie nastawiałbym się na złamanie 7'. Ale teraz? Jak wycisnę bykowe 7:25 to będę bardzo zadowolony. Jak by jednak nie było - lecę na aktualnego maksa, a że nie wiem gdzie on leży to rzyganie może się też trafić niestety...
9 years, 11 months ago Reply
Fakt iz ja tez nie wiem na co mnie stac inetwraly ostatnie robilem1,5 roku temu a nigdy nie biegalem mniej niz 10 km ( oprocz Coppera)
tempo trzeba bedzie oceniac po pulsie bo gps nie beda dzialaly chyba iz sami wyznaczymy gdzie jest np 500 m
9 years, 11 months ago Reply
Może faktycznie dobrze by było aby ktoś stał na 500 metrach. Na początek Maciek bo biegnie ostatni a potem mogę Go zmienić jak już wyrzygam po swojej zmianie :). Dogadamy się na miejscu. Najważniejsze, że w końcu pobiegniemy razem :)!!!
9 years, 11 months ago Reply
Macio, no 38:45 wyszło z sumy. Nie nerwuj się, to tylko zabawa w typowanie :). Życzę wszystkim by ich wyniki były lepsze niż moje wróżenie z fusów. A wtedy i 38:45 będzie połamane :).
9 years, 11 months ago Reply
no dobrze skoro wiekszych zastrzezen nie zgloszono pozostaniemy przy tej kolejnosci ktora wyznaczylam ;) Panowie odprawa jest o 11:30 poniewaz musze zebrac wczesniej Wasze podpisy proponuje sie spotkac odpowiednio wczesniej.
9 years, 11 months ago Reply
Lady dojedziesz rowerkiem czy czy inny srodek transportu rowniez wchodzi w gre :)
9 years, 11 months ago Reply
To co, 11:00 będzie dobrze?
9 years, 11 months ago Reply
moj rower od listopada stoi w stajni i nie bedzie sie stamtad ruszal poki nie nastana cieplejsze dni ;) niech bedzie o 11, postarajmy sie byc o czasie ;)
9 years, 11 months ago Reply
MaciejKa przekazesz NIPA? ostatnio chyba tu nie zaglada ...
9 years, 11 months ago Reply
Zaraz zajrzy do mnie to mu powiem :)
9 years, 11 months ago Reply
mnie 11:00 pasuje. Zadzwonię wcześniej do Ciebie Lady albo Maciejka bo jestem jednym z tych, którzy nie byli nigdy w Arkadii ani nie parkowali w pobliżu :).
9 years, 11 months ago Reply
Adam Klein odpisał mi na bieganie.pl iż bedzie dostępny parking w Arkadii (na -2)
9 years, 11 months ago Reply
Ze strony organizator:
Biuro zawodów znajduje się na poziomie -1 klatki "Wisła" Centrum Handlowego Arkadia.
Od godziny 8.00 czynny będzie parking na poziomie -2; warto zaparkować w strefie niebieskiej i wejść klatka schodową Wisła na poziom -1.
Osoby bez samochodów wchodzą do centrum tylko wejściem głównym (od strony ronda Babka), po wejściu trzymają się lewej strony i kierują się do klatki schodowej Wisła (obok Leroy Merlin). Schodzą na poziom -1, na którym znajduje się biuro zawodów.
9 years, 11 months ago Reply
Koleżanko, Koledzy! Trzymam kciuki. WYGRAJCIE TO!
9 years, 11 months ago Reply
Panowie,
kazdy z nas ma na koncie mniejsze badz wieksze sukcesy. Jak to jednak mowia - w grupie sila. Wierze, ze dzisiejszy dzien, dzisiejsze starcie, w ktorym przyjdzie nam stanac ramie w ramie naprzeciw wrogowi to dopiero poczatek - poczatek wspolnej biegowej przygody. Pokazmy innym na cos nast stac!!!!
9 years, 11 months ago Reply
Radslo - czerwony,
Ja - złoty,
Czarek - zielony,
NIPA - niebieski,
Maciejka - arkadiowy.
"Jeśli ktoś nie rozpoznaje kolorów to zmiany są na numerach oznaczone mniejszymi cyframi".
9 years, 11 months ago Reply
nie martwcie sie ;) nawet ja nie wiem jaki to arkadiowy :D
9 years, 11 months ago Reply
poprawcie mnie jesli sie myle:
Radslo 7:03
Ja 5:58
Czarek: 7:20
NIPA: 8:14
Maciejka: 7:20
razem 37:55 :)))))))
9 years, 11 months ago Reply
Lejdi zrobiła 5:58??!!
9 years, 11 months ago Reply
Widzę Ciebie w Rio!!
9 years, 11 months ago Reply
Dla wszystkich gratulacje, wielkie!!
9 years, 11 months ago Reply
ojejki nie chwila!!!
9 years, 11 months ago Reply
oczywiscie ze 7:58 :D
9 years, 11 months ago Reply
Śliczni jak zawsze: http://we.tl/5VROdGd1aT
Dzięki za wspólną walkę!
9 years, 11 months ago Reply
piekni i mlodzi :D
ja rowniez Wam wszystkim dziekuje :)))))) bylo fantastycznie!!!!
9 years, 11 months ago Reply
Dziękuję! Mamy swoją pierwsza grupowa życiowkę ! (Oprócz życiowkę indywidualnych) a Radek otrzymał rodzinna przepustkę na dalsze bieganie :)
Pozdrawiam - Do zobaczenia!
9 years, 11 months ago Reply
Najważniejsze w tym wszystkim było to, że w końcu nie tylko się spotkaliśmy ale przede wszystkim pobiegliśmy razem!!! Dzięki wszystkim za super spędzony czas i za walkę. Czarek dzięki za wywalczenie nie tylko super czasu ale i przepustki dla mnie :).
9 years, 11 months ago Reply
Dziękuję za wspólną walkę.
Byś miało być bliżej 8:00 ale rzuciłeś jakiś urok czy coś :).
9 years, 11 months ago Reply
Mówiłem dziś o Ekidenie. Może warto się zastanowić? http://www.accreoekiden.pl/frontpage/ekiden
9 years, 11 months ago Reply
posluchajcie jesli prawda jest ze impreza jest tak oblegana to proponuje sie zglosic a pozniej sie zastanawiac czy rzeczywiscie by to nas interesowalo. zwykle jst jakis czas od momentu zgloszenia na uiszczenie oplaty. musze tylko zrzucic na kogos odpowiedzialnosc zgloszenia nas jako druzyny. niestety ale w pracy nie moge korzystac swobodnie korzystac z internetu. znajdzie sie jakis chetny?
9 years, 11 months ago Reply
Lady, nie ma problemu. Mogę nas zgłosić. Potrzebnych jest 6 osób. Dodatkowo zapytam Rafiego. W tamtym roku był szał i do tego start był w tym samym dniu co Orlen Maraton. W tym roku jest 10-11 maja. Rozumiem, że wszyscy chętni?
9 years, 11 months ago Reply
moze na razie sie zglosimy a pozniej ew bedziemy kombinowac? tak jak mowilam na razie samo zgloszenie bez wnoszenia oplaty ;) ja chwilowo musze sie wstrzymac z podjeciem decyzji
9 years, 11 months ago Reply
no tak. na razie mówimy o samym zgłoszeniu.
9 years, 11 months ago Reply
No co ja Wam mogę obiecać mając na względzie swoje problemy zdrowotne? Może być tak że w maju będę napieprzał jak rok temu a może być i tak że za tydzień znowu mi się wszystko z bieganiem posypie :( Jestem oczywiście chętny, ale dajcie mi pobiegać choć ze 2 miesiące i nabrać odrobinę pewności siebie że to w ogóle będzie możliwe :) Radek zgłoś nas, w najgorszym wypadku na mojej głowie będzie przekonanie byka żeby przyjechał i mnie zastąpił :)
9 years, 11 months ago Reply
Stefan vel NIPA -> może miało być bliżej 8minut, ale IMHO wynik zrobiłeś słuszny, bardzo słuszny. Słowa uznania.
Analizując moje typy i Wasze wyniki: to jedynie Lady zabrakło do mojej prognozy (3 sekundy). Próbowała co prawda wcisnąć kit ;-) (5:58), ale chyba szybko się połapała, że użyła zbyt grubych nici :D.
I poza Radkiem, którego mocno nie doceniłem (sorry stary, Cooper mnie zmylił ), to z resztą byłem dość blisko. Służę wsparciem przy Lotto, jakby co :).
9 years, 11 months ago Reply
No jeśli chodzi o Radka to faktycznie jebnął wynik z innej niż dotychczas ligi ale nie ma się co dziwić - bieganie 3M po krosach aktywnych musiało się zamortyzować :) Przełożenie tego na 42km nie powinno być trudne i pewnie Orlen będzie jego, ale mnie najbardziej ciekawi jak tą wydolność spożytkuje na dystansach stadionowych - nie ukrywam że liczę na zacięte boje na 1500 i 3000m na Warsaw Track Cup. Wreszcie będę miał tam z kim powalczyć bo zwykle albo w przedostatniej serii nie mam się z kim ścigać bo za słaba albo w ostatniej nie mam się z kim ścigać bo za mocna :D
9 years, 11 months ago Reply
Pani Kapitan: https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/q71/s720x720/1507965_691603927546328_1245181703_n.jpg
Mistrz zwarty i gotowy: https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/1523342_691603230879731_408279923_o.jpg
Ja i mój niedoszły kat: https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/q71/s720x720/1526353_691604817546239_597089743_n.jpg
9 years, 11 months ago Reply
Maciek, dzięki za te słowa ale... Do Ciebie to mi daleko. Jak patrzyłem na Twój wynik w ogólnopolskim teście Coopera (3260m) to sorry ale to trochę z innego poziomu dla mnie. To, że teraz udało się być szybszym to tak jak napisałeś, wynik treningu i Twoich kłopotów. Oczywiście, że możesz liczyć na walkę na WTC. Nigdy nie biegałem na stadionie tak na poważnie więc chętnie. Co do Orlenu to daj Boże aby był mój bo jestem wkurwiony na swój wynik w maratonie. Coraz bliżej jestem jednak podjęcia decyzji o odpuszczeniu sobie jesiennego maratonu i skoncentrowaniu się na 10km. Trzymam Cię Maciuś za słowo w sprawie Twojej deklaracji 37:55 na dyszkę.
9 years, 11 months ago Reply
Radslo jako Kapitan pozwole sobie powiedziec "wiecej wiary w siebie". treningi juz masz, nie zapominaj ze glowa tez jest wazna ;) w pon udowodniles do czego jestes zdolny. mysle ze duza w tym zasluga tego ze nie bylo pomiaru i glowa Cie nie hamowala ;)
9 years, 11 months ago Reply
Tak jest Pani Kapitan!!!
9 years, 11 months ago Reply
Lady, widzimy się na Chomiczówce?
9 years, 10 months ago Reply
obowiazkowo ;) jak nastawienie? jakies konkretne plany? :)
9 years, 10 months ago Reply
Nastawienie dobre. Plany są na pobicie życiówki czyli lepiej niż 19:45. Te 5 km na Bielanach to właściwie pierwszy dłuższy sprawdzian po 2,5 miesiącach planu pod maraton. Zobaczymy w jakim miejscu jestem. A jak u Ciebie bo nie wierzę, że jedziesz tylko pobiec, i nie nastawiasz się co najmniej na 1:04:XX. Oby tylko pogoda była lepsza niż w zeszłym roku.
9 years, 10 months ago Reply
Masz mocne papiery na złamanie 19'
9 years, 10 months ago Reply
trzymam kciuki :) oby pogoda tylko dopisała ...
9 years, 10 months ago Reply
do niedzieli wszystko powinno stopniec wiec Radslo zadnych wymowek ;) wynik masz jak w banku :)))
9 years, 10 months ago Reply
eee. wymówek nie szukam :). wszystko to kwestia przygotowania i determinacji, walki. damy radę. wczoraj cholera tylko po tej piłce coś mnie delikatnie kolano boli.
9 years, 10 months ago Reply
Ma jutro sypać :/ Trzymajcie się jakby nie było, trzymam kciuki! :)
9 years, 10 months ago Reply
Radslo jak poszlo? krecilam sie od 9:45 do 9:57 w okolicach startu ale Cie nie widzialam :(
9 years, 10 months ago Reply
To tak jak ja po biegu. Kręciłem się od 10:45 do 10:55 w okolicy startu na 15 km i tez Cię nie widziałem. Chciałem Ci dać folię cobyś nie zmarzła po rozgrzewce bo mi już nie była potrzebna, ale Cię nie widziałem. Miałem parę ostrzeżeń bo na zakrętach, zwłaszcza tym za przejściem dla pieszych to było bardzo ślisko i do tego zakręt o ponad 90 stopni. Ja wykręciłem 20:27 więc bez rewelacji ale Ty widziałem, że 1:06:30. W tych warunkach to super wynik. Nie spotkałaś mnie bo wyszedłem z samochodu 8 minut przed startem i biegiem na start.
9 years, 10 months ago Reply
Mnie tam Was było żal od samego patrzenia za okno... W tych warunkach myślę Radek że to był wcale godny wynik! A Lejdi... 15km po 4:26 na mrozie, po śliskim przy kilometrażu rzędu 40km - na STYCZEŃ, NIE TYDZIEŃ :D Nawet nie będę pisał co by było gdyby robiła jakikolwiek plan, choćby 6-tygodniowy Pumy z bieganie.pl :P Nie będę bo mi w końcu napisze że staję się nudny z tym ciągłym pierdoleniem "weź się kurwa do roboty"... :(
9 years, 10 months ago Reply
Radek, czuwasz? :) http://www.accreoekiden.pl/aktualnosci/zapisy-ruszaja-w-2014-roku
9 years, 10 months ago Reply
czuwam :). Mam przypominajkę w kalendarzu w pracy ale dzięki.
9 years, 10 months ago Reply
Radslo gratulacje :) kolega mowil wlasnie przed biegiem ze jest sucho na drodze ale strasznie wieje. mial prowadzic dziewczyne na 20min ale nie dala rady pogodzie ... moje lydki mocno ucierpialy po wczorajszym starciu z sola :( miesniowo za to nic mi nie dolega ... dochodze do wniosku, ze za spokojnie pobieglam, za dlugo trzymalam sie Janga ... balam sie jednak ze znow mnie dopadnie w koncowce a drugi raz na zwyciestwo nie moglam mu pozwolic ...
9 years, 10 months ago Reply
Macku a ja wiem ze wiele razy obiecywalam ze tym razem juz sie wezme za robote i nie chce sie powtarzac ;) ale teraz juz serio sie wezme :D
9 years, 10 months ago Reply
Lady, jak każda kobieta, umie faceta doprowadzić na skraj załamania nerwowego. Siedzę i płaczę :(. Kiedyś to chociaż na basen chodziła i z tego basenu trzaskała wyniki z kosmosu. A teraz już prawie kompletnie nic nie robi, wykręca 4:26 min/km na piętnastkę i jeszcze dobija, że to za lekko było ...
Oczywiście obojgu chomiczówkowianiczom (hm, fajnie wyszło? ;) ) serdecznie gratuluję!
9 years, 10 months ago Reply
Widzieliście trasę Orlenu? Moim zdaniem jest super. Ten podbieg na Idzikowskiego to nawet spory ale na 9km więc nie powinno jeszcze być problemu. Poza tym dużo prostych http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=7&id=6191
9 years, 10 months ago Reply
jako Kapitan powinnam dawac przyklad :P no to zeby nie bylo ze rzucam slowa na wiatr - wczoraj zrobilam dwa treningi :PPP
do orlenu zostaly juz tylko 3 miesiace :O
9 years, 10 months ago Reply
Zgłosiłem nas do Accreo Ekiden. Jest chyba popyt bo 5 minut po otwarciu zapisów było już zgłoszonych ponad 50 drużyn. Dane można edytować do 25 kwietnia. Musiałem zadeklarować dystans, wpisać rok urodzenia, rozmiar koszulki. Wszystkim panom wpisałem L tak na oko i tylko Pani Kapitan wyglądała mi na S. Zadeklarowałem następującą kolejność: 7,195m Rafi - chciał albo ten dystans albo dychę. kolejna LadyE 10km i Maciek 10km bo najbardziej wytrzymali i najlepsze życiówki na dychę. Potem Stefan, ja i Czarek. Jak pisałem wszystko można wyedytować. Opłat można dokonywać do 25 kwietnia z tym, że jak wcześniej wyczerpie się limit a nie zapłacimy to nie startujemy. Tutaj link z listą startową http://rejestracja.polmaratonwarszawski.pl/pl/startlist/5
9 years, 10 months ago Reply
aha, Aga wybacz, że na stronie jestem wpisany jako kapitan (celowo z małej litery) bo Kapitan jest jeden - LadyE. Musiałem tak zrobić bo logowanie jest z profilu FMW i w regulaminie stoi, że zgłoszenia dokonuje Kapitan. Mam nadzieję, że wybaczysz :).
9 years, 10 months ago Reply
Jeśli można szefostwu podpowiedzieć jak nas porozstawiać na dystansach to proponowałbym to do bólu zobiektywizować. Najważniejszy jest czas całej szóstki na mecie w tych zawodach, a nie poszczególne wyniki. Żeby osiągnąć jak najlepszy czas drużynowo potrzeba żeby najlepsi biegli jak najdłuższy dystans (10 i 7) żeby z ich możliwości był jak największy zysk, natomiast wolniejsi biegli piątki żeby strata była jak najmniejsza. Jak to wycenić? Nie po starych życiówkach bo to bzdura byłaby dawać np mi dychę za życiówkę sprzed roku jeśli obecnie ledwo truchtam. Proponuję więc prosty system kwalifikacji: najlepszy wynik każdego z nas z atestowanej trasy od 3 do 42,km uzyskany w tym sezonie do 25 kwietnia wrzucamy do kalkulatora http://runsmartproject.com/calculator/ i ustawiamy ekipę wg uzyskanego VDOT. Najlepsi dostają dychy, trzeci siódemkę, pozostałych (również tych "bez kwalifikacji" z tego sezonu) rozstawiamy na piątkach. Co myślicie?
9 years, 10 months ago Reply
zajebisty pomysł! Wpisałem tak bo wiedziałem, że i tak można zmienić. Poza tym musiałem coś wpisać.
9 years, 10 months ago Reply
dzieki wielkie Radslo, ja nie dosc ze w pracy nie moge korzystac z neta to jeszcze w domu padl mi moj komputer wiec nie ma co na mnie liczyc w kwestii zapisow internetowych :( dobrze ze trzymasz reke na pulsie! Maciejka dobrze mowi ja srednio siebie widze na dziesiatce ... zgodze sie ze slabsi powinni leciec jak najkrotsze dystanse. macie wiec czas Panowie zeby sie wykazac ;) jest tylko jeden problem czy ja dobrze doczytalam czy potrzeba nas az szesc osob? :O
9 years, 10 months ago Reply
musi być sześć osób i jest sześć. Piątka z parkingu i Rafi, który mi potwierdził już wcześniej, że jest gotowy.
9 years, 10 months ago Reply
Pomysł b. dobry ... niestety ja ciagle w klubie rekonwalestenta - czeka mnie zabieg wiec jeszcze min 3 tyg wyjęte z jakiegokolwiek treningu .... Cóż moze jesień bedzie moja :)
9 years, 10 months ago Reply
Radek Ty się wybitnie nudzisz w pracy - żeby się przez godzinę pieprzyć a avatarem i zmieniać go 11 razy... :)))
9 years, 10 months ago Reply
Myślisz że 330km w grudniu może nie zrobić na Szkopie wrażenia?! :D
9 years, 10 months ago Reply
Faktycznie w pełni rozumiem http://youtu.be/-BVApZimRH8 :)
9 years, 10 months ago Reply
Radek jeśli mógłbym jakoś pomóc z tym avatarem to uważam że super Ci w różowym http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/801/kvaw.jpg :D:D:D
9 years, 10 months ago Reply
Kurwa, dowcipniś :))). Ale masz rację, super mi w różowym. Nie wstawię jednak bo boję się o tyłek :).
9 years, 10 months ago Reply
Panowie, jak doczytalam koncza sie miejsca na sztafete ... poza tym mialabym mozliwosc tego dnia wystartowania gdzie indziej dlatego tez prosze o deklaracje - decydujemy sie na udzial czy tez nie ... jesli tak to nie widze powodu dla ktorego mielibysmy dluzej zwlekac z wniesieniem oplaty i proponuje by tym razem to Radslo jako osoba ktora nas zarejestrowala i jak sadze dokonywac bedzie ew pozniejszych zmian w rejestracji zebral od towarzystwa pieniazki i oplacil nasz udzial ;)
9 years, 10 months ago Reply
Ja się deklaruję że biegnę :)
9 years, 10 months ago Reply
ja też biegnę. Rafi wcześniej mi potwierdzał ale jeszcze go zapytam.
9 years, 10 months ago Reply
Prawdopodobnie w kwietniu bede mial zabieg - musze sie dowiedziec jak dlugo trwa rekonwalestencja i zakaz aktywnosci ..... :((((
9 years, 10 months ago Reply
:(
9 years, 10 months ago Reply
Czarek to dowiedz się i czekamy na info od Stefana. Oczywiście zgodnie z propozycją Kapitana nie ma dla mnie problemu i mogę ogarnąć temat z opłatami itd.
9 years, 10 months ago Reply
No i co tam u rekonwalescentów? Powiem szczerze, że trochę załamka jak wchodzę na Wasze profile. Co drugi to choroba lub lekki uraz. Kurwa! Rozumiem, że z Ekidenem będzie problem?
9 years, 9 months ago Reply
U mnie raczej tak, nie tylko nie biegam ale po ostatniej próbie nawet ledwo łażę. Sorry, zaczynałem z 5 razy i próbowałem na siłę ale jak to mówią wyżej wała nie podskoczę :(
9 years, 9 months ago Reply
Byłem dzisiaj u lekarza - konieczny zabieg a po nim 3-4 tyg całkowitego bezruchu jesli sie ucho nie zaklei to powtórka :((((((( k..... Już nigdy nie włożę patyczka do ucha - w tej chwili ustalam miejsce czas zabiegu - jednym słowo wyglada to .......
9 years, 9 months ago Reply
kurwa Czarek jest taki preparat do uszu. nazywa się Audispray. Psikasz, czekasz, wypłukujesz. Jak Ci mało to przyjedź do mnie to Ci myjką pod ciśnieniem pierdzielnę :))). A jeśli chodzi o ekidena to trudno się mówi. Będzie jeszcze okazja aby razem pobiegać. Kurujcie się.
9 years, 9 months ago Reply
Radsio ja mam dziurę w blonie bebenkowej - już żaden audispray nie pomoże :) te dziurę trzeba załatać ... Ale jeszcze wrócę do gry :)
9 years, 9 months ago Reply
No coz Panowie ... za rok tez jest Ekiden ;)
9 years, 9 months ago Reply
a tymczasem zdrowka!!! bo to najwazniesjze ;)
9 years, 9 months ago Reply
A może ktoś ma ochotę na siłę biegową w sobotę na Agrykoli? Ja będę w okolicach 10:00. Jestem trochę przeziębiony ale do soboty chyba wydobrzeję.
9 years, 9 months ago Reply
ja jutro nie dam rady. ale zapraszam na trening orlen w niedziele :) podobno dwa tygodnie zrobili podbiegi na agrykoli ok14km w tempie 4:30 ja sie wybieram ;) grupa jest mocna. trenuje na ponizej 3:30 maraton
9 years, 9 months ago Reply
radsio ja też nie dam rady
Lady a ta grupa orlen to chyba trenuje na 3:00 podbiegi w tym tempie to jakiś kosmos
9 years, 9 months ago Reply
stawiam ze chodzilo o srednia ;) w ndz orlen maraton a za tydzien falenica kto sie pisze? :)
9 years, 9 months ago Reply
Wybrałem się dziś na Agrykolę po pracy :). Jutro robię WB2 a w niedzielę coś lekkiego długiego. Jakaś cholera mnie dopadła już w niedzielę rano i trzymało. Kaszel niemiłosierny. To chyba po ubiegłotygodniowym bieganiu w Krakowie. Takie tam powietrze, że jak przyszedłem po biegu to zacząłem kasłać i odkasływać jakimś czarnym świństwem, sadzą czy czymś. I tak było coraz gorzej i gorzej. Na szczęście dziś już sporo lepiej.
9 years, 9 months ago Reply
Radslo ! Tak jest jak biegasz tylko po lasach :) u "nas" w mieście to jesteśmy uodpornieni .... obiecuje wrócić na Agrykole po przerwie
ps podbiegi, wb2 i długie wybieganie po prostu ironman ....
9 years, 9 months ago Reply
ja sobie obiecuję Agrykolę po Orlenie. Jakoś dzisiaj mnie nie styrały podbiegi ale kaszel :). Może pohasamy razem :). Co o kombinacji pobiegi, wb2 i wybieganie to zobacz ile miałem przerwy. Wypadło mi trochę biegania. Po prostu troszkę delikatnie chcę nadrobić.
9 years, 9 months ago Reply
ja za jakis czas i tak podibegi bede musiala wplesc ;) wiec kto wie kto wie? moze uda sie jakos razem spotykac na trening? :D
9 years, 9 months ago Reply
Pochwalilibyście się planami na PW? ;)
9 years, 8 months ago Reply
u mnie raczej skromnie ;) dobiec a jak bedzie ponizej 1:40 to bede szczesliwa :D
9 years, 8 months ago Reply
nie rób jaj Lady :). Jak 15-kę pobiegłaś po 4:27 2 miesiące temu a teraz ćwiczysz po godzinie gimnastyki, pływasz, biegasz to strzelam, że po winnaś walczyć o życiówkę czyli tak coś około 1:31:XX. Ja tak przynajmniej chcę w Krakowie
9 years, 8 months ago Reply
O kurczę to Ty już za tydzień w Krakowie biegniesz? Nie wiedziałem. Ale wpadniesz na PW, a przynajmniej na odbiór pakietów? Podobno Lejdi coś organizuje ;)
9 years, 8 months ago Reply
Jasne, że wpadnę. Będzie okazja pogadać :).
9 years, 8 months ago Reply
U mnie, w odróżnieniu od Lady, na bogato. Tylko, że moje bogato jest skromniejsze od skromnego Pani Kapitan; bykowy cel: <1:42:30. U mnie właśnie pada śnieg (z deszczem). Też tak macie?
9 years, 8 months ago Reply
Co my mamy to szkoda gadać. A ja w tym biegałem :(((
9 years, 8 months ago Reply
Super! To wyrabia siłę woli, odporność; no wogóle wszystko co pozytywne możesz nabyć zasuwając w deszcze, wietrze, etc. I jeszcze po ciemku, najlepiej bez czołówki :D. Macio, trzy dni z rzędu to chyba ostatnio jeszcze w XX wieku biegałeś, co? ;-)
9 years, 8 months ago Reply
Macku a Ty co planujesz na PW :) ja wiatr w zaglach poczulam dopiero w czwartek - czyli po dwoch tygodniach biegania, Ty juz na drugim treningu ;) czyzby jednak superhipermegakompensacja? :D
A tak tak Panowie dobrze ze Maciejka mnie wyreczyl z tego calego zabiegania ;) zapomnialam wspomniec o obowiazkowej obecnosci w dniu odbierania pakietow na PW :) dawnosmy sie nie wiedzieli, czas najwzyszy to nadrobic ;)
9 years, 8 months ago Reply
byk u mnie dzis falenica ze sloncem i deszczem na zmiane ;) tylko wiatr jakos ciagle wieje :/
9 years, 8 months ago Reply
Na PW to ja planuję klaskać na poboczu :) Za to dzień przed to jak zwykle - schlejemy się, potańczymy, skończymy nad ranem nad Wisłą żeby było blisko na start :P
9 years, 8 months ago Reply
ja wychodzę właśnie na siłę biegową. Zaczyna świecić słońce. Wiatr jak cholera. Byku te 1:42:30 to wychodzi tak pomiędzy 4:50-4:52/km nie? Ja nie biegnę PW ale wychodzi mi tego dnia akurat tempo maratońskie coś koło tego. Może bym potowarzyszył jak samopoczucie będzie dobre? Lady a jak poszło w Falenicy?
9 years, 8 months ago Reply
trudno powiedziec. pierwsze dwa kolka poszly mi wyjatkowo dobrze na trzecim wydaje mi sie ze troche stracilam - nie wiem tylko ile bo nie spojrzalam o ktorej wystartowalismy. wyniki beda w pon ... ogolnie jestem zadowolona ;) powoli zaczynam zapominac o tym ze bylam chora ... szkoda ze jest tak malo czasu do polmaratonu :(
9 years, 8 months ago Reply
Radek, to 4:52/km. Jeszcze nie wiem jak chce to biec, ale pewnie jakimś delikatnym negative split z uwzględnieniem podbiegu na Agrykoli oczywiście. Towarzystwo oczywiście miłe widziane :-). Tym bardziej, ze mało nas startuje - pewnie jakieś 13k luda ;-).
9 years, 8 months ago Reply
Lady nie tak mało czasu. Ty masz dobre przygotowanie bo Falenica to dobra zaprawa. Nie wierzę, że od Chomiczówki nie zrobiłaś postępu a tam biegnąc trochę asekuracyjnie, bo inaczej się nie dało, pobiegłaś pietnastkę po 4:27. Nie wierzę, że nie dasz rady po ponad 2 miesiącach treningu i Falenickiej wspinaczki pobiec połówki po 4:20-4:25. Po prostu w to nie wierzę.
9 years, 8 months ago Reply
Jestescie gotowi ! Teraz tylko bede trzymal kciuki za pogode to jedyny czynnik ktory moze jeszcze pokrzyzowac szyki tfu tfu ....
9 years, 8 months ago Reply
hmm no az sprawdzilam swoje tempo ze stycznia ... no nie wiem. dzis nie dalam rady na treningu orlen. za malo km w nogach, drugi dzien z rzedu bieganie tez jakos nigdy nie bylo dla mnie dobre ... nie wiem bede musiala zobaczyc co przyniosa kolejne dni ... w czwartek chcialabym uderzyc w miare mozliwosci na agrykole - podbieg, jacys chetni?
9 years, 8 months ago Reply
Ja jestem chetny .... ale na razie jeszcze odpuszcze :) bede wspieral wirtualnie !!!
9 years, 8 months ago Reply
ja na agrykolę jadę najprawdopodobniej w piątek ale 28 marca. W tym tygodniu już tylko spokojnie z przebieżkami bo w niedzielę połówka.
9 years, 8 months ago Reply
Byłem u lekarza - idzie ku dobremu :) ale miesięczna przerwa jest nieunikniona :)
9 years, 8 months ago Reply
Czarek, po prostu wrócisz mocniejszy :).
9 years, 8 months ago Reply
czym jest miesiąc jak widać już powrót do biegania. Minie jak z bicza strzelił. Coraz lepsze te wieści.
9 years, 8 months ago Reply
powodzenia Radslo!!!
9 years, 8 months ago Reply
dzięki :). Regeneruję się i wypoczywam. Jutro wyjeżdżamy. Trasę mam omówioną. wcale nie taka górzysta. 3 podbiegi ale małe. Reszta płaska. Damy radę. Postaram się coś fajnego wykręcić.
9 years, 8 months ago Reply
Trzymam kciuki, walcz!
9 years, 8 months ago Reply
Tak jest!!! A nasza Pani Kapitan widziałem, że 3-cia w K21 i 7-ma w generalce wśród kobiet jeśli mowa o Falenicy. Gratulacje!!!
9 years, 8 months ago Reply
Trzymam kciuki ! Niech moc bedzie z Tobą !!!!
9 years, 8 months ago Reply
Radek, wygraj to!
Przesadziłem? ;-)
9 years, 8 months ago Reply
Byk, a Ty już weekend świętujesz :)? Nie wiem co wziąłeś ale nieźle daje kopa :))). Jasne, że to wygram!
9 years, 8 months ago Reply
jakies wiesci? :)
9 years, 8 months ago Reply
Waterloo: 1:35:56 :(
Nic to, odkuje się na Orlenie!
9 years, 8 months ago Reply
Kurde nie wiem co się stało bo już pierwsza piątka nie zapowiadała walki o 1:31, a przecież pogoda była OK...
9 years, 8 months ago Reply
jestem b ciekawa relacji. podobno tam sa jakies gorki
9 years, 8 months ago Reply
wieksza relacja jutro. z telefonu pisze to mi ciezko. krotko - troche gorek bylo ale przeciez sam wybieralem ten bieg. do 10 km naliczylem 8 podbiegow ale sile trenowalem. niektore takie solidne ale nic to. kontrolowalem bieg tylko tempo za slabe:).
9 years, 8 months ago Reply
Czekamy na relacje
9 years, 8 months ago Reply
Dzień dobry! Podobno widzimy się przy odbiorze pakietów na Narodowym, a więc... Poproszę o szczegóły!
9 years, 8 months ago Reply
Kurde jak już się Raffi na forum odezwał to naprawdę ostre chlanie się szykuje przed startem :D
9 years, 8 months ago Reply
Tak, tak. Chlanie węglowodanów przez dwa dni, a owszem :)
9 years, 8 months ago Reply
Radslo jak rozumiem wpadasz? ;)
jaka godzine Panowie proponujecie? rozumiem ze spotkanie ma miejsce w sobote :)
9 years, 8 months ago Reply
Ja się dostosuję.
9 years, 8 months ago Reply
Po 16?
9 years, 8 months ago Reply
A może po 17.30 (sobota)?
Wiem, że, mówiąc wprost, dałem dupy ostatnim razem, ale minimalną szansę na uwzględnienie mojej prośby widzę :).
9 years, 8 months ago Reply
Lady wpadnę. Pasuje mi i 16 i 17:30.
9 years, 8 months ago Reply
może być 17.30
9 years, 8 months ago Reply
czy komus 17 30 nie pasuje? Raff?
9 years, 8 months ago Reply
Z moją dostępnością w sobotę jest kiepsko, więc proponuję abyśmy spróbowali się złapać przed startem, w okolicach strefy 1:35... Telefon będę miał przy sobie, jakby co
9 years, 8 months ago Reply
Juto, tj. w sobotę ruszam z domu około 12.00-12.30, a 5h (do 17.30) to wydaje się aż nadto na 350 km dzielące Gdańsk i Warszawę. Do zobaczenia!
9 years, 8 months ago Reply
Byku a jedziesz A1 i potem A2 czy 7-mką? Jeśli autostradą to w 4 h spoko dojedziesz. Masz tylko odcinek pomiędzy Włocławkiem a Kowalem nieautostradowy. To jakieś 20 km. Na reszcie zamykasz szafę i jesteś w 4 h. Policja nie jeździ i te niby odcinki pmiaru prędkości też pic. Sprawdzałem :).
9 years, 8 months ago Reply
Radek, jadę Siódemką. Od jakiegoś czasu są na niej długie kawałki drogi szybkiego ruchu, więc jedzie się też komfortowo. To pozytywne skutki tego, że Pan Premier i ex Minister Infrastruktury Sławomir "the watch, the Swiss" Nowak pochodzą z Trójmiasta :).
9 years, 8 months ago Reply
Byk, nie chcę zapeszać ale wygląda na to, że za darmochę będę miał jutro numer. Mogę więc zrealizować to tempo maratońskie po 4:52/km :). Sęk w tym, że w takim przypadku spotkałbym się z Wami wszystkimi dopiero w niedzielę, ale chyba wybaczycie, nie?
9 years, 8 months ago Reply
Widzę, że temat wraca jak bumerang :).
Radek. Jakbyś miał pakiet i startował, to ja oczywiście wciąż jestem chętny na wspólny bieg. Zakładam pierwszy kilometr 5:05-5:00'/km, drugi szybciej, a na trzecim już bym chciał dojść w okolice tempa docelowego 4:52'/km. Potem na zbiegach urywać jakieś drobne sekundy, nie zarżnąć się na Agrykoli, no a potem ... potem to już się zobaczy na ile dam radę :).
Wrzucam Ci na PW kontakt na mobile, bo jutro mogę być "poza netem".
9 years, 8 months ago Reply
Ok. A Trener zaakceptował tempa? Zaakceptował partnera biegowego :)? Ostatnio przypieprza mi przypowieściami, więc nie wiem czy jestem godzien biec z Jego zawodnikiem :).
9 years, 8 months ago Reply
Zważywszy że pojechałeś 300km żeby sprawdzić buty i utopić Marzannę uważam że i tak jak na moje standardy byłem zajebiście delikatny :P
9 years, 8 months ago Reply
Marzanna od początku była przy okazji, tak samo jak sprawdzenie butów :). Zdecydowałem zresztą przed samym biegiem, że w nich biegnę. Hotel w KRK miałem zabukowany tak dawno, że ho ho... Jest dużo innych powodów żeby mi przypieprzyć, lepszych niż sam bieg. BTW już się boję co napiszesz jak nie złamię 3:30 w maratonie :P. Motywujesz, naprawdę motywujesz ale czasami zwiększasz presję. A za tydzień dyszka w Raszynie :).
9 years, 8 months ago Reply
Czyli jutro 17.30 - będziemy mogli wszystko sobie nawzajem wygasnąć F2F :)
9 years, 8 months ago Reply
E tam zaraz przypieprza, e tam zaraz wygarnąć :P Motywuję i zwiększam presję żeby Ci się chciało jak na parkingu a nie jak w Krakowie ;)
9 years, 8 months ago Reply
Ja tam Maciek lubię Twoje wpisy :). Szanuję to co piszesz, zwłaszcza gdy masz rację. Nikt tak nie potrafi zmotywować, no może poza Panią Kapitan, która chce mi zegarek zabrać :). Słuchajcie mnie jutro nie będzie. Miałem wybór albo jutro albo bieg z Bykiem. Wybieram bieg z Bykiem i choćbym kurwa miał paść to Byku złamie te 1:42:30. Może chociaż w taki sposób odkupię część winy z Marzanny.
9 years, 8 months ago Reply
Odważna deklaracja - jeszcze go nie widziałeś a to naprawdę byk i jego ciężko będzie wziąć na plecy :D:D:D
9 years, 8 months ago Reply
Czyli spotyka sie Klub Rekonwalestenta! Sorry Pani Kapitan! :)
9 years, 8 months ago Reply
wybierzmy jakis punkt orientacyjny bo jak znam zycie na miejscu bedzie tak glosno ze moga byc problemy ze zdzwonieniem sie ;) Raff moze ejdnak da rade ustawic jakos tak odbior pakiety zeby chociaz na chwile o nas zahaczyc ;)
9 years, 8 months ago Reply
Proponuję pierwszą po lewej od wejścia damską toaletę.
9 years, 8 months ago Reply
oby wejscie bylo jedno ;) a tak w ogole to to jest na narodowym> :D
9 years, 8 months ago Reply
W Warszawie?
9 years, 8 months ago Reply
W Warszawie?
9 years, 8 months ago Reply
To może 17:30 pod biurem zawodów?
9 years, 8 months ago Reply
mi pasuje :P
9 years, 8 months ago Reply
Proszę się częstować: http://we.tl/feE8QQpfA1 Dostępne przez tydzień.
9 years, 8 months ago Reply
Ściągnięte. Dzięki za fotki i spotkanko:).
9 years, 8 months ago Reply
Veni, Vidi, Vici - o samym biegu więcej napiszę za chwilę jak zrzucę go na run-log. Dziękuję za spotkanie, kibicowanie, trzymanie kciuków, kopanie w dupę (to dotyczy tylko Radka) etc, etc. Miło było się poznać. Tym co biegli gratuluję dobrych wyników, a tym co "focili" świetnych zdjęć ;-). Macio zresztą się świetnie sprawdza w roli fotografa: aktywny, dobre ujęcia, obróbka po zrobieniu. Poddaję pod rozważenie drużyny, żeby go na stałe wyznaczyć do tej roli :D.
9 years, 8 months ago Reply
dzieki Panowie za spotkanie a Tobie Macku dodatkowo za zdjecia :) swietnia ujecia :)
9 years, 8 months ago Reply
Panowie - dzis dolaczyl do DoA Emil :) niesamowicie sie z tego powodu ciesze :) jak sie dowiedzialam czesc z Was Emila juz zna ja mam nadzieje bede miala mozliwosc poznac przy okazji Orlen Marathonu :)
9 years, 8 months ago Reply
Witam serdecznie członków DoA:)Dziękuję za zaproszenie i mam nadzieję nie zawieść pokładanych we mnie nadziei i liczę na fajną zabawę.Zgadzam się z Pani Kapitan,że przy okazji OWM wypadałoby się poznać:)Jeszcze raz dzięki za zaproszenie.Pozdrawiam serdecznie.
Emil
9 years, 8 months ago Reply
Witaj Emil Przyjacielu. Fajnie, że wpadłeś :).
9 years, 8 months ago Reply
:)
9 years, 8 months ago Reply
Emil, witaj w drużynie :)
Gratulacje super wyniku !!!
Ps złamanie 1:30 to moje biegowe "marzenie" ...
9 years, 8 months ago Reply
Cześć Czarek:)Myślę,że nie długo też Ci się uda spełnić to swoje biegowe "marzenie". Do mnie to jeszcze nie dotarło:)))))
9 years, 8 months ago Reply
Siemka Emil!
Pani Kapitan, czy żebym nie był na końcu łańcucha pokarmowego drużyny, to muszę ostro trenować czy jest cień szansy, żeby przyjąć kogoś z gorszymi pebestami niż moje? Żarcik oczywiście.
9 years, 8 months ago Reply
Siema byku:)
9 years, 8 months ago Reply
A Macio zwariował. Od razu pytam: co za szaleniec go namówił? :)
9 years, 8 months ago Reply
no dobra jakby co od razu przyznaje dalam sie nabrac!!!
9 years, 8 months ago Reply
Kurde jakby nie to, że ostatnio w robocie mam straszny kipisz, i dopiero teraz zajrzałem, to bym Maciowi napisał, że jak ze mną jako zając pobiegnie to mu nawet swoje walonki oddam :)). Kurwa szkoda, że dzisiaj 1 kwietnia :((. Inna sprawa, że w całym tym poukładanym świecie Maćka, i w tej jego logice aż do bólu, trudno by mi było uwierzyć, że pierdolnie prawie 30 km-ów 10 dni przed maratonem, i to po 5:04/km :)))).
9 years, 8 months ago Reply
Aguś a my mamy do ustalenia parę spraw. Konkretnie dwie. Po pierwsze jak biegniemy Raszyn a po drugie Orlen. Zdaje się, że co do Orlenu to jesteśmy umówieni na te 3:30, ale co do Raszyna to chyba nie. Jak znam życie to będziesz ostro atakować.
9 years, 8 months ago Reply
Radek żebym ja choć mógł to zrobić, nawet wbrew logice... ;)
9 years, 8 months ago Reply
Emil, witaj na pokładzie, bardzo się cieszę, że dzięki Tobie jesteśmy jeszcze mocniejsi! Pani Kapitan, gratuluje pozyskania takiego wzmocnienia. Z Emilem ramię w ramię walczyliśmy na ostatnim MW. Do zo na Orlenie!
9 years, 8 months ago Reply
Co za powitanie:)Dzięki Rafał.Na OWM widzimy się koniecznie.pzdr
9 years, 8 months ago Reply
ale ja sie serio dalam nabrac :P Radek ja sie z Toba moge umawiac na Orlen bo tam bedzie czas zeby odpasc :D ale na Raszyn prosze idz do przodu bo ja tam startuje tylko dlatego ze to blisko :D
9 years, 8 months ago Reply
Zmieniło się troszkę logo :) Co sądzicie o koszulkach z czymś takim na plecach? http://we.tl/QL22EHB7jZ
9 years, 8 months ago Reply
mnie się podoba. Fajnie by było biegać w takiej koszulce.
9 years, 8 months ago Reply
fajne fajne :) nie wiem jak reszta ale mi ogolnie podoba sie pomysl z bialym tlem i czarnym logo. zblizaja sie cieple dni ostatnia rzecza o jakiej marze jest czarna koszulka :P biala za to w sam raz ;) czy logo mialo by sie znajdowac z przodu czy z tylu koszulki? niektorzy umieszczaja logo na przedzie a np z tylu imie wlasciciela koszulki, sa opcje male logo z przodu i wieksze z tylu ... rozne kombinacje ;) kazdy moglby dobrac koszulke dla siebie (w zaleznosci od preferencji z krotkim rekawkiem / bez rekawka) - jestem raczej za swoboda pod tym wzgledem ... wazne przeciez bysmy czuli sie w tym dobrze na zawodach ;)
9 years, 8 months ago Reply
a moze macie jakis sprawdzony model? jedna z moich ulubionych koszulek jest ta z praskiej dyszki z bodajze 2012 roku - jasno niebieskie (wersja damska) nike. super lekka, przewiewna i co wazne ladny kroj dla kobiet :P nie mialam okazji dokladnie przyjrzec sie wersji meskiej podejrzewam jednak ze po takim czasie trudno byloby cos identycznego dostac :P
9 years, 8 months ago Reply
Logo daje radę! Z takim czymś na plecach z miejsca łamię 45 min na 10k :)
9 years, 8 months ago Reply
ja też jestem za taką z Praskiej Dyszki. Ten Dry Fit nike jest zarąbisty. Przewiewna i lekka. Mam takie 3 i to są najlepsze koszulki jakie mam. Z tego co widziałem to chyba na stronie Forpro czyli oficjalnego sklepu nike można dokonać nadruków. Ja się nie znam na technologiach itp. ale można podpytać ile za koszulkę z nadrukiem. To samo oferuje sklep biegacza.
9 years, 8 months ago Reply
Słuchajcie, jeśli chodzi o projekt to wszystko jest do dogadania. Mi się ten obrazek kojarzy ze "zgonem przed przybyciem" ale może ktoś wymyśli jakieś bardziej "zwarte" logo? To nadaje się tylko na nadruk na plecach chyba, bo takie długie jest. Zrobiłem jednokolorowe bo taniej w druku. No i najważniejsze: ja w większości nie wiem czym się kto zajmuje zawodowo, może jest wśród nas jakiś grafik komputerowy czy projektant i zrobi coś naprawdę na poziomie? To moje to tylko nieśmiała propozycja, nie krępujcie się z krytyką i własnymi pomysłami. A jak ktoś ma fajny pomysł ale nie umie zrobić to też niech da znać, może ja będę umiał.
9 years, 8 months ago Reply
Takie niuanse jak krój czcionki też mają znaczenie i można zmienić, kombinowałem też z całą nazwą ale ostatecznie zdecydowałem się na skrót bo nawa trochę "przykrywa" obrazek. Ale to też jest do dogadania.
9 years, 8 months ago Reply
Mnie się ten projekt bardzo podoba. Naprawdę. Jakbym się dokładniej przyjrzał temu wykresowi z EKG to nawet blok prawej odnogi pęczka hissa widzę :). Myślę, że logo jest od tego żeby jasno określało charakter grupy i aby grupa się z nim identyfikowała. Patrząc po naszej grupie, z małymi incydentami, każdy raczej padnie niż się podda. Ten elektrokardiogram też przechodzi w linię więc symbolicznie pokazuje grupę :). Hasło też jest fajne. Zaraz je dodaję jako motto. Myślę, że powinno być na koszulce. Maciek dobra robota. Logo chyba z tyłu bo i tak wszyscy będą patrzeć na nasze plecy :).
9 years, 8 months ago Reply
hasło podpierdzieliłem od asicsa :))) http://bieganie.pl/?show=1&cat=126&id=6429
9 years, 8 months ago Reply
e tam zaraz podpierdzieliłeś. To się u nas w korporacji nazywa "unowocześniłem", "wdrożyłem lepsze rozwiązanie", "długo nad tym myślałem". Przecież jest trochę przerobione. Lepsze niż asicsowe.
9 years, 8 months ago Reply
Radek zapytaj Lejdi ileśmy się z nazwą pieprzyli i zrozumiesz dlaczego tak dopytuję czy na pewno może być :P od razu też zastrzegam że tego nie wymyśliłem tylko przerobiłem trochę gotową grafikę :)
9 years, 8 months ago Reply
Jakby nie wyglądał proces twórczy, mnie się podoba. Sorry, że wychodzę trochę przed szereg ale wysłałem zapytanie do sklepu biegacza ile taki dry fit z nadrukiem by kosztował. Coś takiego http://www.sklepbiegacza.pl/dla_klubow/. Tak żeby się zorientować. Zupełnie niezobowiącująco.
9 years, 8 months ago Reply
swietne koszulki ma ejszcze craft ;) w niej miedzy innymi bieglam maraton i wszystkie swoje dotychczasowe gorksie biegi ;) zreszta .. wyadje mi sie ze nie wszystkie musza byc same. z czarnym logiem jest o tyle fajnie ze dobrze wyglada na niemal kazdym kolorze ;) no moze Raff bedzie mial problem bo on raczej wybiera czern ;) w tym wypadku nadruk zawsze moze byc bialy :D
9 years, 8 months ago Reply
napis moze byc nad logiem np ...
a z nazwa oj rzeczywiscie dluuugo sie meczylismy ... oj dlugo ... ale bylo warto ;) super byloby wystapic juz w tych koszulkach np na orlenie :D
9 years, 8 months ago Reply
W sklepie biegacza robią takie "naprasowywanki" z folii to napewno nie zda egzaminu,a malują tylko białe tshirty.Tutaj jedynym racjonalnym sposobem jest metoda sitodruku,ale z reguły nie chcą się podejmować pojedynczych zleceń.Można coś zacząć rozmawiać coś od około 50szt.wzwyż,jak mniej to nie bardzo chcą rozmawiać(brak opłacalności):(
9 years, 8 months ago Reply
Zapytam w mojej agencji bo z nią ściśle współpracuję. Oni robia wydruki na sicie między innymi dla nas. Cena też by była promocyjna pewnie. nie wiem tylko czy na koszulce by wydrukowali. Sklep biegacza mi jeszcze nie odpowiedział. Mnóstwo ogłoszeń jest na allegro. To tylko kwestia koszulek. Jak sa koszulki to nadruk można wyciągnąć już w 48 godzin.
9 years, 8 months ago Reply
te z folii sa beznadziejne odpadaja po pierwszym praniu :/ grupa mort robila zdaje sie w jacekbiega. podpytam bo z tego co widze to non stop w nich biegaja i nic sie nie niszcza ;)
9 years, 8 months ago Reply
Tylko pytaj o sitodruk,bo naklejki nie oddychają i odczucie masz jakbyś worek foliowy założył na siebie.Znam trochę temat,bo niedawno sam byłem zainteresowany.
9 years, 8 months ago Reply
A z innej beczki. 10-05 rusza Warsaw Track Cup. Rozumiem, że startujemy. Zapisy startują od 8 kwietnia. Co na początek proponujecie?
9 years, 8 months ago Reply
a jakie terminy? boje sie ze moze mi sie pokrywac ..
Kolega potwierdzil - robili w jacekbiega to podobno nie bylo sitodrukiem. jakos inaczej sie ta metoda nazywala. ale bardzo zachwala. no i jak mowie - ja widuje ich czesto w tych koszulkach. druk naprawde sie trzyma ...
9 years, 8 months ago Reply
metoda nazywa sie SUBLIMACJA :)
9 years, 8 months ago Reply
Jak ma być cały napis to wybierzcie czcionkę: http://we.tl/Qo8WxwW5sI Mój głos na nr4. Gdzie robić to się nie znam więc się nie wypowiem. Jeśli mamy mieć wszystkie takie same to proponowałbym: http://www.decathlon.pl/koszulka-do-biegania-krotki-rkaw-mska-eliofeel-id_8296519.html dobre i tanie :) No i będzie Was mi łatwo wypatrzeć na maratonie, bo np Rafiego na połówce przegapiłem... Jeśli mają być na maraton to dużo czasu nie mamy!
9 years, 8 months ago Reply
oddaje glos na nr5
Panowie oczywista oczywistosc ja w meskiej biegac nie bede a poniewaz damska wersja nijak sie ma do tej Waszej i jest krotko mowiac lochydna :/ stawiam sobie za cel szybkie znalezeienie czegos dla sieie. dlatego tez wazne bedzie dla mnie ustalenie - jak widze jednak nie musimy sie trzymac koloru bialego? byle czarne logo rzucalo sie w oczy?
9 years, 8 months ago Reply
Na tą japońską nr 4. A może zapytać tego jacka co to biega? Zaleta Eliofila jest taka, że rzeczywiście jest dobra, tania, nawet ładna. Lady nie wiesz ile się czeka u tego Jacka?
9 years, 8 months ago Reply
moim zdaniem piata jest duzo bardziej czytelniejsza i bedzie widoczna z daleka. czworka kloci sie z reszta :P
moge zapytac
9 years, 8 months ago Reply
najbardziej czytelna będzie chyba dwójka. Masz rację że czwórka kłóci się z resztą dlatego mam jeszcze jeden pomysł, może do wieczora zrobię ;)
9 years, 8 months ago Reply
Japońska kojarzy mi się z zaciętością, charakterem... Jak nie, to podoba mi się jeszcze 2. Jak Maciek ma coś jeszcze w zanadrzu to ok.
9 years, 8 months ago Reply
podoba mi sie jeszcze ta z paseczkami ...
zaprosilam Czarka i Rafala do dyskusji ... niech kazdy sie wypowie nooo :P
9 years, 8 months ago Reply
Japońska, z charakterem: http://we.tl/ucRXClBdbg
Taki szybki strzał z samego rana ;)
9 years, 8 months ago Reply
hehe dobre ;)
9 years, 8 months ago Reply
fajne :). z charakterem!
9 years, 8 months ago Reply
zmieniam głos na 6 :P Już nawet wrzuciłem na run-loga, fajnie wygląda!
9 years, 8 months ago Reply
Sorki za brak odzewu ale troche problemów technicznych - Nie widze opcji - ipad nie otwiera, służbowy komp ma access dienied :) .... ale ddam głos dzisiaj
Ps sam pomysł rewelacyjny !!!!!!!!
9 years, 8 months ago Reply
Nr 6 wymiata. Na połówce widziałem ekipę kitajców z szyldem "drank samurai" czy jakoś tak. Będziemy bardziej japońscy niż oni :D.
9 years, 8 months ago Reply
ten szyld z elektrokardiogramem bardziej mi się podobał. To bicie serca przechodzące w linię prostą odzwierciedlało śmierć przed przybyciem. Moja Żona od razu skojarzyła, że chodzi o śmierć w tej grafice. Ale, że japońcy mnie się też podobają to nie wnoszę sprzeciwu.
9 years, 8 months ago Reply
Myślę że przed głosowaniem każdy powinien obejrzeć Kill Billa :) http://youtu.be/EnjtQQQaDKo Muzę z tej sceny miałem przez dobry rok jako dzwonek w telefonie ;)
9 years, 8 months ago Reply
Kurwa, przekonałeś mnie :). Zaraz oglądam. I tak nie mam co robić bo pogoda kijowa to pooglądam.
9 years, 8 months ago Reply
Koniecznie! Jak się dobrze nastawisz to na Orlenie na pewno zrobisz wielką jatkę w Domu Błękitnych Liści :)
9 years, 8 months ago Reply
Miecz samurajski i taka dopasowana czcionka są bardzo fajne, motto także. Jestem za! A swoją drogą to jako drużyna już jesteśmy w pierwszej piątce tutaj na run-log... Nieźle, nieźle
9 years, 8 months ago Reply
kill billa mogę oglądać i kilka razy w roku. tak samo jak gladiatora. Obejrzałem. Jestem za logo nr 6!
9 years, 8 months ago Reply
Tak by to wyglądało na decathlonowych koszulkach: http://we.tl/LfNjg06iCs Jako że fajnie byłoby się z tym uwinąć tak żeby na 13.04 już było i działało na orlenowskiej trasie :) to poprawki do grafiki "MaciejKa design" przyjmuje tylko do niedzieli do 22. Następnie projekt prowadzony już będzie najprawdopodobniej przez "Radslo1 print" :)
9 years, 8 months ago Reply
bardziej podobają mi się wersje z EKG (głos oddałbym na nr 5 być może z mniejszą czcionką) - EKG bliżej biegania niż opjca samurajska
9 years, 8 months ago Reply
jest mozliwosc podejrzenia jak wyglada opcja 5 na koszulce?
Emil Byk musicie zabrac glos bo punkty zaczynaja sie ciekawie rozkladac :P
9 years, 8 months ago Reply
qrcze no wyglada na to ze niemalze na juz musze skombinowac sobie koszulke :/ Jacekbiega niestety jeszcze nie odpowiedzial
9 years, 8 months ago Reply
jasne że jest możliwość, dla Ciebie nawet w wersji damskiej: http://we.tl/a0OOQedSZ9
9 years, 8 months ago Reply
Grafika nr 2,ale koszulka słaba:)Wolałbym coś takiego
http://www.decathlon.pl/koszulka-do-biegania-bez-rkawow-mska-kiprace-id_8296538.html
9 years, 8 months ago Reply
nie chce Was niepotrzebnie denerwować ale żeby uniknąć niedomówień i jakichś przyszłych niespodzianek to czuję się w obowiązku poinformować że za to: http://we.tl/8OlptU4XNI projektant przytulił 80 tysi :P:P:P
9 years, 8 months ago Reply
Maciejka zrobimy zrzutkę :)
9 years, 8 months ago Reply
Ciężko będzie tak załatwić aby każdemu dopasować krój, materiał, firmę itd jeśli chodzi o koszulkę. Ja proponuję aby wybrać obligatoryjny kolor dla DOA i każdy niech tą koszulkę przyniesie na pasta party przed Orlenem. To by oznaczało, że nie wystartujemy na Orlenie w koszulkach klubowych. Nie wiem też czy uda się załatwić wszystko w tydzień. Rzeczywiście to powinna być dobrej jakości koszulka bo przecież chcemy w niej biegać na każdych zawodach, prawda? No i pozostaje jeszcze zapłacić temu cfaniakowi co to wszystko zaprojektował :P:P. Może nie 80 tysi ale browara będzie chciał pewnie przytulić :)).
9 years, 8 months ago Reply
Lejdi, Radek - powodzenia jutro w Raszynie!
9 years, 8 months ago Reply
qrcze ja to moge sprobowac dzis i jutro sie za jakas rozejrzec ale jak reszta to nie wiem ... na ktorym logo w koncu stanelo? :) bo mi chyba obie wersje sie podobuja :D
9 years, 8 months ago Reply
Mi najbardziej się podoba samurajska. Z tym, że motyw EKG jest sam w sobie "masterpiece" :). Nie wiem, którą wolę :).
9 years, 8 months ago Reply
dzis od Radslo uslyszalam ze motyw EKG juz jakis klub biegowy ma
9 years, 8 months ago Reply
No toś byku zagłosował :D
Dobra, proste reguły wyboru:
Wysoka Komisja Konkursowa w składzie obok podpisanym, z mocy nadanej sama sobie anuluje dotychczasowe głosowanie i zarządza nowe. Wybieramy spośród dwóch projektów (finaliści: katana i ekg nr 5 - z wersji ekg zdobyła najwięcej głosów, zgodnie z sugestią Czarka zmniejszyłem czcionkę). Dla ułatwienia wyboru wrzuciłem na koszulki, oczywiście sprawa koszulek jest do dogadania, to tylko tak dla zwizualizowania: http://we.tl/An91pUaFaH
9 years, 8 months ago Reply
Regulamin głosowania: prawo wyborcze posiadają członkowie DOA (nie ich żony, znajomi, dzieci, rodzina). Uprawnionych do głosowania 9, ponieważ Karol nie daje znaku życia od pół roku to raczej nie zagłosuje. Dlatego dla uniknięcia pata Wysoka Komisja Konkursowa wyłącza się z głosowania. Głosowanie kończy się jutro w południe, niezależnie od liczby oddanych głosów wynik jest wiążący. W przypadku głosów typu "ekg fajna ale katana też mi się podoba" Wysoka Komisja Konkursowa zaliczy głos na pierwszą występującą w poście nazwę. Posty w stylu "obie fajne" czy "obie chujowe" powodują nieważność głosu i skutkują wymierzeniem karnego kopniaka w dupę na pasta party przed Orlenem. Wysoka Komisja Konkursowa zastrzega sobie prawo do wymierzenia kary umownej przy pomocy ręki w przypadku oddania głosu nieważnego przez kobietę. Udanego głosowania!
9 years, 8 months ago Reply
Niniejszym oddaję głos na samuraja. Dziś jak sobie przypomniałem ten miecz i tajemnicze słowo sepuku to od razu przyspieszyłem. Działa :)!!!
9 years, 8 months ago Reply
Mi się bardziej podoba EKG,ale nie wiem czy jest sens brać mój głos pod rozwagę.Mój BOSS chce mnie trochę przy sponsorować daję mi kaskę na sprzęt,ale w zamian na koszulce chce zrobić reklamę hotelu i nie jako będę zobligowany do biegania w "jego" koszulce:(
9 years, 8 months ago Reply
Emil nie wal w ch... Ty już masz drużynę. Niech boss przysponsoruje DOA :).
9 years, 8 months ago Reply
Już ten temat pojawiał się wcześniej i wczoraj ponownie wrócił na "wokandę",a BOSSowi się nie odmawia,tym bardziej że jest naprawdę w porządku gość:))))
9 years, 8 months ago Reply
ale chodzi o sama koszulke czy rowniez nazwe druzyny?
9 years, 8 months ago Reply
co do koszulki ja sie musze jeszcze zastanowic :D
9 years, 8 months ago Reply
Ja stawiam na ekg ...
9 years, 8 months ago Reply
na razie glosy maja sie:
1 samuraj
2 ekg
tak wiec jako niezdecydowana wykorzystuje to ze Raff glosu jeszcze nie oddal i glosuje na samuraja. niech jego glos okaze sie decydujacy :D sorry Raff :P
9 years, 8 months ago Reply
a byk i Stefan?
9 years, 8 months ago Reply
Słusznie Aga. Z mieczem na plecach będziesz wyglądała jak wiedźminka i nikt się na takie numery jak wczoraj w Raszynie nie odważy :)
9 years, 8 months ago Reply
Podtrzymuję zdanie z soboty i jestem za samurajem.
9 years, 8 months ago Reply
Zastanowiłem się i wolę EKG :).
Po cichu liczę, że nie złamałem zasad głosowania ;-) i SZEF uzna mój głos za ważny.
9 years, 8 months ago Reply
Pamiętajcie o tym, że EKG już jest użyte - https://www.facebook.com/BiegajmyRazem/photos_stream
9 years, 8 months ago Reply
Cholera, musiałem to przegapić. Nie chcę naśladownictwa, zatem zmieniam opcję i wybieram samuraja.
9 years, 8 months ago Reply
No cóż, mówiłem że to zerżnąłem, dokładnie stąd: http://blogs.ewb.ca/r2ep/files/2013/03/logo.jpg Widać nie ja jeden :)
9 years, 8 months ago Reply
Obwieszczenie Wysokiej Komisji Wyborczej: oddano głosów 6. Głosów ważnych 6. Wynik: katana 4 : 2 ekg. Vox populi vox Dei, witam na Ścieżce Miecza :)
9 years, 8 months ago Reply
Agencja, o której pisałem nie wydrukuje tego na koszulkach. Aga czy Jacek Biega się odezwał? I tak nie załatwimy tego przed Orlenem to albo podejdziemy do niego na Expo, bo na bank będzie, albo ja podjadę jak będę w pobliżu. W końcu to niedaleko dolinki służewieckiej więc z pracy mam nie daleko.
9 years, 8 months ago Reply
dostalam nastepujaca odpowiedz: jak mamy gotowy projekt w krzywych to 3 dni robocze
Panowie jesli mamy robic u Jacka to zdecydujmy sie na ta jakas sublimacje. efekt bedzie naprwade trwaly :)
9 years, 8 months ago Reply
Radslo wrzucilam swoje wyniki w kalkulator biegowy i teraz szatanskiego planu juz chyba z glowy pozbyc sie nie dam rdy. musze wiec wiedziec na jaki czas planuejsz biec?
9 years, 8 months ago Reply
No planuję pobić Twój PB :). Tak aby Cię zmobilizować. myślę, że 3:25:XX. Zaczynamy 4:58 i zobaczymy jak będzie. Jak dobrze to kończymy tak 4:50. Ok?
9 years, 8 months ago Reply
zastanawiam sie czy pierwszego km - dwoch nie poleciec jeszcze wolniej...
9 years, 8 months ago Reply
Ale jaka była Twoja pierwsza myśl co do czasu na jaki chcesz biec? Ja też się zastanawiałem czy nie polecieć 3 km 5:05 a potem przejść na 4:55-4:58 np do 30 km a potem niech się dzieje wola nieba...
9 years, 8 months ago Reply
pierwsza mysl? biec na 3:30 do polowki a pozniej przyspieszyc
9 years, 8 months ago Reply
Na 3:30 to myślałem, że jesteśmy dogadani. Jak napisałaś o szatańskim planie to pomyślałem, że wzorem Byka odejmiesz 10 minut od tego. Resztę na priv bo nie będziemy tu urządzać debaty na ile Pani Kapitan ze swoim szeregowcem pobiegnie maraton :).
9 years, 8 months ago Reply
Radek, ja nic nie odjąłem. To Macio mi odejmuje. Jemu to lekką ręką idzie, bo nie ze swojego kurna odejmuje. Naprawdę, szafuje i żongluje z rozmachem.
9 years, 8 months ago Reply
Aga, z jakiego kalkulatora korzystasz?
9 years, 8 months ago Reply
Nie chrzań Byk. Jak wciągasz nosem Agrykolę i zapierdalasz ponad 5 km "sercem" bez grymasu to nie piernicz, że te 10 minut rozłożone na 42 km coś znaczy. Macio wie co mówi i nawet tego nie poczujesz. Longasy latasz po 5:30 na zmęczeniu to i maraton na wypoczynku dasz radę. Pamiętaj to nie decyzja czy dasz radę, ale jak mówi "zły duch", -kurwa co wolisz 3:49 czy 3:57!?
9 years, 8 months ago Reply
Bardzo dobrze Radek, bierzmy w dwa ognie gadzinę!
9 years, 8 months ago Reply
Dostanie kopa w dupę na pasta party to się ogarnie. Byk maraton biegnie się zawsze tak jakby to miał być ostatni. Nigdy nie wiesz kiedy następny. Ja nie mam zamiaru czekać znów pół roku albo dłużej żeby się odkuć. Jak mówi Kowalczyk "albo zdechnę albo ugram to co chcę". Nie chcę przeżywać potem rozterek w stylu "a może trzeba było zaryzykować"
9 years, 8 months ago Reply
widze ze chyba nie trzeba bedzie co niektorych nakrecac na walke przed maratonem :D
9 years, 8 months ago Reply
Panowie ktory bedzie mial dostep do kompa w srode o 10? bede musiala prosic o pomoc. ruszaja wtedy zapisy na bieg ...
9 years, 8 months ago Reply
ej no to wyglada na to ze ja nie moge sie ustawiac z Radslo bo on ma byc na mecie 10 min przede mna :D
9 years, 8 months ago Reply
Dobra kurna, pomogę bo takie już mam miętkie serce: http://we.tl/EK1UTRoGog
Czek dys ałt. Nie powiem jak to opracowałem ale wierzcie mi na słowo że działa jak cholera (w przeciwieństwie do pierdół które zamieszczają Danielsy czy inne McMillany i zrzynające z nich Kleiny). I doceńcie, bo sprzedaję tu swoje najtajniejsze laboratorium i autorską formułę :)
9 years, 8 months ago Reply
Aga sprawdzę jutro kalendarz bo nie wiem czy nie mam spotkania jakiegoś. Jak nie to spoko mogę Cię zarejestrować.
9 years, 8 months ago Reply
ja sie jednak musze zastanowic bo chyba tego dnia juz cos biegne :D
9 years, 8 months ago Reply
a jutro startują zapisy na WTC. Biegniemy?
9 years, 8 months ago Reply
ile tam trzeba osob? i na kiedy jest termin?
9 years, 8 months ago Reply
Aga, nikomu kto nie biega przez 5 miesięcy tydzień w tydzień po 100km bym tego nie polecał ale Ty jesteś tak niestandardowa że kto wie, może możesz sobie wziąć prognozę Skarżyńskiego! I wyjdzie Ci tyle samo co "normalnemu" Radkowi ;)
9 years, 8 months ago Reply
Termin pierwszych zawodów chyba 5 maja. Nigdy nie startowałem w WTC i myślałem, że podpowiecie a Maciek nawet wystartuje jakieś przetarcie po "oswojeniu" Szlaku. Ja bym pobiegł jakieś 1000może 1500m. Maciek jak wyjdzie choć w przybliżeniu (czyt. +/- 5 min.) to co mówi kalkulator, a brzmi sensownie to sam po Ciebie pojadę, przywiozę do siebie i schlamy się tym co od 2 lat jest u mnie w barku. Nie wiem czy damy radę wypić razem bo trochę tego jest więc zahaczymy o resztę chętnych DoA. Po całym przepiciu i wytrzeźwieniu odwiozę wszystkich do domów. A zresztą nawet jak wynik będzie słabszy to możemy tak kiedyś zrobić. W końcu kiedyś to już tutaj proponowałem, nie?
9 years, 8 months ago Reply
Radek. Ja się po prostu raz sparzyłem i bardzo mocno to cierpienie pamiętam. I zwyczajnie nie mam ochoty drugi raz sobie czegoś takiego fundować. Podziwiam i zazdroszczę optymizmu i brawury. Ja chyba zbyt kurna poukładany (czytaj: bojaźliwy) jestem. I niech to nie zabrzmi jakby było moją zaletą. Bo akurat teraz, tutaj, to zdecydowanie nie jest ...
9 years, 8 months ago Reply
Wg Maciowych kalkulatorów kręcę się na 3:48-3:49. Może sobie wpisze bez biegania taki pebest, ok? :D
9 years, 8 months ago Reply
mi sie bardzo podoba prognoza max-bajka skarzynskiego ale on chyba nie zakladal ze w lutym zrobie 15km :/ Skarzynskiemu blizej nabijaniu setek km / mc ...
9 years, 8 months ago Reply
ja się sparzyłem nie raz a 3 razy jeśli chodzi o maraton :). To nie kwestia brawury chyba bo 10 min. szybciej to chyba jeszcze nie brawura. Nazwałbym to bieganiem na max swoich możliwości. Zawsze jest to ale... Zawsze jest "czy ja dam radę 42 km pobiec tak szybko?". Też tak mam i też się cholernie boję tych wyników. Jakbym się nie bał to wziąłbym kalkulator doliczył z 5 minut i walczył o 3:19. A tak w planach mam 3:30.
9 years, 8 months ago Reply
Raz kozie śmierć (choć po prawdzie, to umarłbym już na maratonie drugi raz): lecę na 3:49:59 -> zaczynajmy różaniec ...
9 years, 8 months ago Reply
Spoko, w razie czego będzie na mnie :P
9 years, 8 months ago Reply
Ambitne plany, jak widzę, oj ambitne! Mnie Radek zainspirował, żeby się korespondencyjnie z nim pościgać na 10K, więc też się nie będę w niedzielę oszczędzał. Zamierzam być na Narodowym najpóźniej o 8:30, umawiamy się jakoś?
9 years, 8 months ago Reply
Tak, pewnie na pasta party :)
9 years, 8 months ago Reply
Raff mam nadzieje ze tym razem dasz rade wpasc :P
9 years, 8 months ago Reply
Rafi Ty się ciągle chcesz z nami na bieganie umawiać. A wódkę kto wypije ja się pytam?!
9 years, 8 months ago Reply
na chlanie to w innym terminie ale na pasta party to Rafi koniecznie. Wiesz jak jest przed biegiem wśród 20 tysi luda. Każdy w innej strefie, każdy skoncentrowany, Ty zapewne będziesz myślał o 4:09/km albo lepiej... Ja nie dość, że o 3:29:XX to jeszcze o tym czy mnie pobiłeś czy nie :)). Kurwa jak żyć Panie Premierze, jak żyć :D?
9 years, 8 months ago Reply
Pani Kapitan, na którą godzinę zwołuje Pani Walny Zjazd Dead on Arrival na pasta party? Z tego co piszą to jest w godz 15-20.
9 years, 8 months ago Reply
Na pasta party nie mogę się niestety pojawić, ale dzień później specjalnie przyjadę wcześniej, żeby Was złapać zanim pójdziemy do stref. Zasadniczo to wiem, gdzie Was szukać (strefa Trójki), ale nie wiem, o której tam będziecie...
9 years, 8 months ago Reply
Maciek / Radek, na picie węglowodanów i elektrolitów to zawsze się możemy umówić, ale niczego mocniejszego od nich nie używam :)
9 years, 8 months ago Reply
czy 17 30 wszystkim pasuje?
9 years, 8 months ago Reply
Ok. mnie pasuje. Rafi, ja planuję wyjechać o 7:15 od siebie więc pewnie będę w okolicach 8:30. Jadę od Piaseczna, przez Dolinkę Służewiecką i Wał Miedzeszyński. Ktoś chętny do podwózki?
9 years, 8 months ago Reply
Dla mnie 17:30 może być.
9 years, 8 months ago Reply
Czyli sobota 17.30
9 years, 8 months ago Reply
Czyli sobota 17.30
9 years, 8 months ago Reply
Mnie niestety nie będzie (zjeżdżam później do Warszawy i nawet znajomy odbiera mi pakiet startowy). Może uda się przed startem ..., albo za metą :).
9 years, 8 months ago Reply
Może spróbujemy umówić się przy wejściu do sektora Trójki, bo chyba dotyczy największej ilości osób (Lady, Radek, Emil). Ja mogę tam być około 8:45...
9 years, 8 months ago Reply
Ja mam pociąg z Piaseczna 7:21-8:10 na miejscu.Mój nr startowy to 2077,no i na początku będę się kręcił przy depozycie.Będę się kontaktował z Radkiem i Rafałem,tel. będę miał przy sobie.Propozycja Rafała mi pasuje:)))) Ewentualnie mogę poczekać na Radka przy depozycie 1516:)
9 years, 8 months ago Reply
Emil, przecież pisałem, że jadę przez Piaseczno to Cię mogę zabrać. Po co masz czekać na pociąg??? o 7:00 wyjeżdżam od siebie to około 7:20 będę w Piasecznie. Mam Cię zabrać?
9 years, 8 months ago Reply
24h. Stresik? :)
9 years, 8 months ago Reply
Nie, kurna. Wogóle.
Głupie pytanie :).
9 years, 8 months ago Reply
Byk, mów kurwa jak człowiek :). Sprawdzałem temperaturę dokładnie o 9:30. 9 stopni i zajebiste słońce u mnie. Jutro ma być cieplej o te 3-4 stopnie. Kurwa! A tak ogólnie to raczej delikatne poddenerwowanie. Będzie co ma być.
9 years, 8 months ago Reply
Radek jak wpadniesz na metę o 12:30 to upałów nie powinno jeszcze być:)
9 years, 8 months ago Reply
Stresik to mnie trzyma tak od poniedziałku i tak z każdym dniem jakby się nasilał:))))Powodzenia jutro i nowych wymarzonych życiówek:) :)pzdr
9 years, 8 months ago Reply
http://www.yr.no/place/Poland/Masovia/Warsaw/hour_by_hour.html
9 years, 8 months ago Reply
Wg tego powyżej na starcie około 9 stopni, w czasie biegu wzrost do 13, pochmurnie. Zyciowkowo :-).
9 years, 8 months ago Reply
Pogoda zapowiada się dobrze,nie będzie na co zgonić:))))
9 years, 8 months ago Reply
No dobra. Jakbyśmy się nie spotkali przed startem to powodzenia wszystkim startującym! Jutra splacamy kredyt brany przez cała zimę. Splacmy go z hukiem!
9 years, 8 months ago Reply
http://youtu.be/6FptH05pGiY
9 years, 8 months ago Reply
a ja zaraz oglądam to https://www.youtube.com/watch?v=kln605W1r3E
Przed Berlinem nie oglądałem :)
9 years, 8 months ago Reply
Aga, Emil, Radek, będę do Was dzwonił, gdy tylko uporam się z depozytem. Spokojnych snów i do zobaczenia na starcie!
9 years, 7 months ago Reply
Byk, Tobie oczywiście też życzę spokojnych snów przed startem i do zobaczenia jutro, mam nadzieję...
9 years, 7 months ago Reply
Rafi. Umówiliśmy się z Agą ok.8:30 przy depozytach. Będę z Emilem.
9 years, 7 months ago Reply
oczywiscie mam nadzieje ze bedziemy meli okazje sobie zyczyc powodzenia jeszcze przed startem. gdyby jednak z jakeigos powodu tak sie nie stalo - dobiegniecia na mete z tarcza nie na niej :P tak jak ktos tu wspomnial pogoda zapowiada sie idealna tak wiec reszta w naszych glowach ;)
9 years, 7 months ago Reply
jeden z ulubionych motywujacych ;)
https://www.youtube.com/watch?v=-9O84Ry6axY&list=LLxp0efgOkfjGCshRGehekxg
9 years, 7 months ago Reply
Jestem w drodze na Narodowy. Na KENie wyglądaliście pięknie, mam nadzieję że na kilometr przed metą będzie tak samo. Trzymam kciuki, wierny kibic. Tylko kibic niestety :(
9 years, 7 months ago Reply
Wielkie gratulację:)Z tego co widzę to wszystkim się udało połamać życiówki:)Naprawdę super wyniki:)ladyE wpadła zaraz po mnie była więc okazja pogratulować,miło było Cię poznać:)Pozdrawiam serdecznie no i do zobaczenie na kolejnych zawodach:)
9 years, 7 months ago Reply
Gratki dla wszystkich. Fajnie było pożartować, pogadać i po prostu się spotkać i pobiegać.
9 years, 7 months ago Reply
Faktycznie, życiówkami dzisiaj obsypało, gratuluję wszystkim! Z tego co wiem (z pierwszej ręki) następny przystanek - grill u Radka! :)
9 years, 7 months ago Reply
Gratulacje !!! Dzień życiówek na poczatku sezonu - strach myslec co bedzie we wrzesniu :)
9 years, 7 months ago Reply
Emil mi rowniez b milo :) gratuluje wszystkim fantastycznych wynikow ;) Radslo dzieki za towarzystwo - bieglo sie naprawde super ;)
9 years, 7 months ago Reply
No super ale następnym razem Cię nie puszczę samej. Muszę trochę potrenować. 8 minut to bardzo dużo.
9 years, 7 months ago Reply
To był dzień Dead On Arrival! Brawa dla wszystkich za znakomite wyniki. Szkoda, że się tylko słyszeliśmy, a nie udało się spotkać. Do następnej okazji!
9 years, 7 months ago Reply
Dla tych co nie widzieli,a chcieliby zobaczyć;
http://www.youtube.com/watch?v=5JBxBJmfuwU
9 years, 7 months ago Reply
Tutaj http://www.orlenmarathon.pl/time-tracking-results?db=2014&id_konkurencji=1&db=2014 wpisując swój numer można podejrzeć filmiki z biegu.
9 years, 7 months ago Reply
Brawo dla wszystkich! Zrobiliście tak absurdalnie zajebiste wyniki, że aż nie mogę znaleźć odpowiednich do nich słów :). Pięknie, kurna pięknie.
9 years, 7 months ago Reply
no dobra Maciek to wyjawisz mi skad sie wzielo ty wyliczenie na max-bajke? :D
9 years, 7 months ago Reply
no jak to? przecież jest tam napisane że to ze wzoru Skarżyńskiego. Dla mnie to bajka bo taką korelację mają zawodnicy którzy wykonują wielką pracę treningową i to specyficzną do maratonu, albo ludzie bardzo utalentowani... Raczej mamy jasność do której grupy Ty należysz :) no i udowodniłaś że możesz ten przelicznik sobie stosować ;)
9 years, 7 months ago Reply
To ja w tym przeliczniku do max bajki muszę sobie dodawać 17 minut :). To żeby złamać 3:15 to muszę trenować na 2:58 :).
9 years, 7 months ago Reply
Radslo rozwaliles mnie swoim komentarzem :D nie sluchaj Skarzynskiego on by Ci kazal biegac pewnie jakies 500km tygodniowo zeby zlamac 3:30 :P posluchajcie odezwal sie do mnie dzis Wariatkm. prosi zeby przy zamawianiu koszulek pamietac i o nim. rozmiar 1L
9 years, 7 months ago Reply
No nareszcie się odezwał. Tak jak mówiłem, ze mną też mailował więc wraca do Żywych. Hosanna!
9 years, 7 months ago Reply
Nigdzie nie wracam, przez najbliższe 10 - 15 kg :D
9 years, 7 months ago Reply
a myślałem, że tylko ja tak jeżdżę po tych miastach i biegam a tymczasem Maciuś Gdynia, Lady jakieś dziury w górach :), Rafi pod Poznaniem, ale Emil to przywalił z grubej od razu - Istambuł. A ja Ursynów :).
9 years, 7 months ago Reply
Wlazłem na stronę biegu Lady i okazuje się, że na punkach żywieniowych będą hamburgery. Sami zobaczcie: http://maratonszczawnica.pl/wp-content/uploads/2013/11/Wielka-Prehyba-Profil-1600px.jpg
9 years, 7 months ago Reply
Te hamburgery sa kuszące ciekawe co do picia :)
9 years, 7 months ago Reply
Pojawiły się fotki do ściągnięcia za darmochę na stronie Orlenu. wystarczy się zalogować na swoje konto i wejść w galerię z trasy.
9 years, 7 months ago Reply
Radek, rzeczywiście planuję nieco pojeździć i zapraszam koleżeństwo na wspólne starty w połówkach. Po kolei: Białystok 11.05, Murowana Goślina 1.06, Radom 22.06, Radzymin 15.08 i dobrze nam obydwu oraz Maćkowi znany Tarczyn pewnie 14.09. A po drodze jeszcze warszawska Praga 31.08...
9 years, 7 months ago Reply
Ja się nie ruszam teraz z domu. Startuję na miejscu. Połówka Tarczyn, dyszka chyba BPW, piątka Ursynów i może jak coś wpadnie to jeszcze się zobaczy. Zapisałem się na przełaje GP Żoliborza ale nie wiem czy wystartuje. Jak widziałem co robi Lady po zimowej Falenicy to mnie to zachęciło. Chyba w następnej edycji wystartuję bo jak to jest w soboty to lepsze to niż moja standardowa SB.
9 years, 7 months ago Reply
Ruszyły zapisy do WTC - http://www.warsawtrackcup.pl/nowe-szybsze-wtc/ i do Piaseczyńskiej Piątki, o której mówiłem jak się widzieliśmy - http://www.kondycja.com.pl/wystartowalismy-z-zapisami-na-piaseczynska-piatke/
9 years, 7 months ago Reply
Dzięki za cynk, chciałem syna zapisać na tysiaka na majowy termin ale widzę że to nie jest takie proste jak dotychczas. Kazali mi wypełniać jakieś pierdoły, nawet pesel podać, ale skutecznym zapisem to się nie zakończyło. Mamy jakieś pieprzone konto ale zapisany jak Mati nie był tak i nie jest...
9 years, 7 months ago Reply
Radslo czy Tobie tez zmienil sie wynik z maratonu? to ja juz w koncu nie wiem jaki mam czas ...
a tak poza tym to Wesolych Swiat! nie zapomnijcie o bieganiu ;) po Swietach wrocimy moze do tematu WTC ;)
9 years, 7 months ago Reply
No już o 2 sekundy do tyłu tzn. na początku było 41 potem 42 a teraz jest 43. Dobrze, że z minutami nie szaleją :). Ja się zapisałem do 6-tej serii na 1000 metrów. Myślę jeszcze o 5k w ramach pucharu maratonu. Jest w Skaryszaku. Ktoś wie jak tam wytyczają trasę? Jakby tak jak na Praskiej Dyszce to warto powalczyć bo trasa szybka.
9 years, 7 months ago Reply
wydaje mi sie ze rok temu byla taka sama ... zamierzasz brac udzial w calym cyklu? cieszy wiadomosc o falenicy ;)
9 years, 7 months ago Reply
tylko w wybranych biegach.Piątka jakby była w Skaryszaku po trasie praskiej dychy to mi pasuje ale już dyszka czy piętnastka po lesie nie. 20 i 25 km ok bo można wybieganko zrobić w troszkę szybszym tempie. O Falenicy myślałem już w tym roku. I tak sobie teraz rozmyślam, że jak tam takie przewyższenie to może lepiej zamiast siły biegowej zrobić taki wyścig a na następy dzień WB2.
9 years, 7 months ago Reply
ja jak mi terminy nie beda sie pokrywac to sie postaram pojawic - na piatce na pewno nie ... pomysl z Falenica swietny ;) po ma sie zazwyczaj zakwasy wiec b2 jak najbardziej ;)
9 years, 7 months ago Reply
Ja nie chcę nikomu wieku wypominać, ale... Aga, czegóż innego Tobie można życzyć niż wytrwałości w treningach? Reszta przyjdzie sama :) Najlepszego!
9 years, 7 months ago Reply
Lejdi ma urodziny? Zdrowia i pieniędzy, resztę sobie kup :).
PS. Mi Aga wygląda na przedział 20-23 lata (wiecie, łapię punkty ;) ).
9 years, 7 months ago Reply
Aga, Wszystkiego naj z okazji 18-tych urodzin :)!
9 years, 7 months ago Reply
Aga Ty masz dzisiaj urodziny?????? Ups ... i sie nie zdradziłaś?!
Wszystkiego NAJ !!!
Ps rok temu po badaniu wyszło iż Lady ma lat 12 ... Czyli teraz koło 13 :)
9 years, 7 months ago Reply
Cholera ale dałem plamę:). Pomylić się o 5 lat??? Głupieję bo wszyscy dziś biegali a ja leczę przeziębienie i zarąbisty katar, kurwa!
9 years, 7 months ago Reply
hehe Czarek podobno te maszyny jako najmniejszy metaboliczny podaja wiek 12 lat wiec moglo byc jeszcze lepiej ;)
Dzieki Panowie :)
Rok temu w urodziny przebieglam maraton, dzis zrobilam w doborowym towarzystwie 60km na szosie ... na nastpeny rok bede musiala dolozyc cos jeszcze konkretniejszego :D
9 years, 7 months ago Reply
Sto lat i 100km w górach w ultra życzę Agnieszko.
I wszystkim Wesołych i Zdrowych Świąt przed ostatnie 2 godziny :D
Niech Wasze maratony też tylko tyle trwają :).
9 years, 7 months ago Reply
Aga, wielu udanych startów w czym tylko zapragniesz! I oczywiście dużo satysfakcji z prowadzenia drużyny :) A na dokładkę 100 kolejnych życiówek!
9 years, 7 months ago Reply
Wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń-nie tylko tych biegowych:))))
9 years, 7 months ago Reply
Dziękuję :) Dziękuję raz jeszcze wszystkim za piękne życzenia :)
9 years, 7 months ago Reply
Z cyklu "znalezione w sieci": Spartanie chcieli fotkę z Szostem, a tymczasem...
https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t31.0-8/1614227_695545377172997_7956098966700717712_o.jpg
Gościu jest niesamowity :)))
9 years, 7 months ago Reply
The one and only :D.
Chyba nawet Krzychu Ibisz nie ma takiego parcia na szkło.
9 years, 7 months ago Reply
O kim mowa? Albo jestem mało spostrzegawczy albo nie znam gościa.
9 years, 7 months ago Reply
Pierwszy z lewej: GAZOWNIK :).
9 years, 7 months ago Reply
nie znam gościa, i nie kojarzę. Powinienem :)?
9 years, 7 months ago Reply
Może niech Macio odpowie :).
9 years, 7 months ago Reply
Radek, jak nie znasz i nie kojarzysz to masz niezwykłe szczęście i może niech tak zostanie ;)
9 years, 7 months ago Reply
Panowie czy my startujemy w sztafecie na WTC? bo mam chetnego - Andrzeja ktorego Radslo mial okazje poznac na ORlenie
9 years, 7 months ago Reply
Ja chętnie wystartuję ale kurcze boli mnie łydka i to czym szybciej biegnę tym bardziej boli. Nie wiem co jest ale jakby się nie uspokoiło to nie tylko ze sztafety nici ale i z tych moich 1000 metrów też.
9 years, 7 months ago Reply
Tarczyn Półmaraton. Ja to ten żółty punkcik daleko w tle.Maciek i Rafał na pierwszym planie.
https://picasaweb.google.com/113765952002993873603/3SanteTarczynPoMaraton?noredirect=1#5924145057468700098
9 years, 7 months ago Reply
eh, były czasy...
9 years, 7 months ago Reply
Tam jest więcej fajnych fotek z Tobą w roli głównej. A czasy jeszcze wrócą. Ktoś wie jak Pani Kapitan bo na stronie maratonu wyników nie ma.
9 years, 7 months ago Reply